Tydzień 9/2004 (23-29.02.2004)

• Rząd poinformował o zamiarze stworzenia Funduszu Poręczeń Unijnych i przyjął projekt ustawy w tej sprawie. Fundusz będzie dysponował kwotą 800-900mln zł, a te środki będą pochodzić przede wszystkim z części oprocentowania rezerwy obowiązkowej. "Fundusz ma udzielać gwarancji lub poręczeń na spłatę kredytów i pożyczek udzielanych przez banki. Będzie on działał w Banku Gospodarstwa Krajowego. Da to możliwość gwarancji emisji na około trzy miliardy złotych i będzie wspierać polskie instytucje i samorządy w procesie absorpcji środków unijnych.
• RPP zdecydowała się nie zmieniać parametrów polityki pieniężnej na lutowym posiedzeniu "ze względu na sytuację finansów publicznych". Nowa Rada Polityki Pieniężnej nie obniżyła stóp procentowych. W dalszym ciągu najważniejsza dla rynku stopa, tak zwana interwencyjna, jest na poziomie 5,25%.
• Po wstrzymaniu przez Rosję dostaw gazu na Białoruś, (a przez tranzyt tego surowca przez terytorium Białorusi także do Polski, Litwy i Niemiec), w przyspieszonym tempie powstaje koncepcja awaryjna na wypadek powtórzenia się takiej sytuacji. Trwają rozmowy z Norwegami i Duńczykami na temat sprowadzania od nich gazu. Do 2006 roku PGNiG chce zwiększyć wydobycie własne do 6mld m3 rocznie. Istnieje też możliwość odwrócenia przepływu gazu gazociągiem jamalskim. Gaz byłby dostarczany z Niemiec i byłby to także gaz rosyjski, bo Niemcy sprowadzają go także przez Ukrainę, Słowację i Czechy.
• Z ostatecznej wersji planu Hausnera przesłanego do Sejmu wynika, że do 2007 roku wydatki publiczne będą ograniczone o ponad 54mld zł, czyli o ponad 4mld zł więcej, niż zakładano we wcześniejszej wersji planu. Eksperci uważają, że już w tym roku dług publiczny może przekroczyć 55% PKB.
• Według Ministerstwa Finansów w roku 2003 relacja długu do PKB wyniosła ok. 51% (na koniec 2002 roku relacja długu do PKB osiągnęła poziom 46%). Według założeń rządu, w 2004 roku wskaźnik ten ma wynieść 54,8%, czyli będzie on nadal poniżej progu 55%, czyli poniżej drugiego progu ostrożnościowego według ustawy o finansach publicznych.
• Rekordowy dla PKN Orlen był rok ubiegły. Koncern zarobił netto ok. 1mld zł. Przychody spółki przekroczyły 24mld zł. Koncern chce teraz sprzedać 19,61% akcji Polkomtela (operator sieci komórkowej Plus GSM), który jest wart 2,5 do 3 mld zł. Firma chce sprzedać udziały w 21 spółkach, co przyniesie spadek zatrudnienia o około 1600 osób. Ta decyzja ma pomóc w zaoszczędzeniu około 450 mln zł. Uzyskane pieniądze spółka chce zainwestować (ok. 2mld zł) w grupę kapitałową w modernizację sieci detalicznej i na część paliwową i hurtową.
• Podpisano umowy, że w maju rozpoczną się dostawy ropy z Morza Kaspijskiego do Polski. Porozumienie o przedłużeniu rurociągu Odessa - Brody do Płocka podpisano w ubiegłym roku w Brukseli. Do czasu wybudowania rurociągu do Płocka kaspijska ropa będzie przewożona do Polski koleją.
• Strategiczny inwestor w Polskie Huty Stali - koncern LNM uzyskał wyłączność na negocjacje w sprawie przejęcia Huty Częstochowa. Decyzję tę oprotestował Związek Przemysłowy Donbasu (ZPD). W tej sprawie interweniował też prezydent Ukrainy.
• Do końca 2005 roku Bartimpex wspólnie z niemiecką spółką Ruhrgas zakończy budowę gazociągu Bernau-Szczecin, który połączy polski system przesyłu gazu z systemem Unii Europejskiej. Propozycję takiego rozwiązania odrzucił w 2001 roku rząd Buzka. W tym czasie koncepcja dywersyfikacji dostaw gazu do Polski opierała się na dostawach z Norwegii. Gazociąg ma mieć około 130 km długości, a jego początkowa zdolność przesyłowa sięgnie 2mld m3 gazu rocznie.
• Już obecnie w Polsce jest 17 milionów użytkowników komórek Ery, Idei i Plusa. Są to sieci tzw. "drugiej generacji". Ceny ich usług są bardzo wysokie (dużo wyższe niż w Czechach czy na Węgrzech, a także przewyższają stawki operatorów telefonii komórkowej w takich krajach jak Szwajcaria, Finlandia czy Dania). Coraz częściej mówi się o wejściu na rynek czwartego operatora w obszar telefonii tzw. "trzeciej generacji" ( UMTS).
• Polska stara się w Banku światowym o pożyczkę w wysokości 200mln USD na restrukturyzację górnictwa.
• Grupa Stalexport miała w roku 2003 zysk netto 94,53 mln zł (w roku 2002 spółka miała straty w wysokości ok. 260 mln zł). Jednak przychody Grupy Stalexportu spadły o 16%.
• Daewoo FSO w tym roku wyprodukuje ponad 60 tys. samochodów, z czego ponad 50 tys. na eksport. Zamierza też zmniejszyć zatrudnienie o 800 osób do 2,2 tys. pracowników. Firma dąży do pozyskania brytyjskiej firmy MG Rover jako inwestora strategicznego. Obecnie wszystkie akcje spółki należące do południowokoreańskiego koncernu Daewoo Motor stały się akcjami niemymi, czyli są bez prawa głosu, a decydujący głos na WZA ma Skarb Państwa.
• Kontrakt na dostawę komputerów do placówek Poczty Polskiej otrzymała Koma SA (należy do grupy Prokom). Wartość kontraktu przekracza 28 mln zł. Koma dostarczy ok. 4,5 tys. komputerów oraz 488 serwerów firmy Hewlett-Packard.
• W Dżakarcie odbyło się z udziałem polskiego prezydenta Polsko-Indonezyjskie Forum Gospodarcze. W trakcie Forum przedstawiciele polskiego przemysłu zbrojeniowego podpisali umowy o współpracy ich przedsiębiorstw z firmami indonezyjskimi.
• Według G. Kołodko stopa inflacji na koniec 2004 roku wzrośnie do 3% z 1,7% w styczniu br. Jego zdaniem jest to skutkiem antyinflacyjnej polityki Narodowego Banku Polskiego i poprzedniej Rady Polityki Pieniężnej. W liście do tygodnika "Economist" Kołodko krytycznie skomentował chwalony przez gazetę dorobek prezesa NBP L. Balcerowicza (ministra finansów w latach 1997-2000 i do dzisiaj prezesa NBP). Zdaniem Kołodki w tym okresie spadła dynamika PKB i wzrosło bezrobocie. Jego zdaniem Wzrosły rezerwy NBP do ok. 33mld USD, lecz koszty tego wzrostu spadły na polskich podatników i przedsiębiorców. Uważa on, że skutki takiej polityki mogą być uznawane za sukces tylko "z perspektywy globalnych spekulantów i funduszy wysokiego ryzyka (hedge funds), mogących dobrze w Polsce zarobić, ale z pewnością nie z punktu widzenia zwykłych Polaków".

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

LUDZKA WIEDZA, CZYLI GDZIE JEST KLUCZ DO WSPÓŁCZESNEGO SUKCESU BIZNESOWEGO

Eksperci od spraw współczesnej gospodarki twierdzą, że obecnie weszliśmy w okres gospodarki opartej na wiedzy. Teza ta wcale nie oznacza, że dawniej rola wiedzy w gospodarce była mniejsza. Twierdząc, że obecnie mamy etap gospodarki opartej na wiedzy zwracają oni uwagę na to, że współcześnie:

• wiedza staje się najważniejszym zasobem każdej współczesnej firmy,
• produkt to przede wszystkim wiedza, a towar lub usługa są tylko jej nośnikiem,
• jakość oraz ilość wiedzy w produkcie decyduje o jego konkurencyjności,
• zgromadzenie i przystosowanie niezbędnej wiedzy dla produkcyjnego jej wykorzystania stanowi dominujący dziś składnik kosztów firmowych,
• pozyskiwanie, rozwijanie i stosowanie coraz bardziej zaawansowanej wiedzy to najważniejsze i najbardziej poszukiwane dziś umiejętności.

Od kilku już lat Unia realizuje tzw. strategię lizbońską, chcąc stać się równorzędnym USA, polityczno-gospodarczym centrum świata. Dlatego też dąży do podniesienia na wyższy poziom efektywności gospodarowania tym, co jest dziś najcenniejsze - kapitałem ludzkim.

Obecnie Bruksela wprowadza "europaszport dla wykształconych", który ma ułatwić znajdywanie pracy ludziom o potencjalnie wysokich możliwościach, w zawodach najlepiej odpowiadających predyspozycjom. Jego forma ma zapewnić większą przejrzystość i możliwość szybkiego uznawania kwalifikacji. Wszyscy ubiegający się o pracę w krajach Unii Europejskiej pokazując "Europass", dawać będą pracodawcy dokument zawierający całą historię studiów, szkoleń, nabytych kwalifikacji posiadacza.

"Europass" ma zawierać:

• życiorys (CV), sporządzony według jednolitego europejskiego wzoru (jest on na stronach internetowych Europejskiego Biura Doboru Personelu -EPSO),
• listę dyplomów z informacją o programach studiów, (by można było łatwo je porównać z odpowiednimi studiami w innych krajach Unii),
• opis znajomości języków obcych,
• wykaz staży,
• wykaz nieformalnych kursów.

Będzie on wprowadzony od 2005 roku. W nim będą przez całe życie wprowadzane zmiany wynikające z kształcenia ustawicznego, zdobywania i doskonalenia kwalifikacji. "Europass", to dodatkowy atut dla ludzi dynamicznych i rozwijających się. Ma sprzyjać wzrostowi europejskiej konkurencyjności, ożywianiu wzrostu unijnej gospodarki, tworzeniu miejsc pracy.