eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacjeTo mój temat

To mój temat

2004-03-22 13:08

Wszystkie pomysły, które rodzą się w głowie praktyka public relations i zgodnie z jego intencją są podchwytywane przez media mają jeden wspólny wyróżnik. W każdym przypadku dziennikarz powiedział, "To ciekawe". Dziennikarze instynktownie rozpoznają interesujące tematy. Zwykle wystarcza im kilka sekund na decyzję, "Biorę" lub "Kosz". Do decyzji potrzebują czegoś co można nazwać "propozycją nie do odrzucenia", czegoś o czym dziennikarze powie, "To mój temat".
Kiedy czytasz artykuły w prasie szukaj odpowiedzi na pytanie, "Co zdecydowało o zainteresowaniu się dziennikarza tym tematem?" Często decyduje o tym wyjątkowość tematu. Zawsze kiedy głos zabiera Ojciec Święty media to powtarzają. Ciekawsze jest inne pytanie. Dlaczego osoba lub firma, o której nigdy nie słyszałeś jest cytowana przez media? Ostrowski Arms, Kevin Aiston, Marysia Góralczyk. Co sprawiło, że ich zdjęcia trafiły na pierwsze strony gazet?

Oto kilka typowych argumentów nie do odrzucenia:

1. Pierwszy, najnowszy, ostatni
2. Rozwiązanie problemu
3. Kontrowersja
4. Pomoc lokalnej społeczności
5. Inny, dziwny, wyjątkowy
6. Nowy trend
7. Wzrost, rozwój, ekspansja, itd.

No to poćwiczmy. Oto kilka tytułów z czołówek gazet.

Popatrz na ten artykuł. Jaki był argument nie do odrzucenia?

Tempo wzrostu gospodarczego wyniosło w ubiegłym roku 3,7 procent i było znacznie szybsze niż przez dwa poprzednie lata. Ale aż 20 procent ludzi, którzy chcą pracować, nie mogło znaleźć zajęcia. (Rzeczpospolita, Gospodarka rośnie szybciej, 31 stycznia - 1 lutego 2004, str. 1)

Haczyk? Proste pytanie - jak to możliwe, że gospodarka przyśpiesza, a bezrobocie nie spada? Kontrowersja, sprzeczność, konflikt. To dyżurne tematy mediów. W tym przypadku sprawa dotyczy gospodarki, czyli każdego. Takiej informacji nie można chować w środku numeru, nawet jeśli jest to wydanie weekendowe.

Inne spojrzenie na ekonomię.

Teraz dwaj posłowie będą żyć jak wy. Wierzą, że każdemu z nich 500 zł wystarczy do końca lutego. (Superexpress, Dwaj posłowie, 31 stycznia - 1 lutego 2004, str. 1)

Opinia publiczna negatywnie ocenia polskie elity polityczne. Jeżeli jesteś ważną osobą i jednak potrafisz pokazać, że mimo to nadal jesteś "jednym z nas", możesz liczyć na odrobinę sympatii i pozytywne zainteresowanie mediów.

Tragedia. Wypadek. Dramat. Takie tematy ruszają wszystkie serca.

Nieuleczalnie chory 10-latek Rysio Matyja dostał upragniony inhalator. Urządzenie nie ocali mu życia, ale zmniejszy jego cierpienia. Po naszym apelu urządzenie ufundował Kuba, Czytelnik Faktu, który dostał 3000 zł na swoje 18. urodziny. Resztę dołożył jego ojciec, gdy dowiedział się o planach Kuby. (Fakt, Rysio jest szczęśliwy, 31 stycznia - 1 lutego 2004, str. 1)

Argument? Nawet kilka. Odpowiadaj na apele mediów. Pokaż, że jesteś ich fanem. Pokaż, że jest wrażliwy na cierpienie. Pokaż, że troszczysz się o los innych. No i czytaj gazetę, na której Ci zależy :-)

Spróbujmy jeszcze czegoś innego.

Wielkie powroty. Mężczyźni po przejściach. TSA jest znów razem i wydaje płytę. (Nowa Trybuna Opolska, Powrót facetów po przejściach, 31 stycznia 2004, str. 8-9)

Jesteś "po przejściach"? Banki spisały Twoją firmę na straty, a Ty nie załamałeś się i dzięki odważnemu pomysłowi wychodzisz na prostą? Straciłeś pracę i zmieniłeś zawód, żeby zdobyć nową? Wyszedłeś z nałogu pracoholizmu? Masz szansę na "wielki powrót" i zdjęcie na pierwszej stronie.

 

1 2 3

następna

oprac. : Bogusław Feliszek / Pressence Public Relations Pressence Public Relations

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: