Analiza otoczenia biznesowego firmy
2009-07-06 14:24
Przeczytaj także: Marketing a różnice płci
Co sprawdzać?
Pamiętajmy, że nie chcemy być tacy sami, jak nasi rywale rynkowi, ale inni. Powinna nas motywować chęć odróżnienia się od nich za wszelką cenę. I tu znaczenie ma wiele czynników. Możemy być lepsi ceną i oferować lepszą jakość. Możemy inwestować w markowość naszych produktów. W końcu możemy starać się znaleźć niszę rynkową w naszej katergorii i zagospodarować ją w sposób bardzo charakterystyczny, jedyny dla siebie. Od tego, co robi nasza konkurencja, zależy, jak dalece wyjątkową strategię będzie można zaprojektować, aby dawała pożądane rezultaty. Aby budowała świadomość marki, produktu czy firmy w jednoznaczny sposób.
Tak jak w przypadku: Red Bull, Visa, Alior Bank, Żywiec, Play, ING - tych marek nie da się pomylić w gąszczu innych, z tych samych branż. Te marki wygenerowały branding, który swoją siłą daje gwarancję pozycji rynkowej. Niemniej ostatnie wieści sprzedażowe o marce Tiger dają chyba jednoznacznie do zrozumienia, że nawet takie marki jak Red Bull muszą reagować i za wszelką cenę bronić swojej pozycji. Trudno wymienić tu marki mniej znane, ale proszę mi wierzyć - każda marka, każda firma może wdrożyć dla siebie wyjątkową w swojej formule strategię marketingową, która pozwoli efektywnie konkurować. Takim przykładem niech będzie irma LeccePen czy niezależny dom maklerski Secus oraz agencja reklamy zewnętrznej City Service – każda z tych firm operuje w sektorze MSP i każda ma spore ambicje rynkowe.
Analizując poczynania konkurencji, sprawdzajmy wszystko, co jest dostępne okiem klienta - to wystarczy. Zwracajmy uwagę na stronę internetową, sposób komunikowania się w mediach, oferty handlowe, ceny oraz sieć dystrybucji. Najcennieszym źródłem informacji jest jednak konsument. Zdiagnozowanie po- trzeb klientów zawsze pozwala dojrzeć całą prawdę i odpowiedzieć sobie na pytania: co, za ile, gdzie i w jaki sposób można zakomunikować nasze produkty-usługi, aby były adekwatne z oczekiwaniami konsumentów i zarazem konkurencyjne.
Klient bez tajemnic
Koniecznie trzeba zweryfikować, jaki jest nasz klient. Jak konsumuje media: co czyta, kiedy czyta? Jak wygląda jego dzień pracy? Jaka forma reklamy go interesuje? Czy w ogóle jego stosunek do reklamy jest aktywny, czy może bierny? Pamiętajmy, że strategia marketingowa zawsze musi odzwierciedlać preferencje klientów. Jeśli sprzedajemy produkty z przeznaczeniem do hurtowni, to spróbujmy się dowiedzieć, co jest lub co może być motorem napędowym naszych działań marketingowych; czego oczekuje od nas decydent-właściciel danej hurtowni. Być może atrakcyjny program lojalnościowy, dzięki któremu, raz lub dwa razy w roku, za wypracowane zyski hurtownik pojedzie na wymarzone wakacje - wystarczy. Bo trzeba pamiętać, że marketing dzisiaj musi być zintegrowany ze sprzedażą.
Reklama sproilowana
Jeśli oferujemy szkolenia, to musimy sproilować treść naszych reklam, a zarazem odpowiednio dobrać ich kanały dotarcia poprzez selektywne media, aby przekonać tych, dla których przygotowaliśmy dane szkolenie czy warsztat. Stereotyp reklamowania do wszystkich ewidentnie przekłada się na stwierdzenie, że to reklama do nikogo!
oprac. : Marcin Gieracz / Marketing w Praktyce