Tydzień 35/2009 (24-30.08.2009)
2009-08-29 22:56
Przeczytaj także: Tydzień 34/2009 (17-23.08.2009)
- Według Federalnego Urzędu Statystycznego niemiecki PKB wzrósł o 0,3% kw/kw, chociaż spadł w II kw. 2009 r. o 5,9% r/r, po spadku w I kwartale 6,7%.
- Na Słowacji w I kw. płace spadły o 10% kw/kw, co zwiększyło konkurencyjność firm.
- W ocenie agencji S&P na Węgrzech proporcja tzw. złych długów do ogółu pożyczek banków może sięgnąć poziomu 25-40%.
- Dług zagraniczny Bułgarii wzrósł w pierwszym półroczu 2009 r. o 9,9% r/r i wyniósł 36,9 mld euro, co stanowi 109% PKB. W I półroczu 2009 spadek PKB wyniósł 4,2% r/r.
- Prezydent Francji Nicolas Sarkozy liczy na to, że rozpisana w formie państwowych obligacji pożyczka narodowa, może wynieść nawet do 100 mld euro i tymi środkami będzie mógł sfinansować inwestycje w strategicznych dziedzinach gospodarki (mówi się o energetyce słonecznej wykorzystaniu energii prądów morskich, na technologiach optoelektronicznych, nanotechnologii, przechowywaniu energii elektrycznej, biotechnologii. Mówi on krótko: celem rozpisania pożyczki ma być "przygotowanie przyszłości."
- Według Deloitte kryzys gospodarczy ma łagodny przebieg m.in. w Polsce, ale też w Albanii, Bośni i Hercegowinie, Bułgarii, Czarnogórze, Czechach, Mołdawii, Rumunii, Słowenii i na Słowacji. Największe skutki kryzysu są w Chorwacji, Estonii, Litwie, Łotwie, Macedonii, Serbii, Ukrainie i na Węgrzech.
- Rząd Estonii przewiduje spadek PKB w tym roku o 14,5% r/r oraz inflację na poziomie 0,1%. W I kw. 2009 roku PKB Estonii spadł o 6,5% kw/kw i aż o 15,6% r/r. W II kw. PKB spadł o 3,7% kw/kw i o 16,6% r/r.
- W I kw. 2009 litewskie PKB spadło o 10,2% r/r. W II kw. spadek PKB pogłębił się i wyniósł 9,8% kw/kw i 20,2% r/r. Na razie Litwa nie zwróciła sie o pomoc do MFW.
- Ceny domów w Wielkiej Brytanii rosną już czwarty, kolejny miesiąc (w lipcu o 2,7% r/r). Nie jest to jedna sygnał powrotu koniunktury w tej branży, lecz konsekwencja małej liczby nowobudowanych domów, oferowanych na rynku.
- Z inicjatywy ukraińskiego rządu mają się odbyć trójstronne rozmowy (z udziałem rządów Rosji i Turkmenistanu) na temat warunków dostaw turkmeńskiego gazu (10-15 mld m³ rocznie) rosyjskimi rurociągami do Ukrainy. Taka transakcja była realizowana już w 2006 roku, potem Turkmenistan sprzedał swój gaz Gazpromowi, a ostatnio współpraca ta została zerwana w wyniku awarii gazociągu....
- W II kw. gospodarka Hiszpanii zanotowała spadek PKB o 1,1% kw/kw i o 4,2% r/r. To już czwarty, kolejny kwartał spadku PKB.
- MFW negocjuje warunki programu kredytowego dla Białorusi na 2010 rok. Dotąd Fundusz przyznał jej kredyt w wysokości 1,5 mld USD, a górny pułap pomocy finansowej MFW podniesiono do około 3,5 mld USD (to odpowiada 7% PKB Białorusi).
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
WIDZIANA Z EUROPY PRZYSZŁOŚĆ AMERYKAŃSKIEJ GOSPODARKI
Od połowy ubiegłego wieku Europa uznawała amerykański prymat w wielu obszarach, w tym przede wszystkim w polityce i w gospodarce. Przez szereg ostatnich dekad gospodarka amerykańska była też uważana za koło napędowe gospodarki światowej. Jednak w tym kryzysowym okresie wiele się zmieniło. Osłabły oba centra polityczno-gospodarcze, ale łatwo też zauważyć, że w sprawach gospodarczych Europa idzie dziś własną drogą, nieco inną niż gospodarka amerykańska. Stary Kontynent nie uległ też presji Białego Domu, by dalej forsować kosztowne programy stymulacyjne. Jednak rola, jaką dalej odgrywa Ameryka w globalnej gospodarce i jaką odegrała w wywołaniu światowego kryzysu spowodowała, że Europa z dużą uwagą, ale i z rosnącym dystansem podchodzi do obecnych planów i prognoz dotyczących gospodarki USA...
Opublikowano nowe dane o wynikach amerykańskiej gospodarki w I połowie 2009 roku. W II kw. amerykańskie PKB spadło o 1% r/r i jest to już czwarty kwartał z rzędu, kiedy amerykańskie PKB spada. W lipcu stopa bezrobocia spadła po raz pierwszy od 15 miesięcy - z 9,5 do 9,4%, jednak według ocen specjalistów jeszcze w tym roku wskaźnik ten przekroczy 10%. Nie bez powodu zadawane jest pytanie CO DALEJ?
Według Białego Domu deficyt federalny ma wynieść w 2009 roku prawie 1,6 bln USD i będzie on stanowił 11,2% PKB. Rządowi eksperci przewidują, że wysoki deficyt (średnio ponad 800 mln USD rocznie) będzie się utrzymywał do 2019 roku co oznacza, że za 10 lat dług publiczny wzrośnie o ok. 9 bln USD, aż do 23 bln USD! Nie ulega wątpliwości, że obsługa tak wysokiego zadłużenia będzie kosztowna i może to odbić się na podatkach, ale też wydatkach, w tym także na wydatkach na sferę wydatków społecznych. Rosnący deficyt stawia pod znakiem zapytania realizację reformy opieki zdrowotnej, tak bardzo eksponowaną w programie wyborczym Obamy. Jednak Biały Dom w dalszym ciągu forsuje ją, bo szybko rosną wydatki na Medicare i Medicaid - państwowe fundusze ubezpieczeń emerytów i osób biednych.
Według najnowszych prognoz Białego Domu, PKB ma w 2009 roku zmniejszyć się jeszcze o 2,8%, ale już w 2010 roku ma wzrosnąć o 2%, a w 2011 o 3,8% Bezrobocie w przyszłym roku ma wynieść 9,8%. Jednak wielu ekonomistów zgłasza zastrzeżenia do tych optymistycznych prognoz. Uważają, że dalszy wzrost bezrobocia będzie miał wpływ na konsumpcję, a wzrastający deficyt zagrozi inflacją, co wymusi podwyżkę stóp procentowych i w konsekwencji zdławi wzrost gospodarczy.
Uzasadnione jest pytanie powtarzane w wielu europejskich komentarzach, czy w dzisiejszych amerykańskich planach są jakieś słabe punkty? Oczywiście, że tak!
- Jest nim w pierwszej kolejności planowana reforma systemu ubezpieczeń społecznych. Od jej wprowadzenia zależy w przyszłości możliwość objęcia opieką medyczną ok. 50 mln obywateli, którzy teraz nie mają żadnego ubezpieczenia. Jej wprowadzenie ma obniżyć koszty ubezpieczeń dla pracodawców, a także ma mieć pozytywny wpływ na obniżkę deficytu budżetowego w dalszej perspektywie czasowej...
- Problemem jest też ocena zdolności USA do obsługi swoich, ciągle rosnących długów i czy USA zachowają swój rating kredytowy (AAA). Rosnący deficyt musi być finansowany napływem środków także zagranicznych. Wyższy poziom ryzyka w amerykańskiej gospodarce może spowodować, że wykupywanie amerykańskich papierów dłużnych może być uwarunkowane wyższym oprocentowaniem w związku z rosnącymi wątpliwościami co do zdolności kontroli deficytu przez rząd...
- Warto dodać, że w przedwyborczych zobowiązaniach była także obietnica, że nie zostaną podniesione podatki dla zarabiających mniej niż 250 tys. USD rocznie. Jednak już teraz wielu znanych ekspertów uważa, że nie do końca realne są plany obniżki wydatków, stąd rząd może być zmuszony do rezygnacji z tej obietnicy. To zaś może obniżyć społeczne poparcie dla reformatorskich działań administracji...
Przeczytaj także:
Europa: wydarzenia tygodnia 49/2019
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy