Fałszywe antywirusy i aplikacje rogueware
2009-10-20 01:22
Laboratorium PandaLabs odkryło nowy, bardziej agresywny trend w sprzedaży fałszywych antywirusów i aplikacji typu rogueware. Aplikacje te blokują dostęp do danych użytkownika. Manualne oczyszczenie zainfekowanego komputera jest niezwykle trudne, bowiem aplikacje zmuszają ofiarę ataku do uiszczenia opłaty lub sformatowania komputera.
Przeczytaj także: Drastycznie wzrasta ilość rogueware
PandaLabs, laboratorium badawcze firmy Panda Security, odkryło bardzo agresywny trend w sprzedaży fałszywych antywirusów i aplikacji typu rogueware. Dotychczas, w przypadku zainfekowania złośliwym oprogramowaniem tego typu, na ekranie komputera pojawiała się seria komunikatów zalecających użytkownikowi wykupienie płatnej wersji programu. Obecnie programy te działają w połączeniu z aplikacjami typu ransomware, które przejmują komputer i uniemożliwiają korzystanie z niego, dopóki ofiara ataku nie dokona płatności.Po zainfekowaniu komputera użytkownik nie może uruchamiać programów ani otwierać dokumentów. Komputer wyświetla jedynie komunikat, który zawiera nieprawdziwą informację o zainfekowaniu wszystkich plików i konieczności zakupu fałszywego antywirusa.
Fałszywy program o nazwie Total Security 2009 kosztuje 79,95 euro. Ofiary mogą wykupić dodatkowo usługę wsparcia technicznego za kolejne 19,95 euro. Użytkownicy, którzy uiszczą opłatę, otrzymują numer seryjny, którego wprowadzenie do aplikacji powoduje odblokowanie danych oraz plików wykonywalnych, umożliwiając normalne korzystanie z komputera i odzyskanie dostępu do danych. Fałszywy antywirus pozostaje jednak w systemie.
„Sposób działania takich aplikacji typu rogueware stanowi podwójne ryzyko. Po pierwsze, użytkownicy są zmuszeni do zapłacenia za możliwość korzystania z własnego komputera. Po drugie, mogą oni sądzić, że na komputerze zainstalowane jest autentyczne oprogramowanie antywirusowe, gdy w rzeczywistości system jest pozbawiony ochrony” – wyjaśnia Louis Corrons, dyrektor techniczny PandaLabs
„Często do zarażenia dochodzi nieświadomie, zwykle po wejściu na zainfekowaną stronę. Po zainfekowaniu systemu usunięcie zagrożenia jest niezwykle trudne, nawet dla osób posiadających pewną wiedzę techniczną” – podkreśla Corrons. „Ponadto użytkownicy nie mogą korzystać z żadnych narzędzi do wykrywania i usuwania złośliwych kodów, ponieważ wszystkie programy są zablokowane. Jedyną działającą aplikacją jest przeglądarka internetowa, która umożliwia ofierze ataku dokonanie opłaty za fałszywy antywirus. Dlatego na blogu PandaLabs umieściliśmy numery seryjne niezbędne do odblokowania przejętego komputera. Użytkownicy mogą również zainstalować autentyczne oprogramowanie ochronne w celu dokładnego przeskanowania komputera i usunięcia wszelkich pozostałości fałszywego antywirusa.”
Zwrot w kierunku blokowania komputerów jest dowodem na to, że użytkownicy potrafią lepiej rozpoznawać zagrożenia, a firmy specjalizujące się w zabezpieczeniach są coraz skuteczniejsze. To by wyjaśniało, dlaczego hakerzy stosują coraz agresywniejsze metody wymuszania opłat od użytkowników.
Laboratorium PandaLabs opublikowało niedawno raport na temat dochodowego biznesu aplikacji typu rogueware. Numery seryjne oraz film przedstawiający sposób działania oszustów znajdują się na stronie Panda Labs.
Przeczytaj także:
Ransomware: 30 lat nieprzerwanych sukcesów
oprac. : Katarzyna Sikorska / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
Panda Labs, antywirusy, fałszywe antywirusy, rogueware, ataki internetowe, złośliwe programy