Tydzień 47/2009 (16-22.11.2009)

Przeczytaj także: Tydzień 46/2009 (09-15.11.2009)

• Unia Europejska pokonała kolejny etap. Po ratyfikowaniu Traktatu przez wszystkie kraje unijne, wybrano belgijskiego premiera Hermana Van Rompuya na przewodniczącego Rady Europejskiej, oraz brytyjską komisarz UE ds handlu Catherine Ashton na szefową unijnej dyplomacji. Teraz pozostało jeszcze skompletowanie zespołu komisarzy unijnych i w 2010 rok Unia wejdzie w nowym składzie organów kierujących wspólnotą.
• Jeszcze w czerwcu analitycy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) przewidywali, że spadek PKB w tym roku w strefie euro miał być na poziomie 4,8%. Teraz OECD prognozuje spadek PKB w tym roku w strefie euro o 4% i wzrost o 0,9 i 1,7 proc. odpowiednio w 2010 i 2011 r. a bezrobocie w strefie euro ma wzrastać aż do 2011 r. i wówczas osiągnie poziom 10,8%.
• Trwają przygotowania do szczytu Unia-Rosja w Sztokholmie. UE i Rosja podpisały memorandum o "mechanizmie wczesnego ostrzegania" przed kryzysami dostaw gazu, ropy naftowej i elektryczności.
• Wrześniowy deficyt na rachunku obrotów bieżących w strefie euro wyniósł 5,4 mld euro ( w sierpniu było 0,6 mld euro nadwyżki).
• Roczna październikowa inflacja w cenach niemieckich producentów wyniosła -7,6% (podobnie jak we wrześniu).
• W tym roku nastąpił spadek obrotów rosyjskiego handlu zagranicznego. Obrót ten wyniósł prawie 340 mld USD i był niższy od ubiegłorocznego o 43%, przy czym eksport spadł o 46%, a import o 40%. Największymi partnerami unijnymi Rosji pozostają: Holandia. Niemcy, Włochy, Francja i Polska. Handel z Polska stanowi 3,5% obrotów z całą Unia i wyniosły one 11,1 mld USD (niższe o 49% r/r).
• W III kwartale bezrobocie na Łotwie wzrosło do 18,4% (w II kwartale stopa bezrobocia wynosiła 16,7%).
• Ukraina renegocjuje umowę dotyczącą dostaw rosyjskiego gazu. Rozmowy premierów rozpoczęto w czasie ich pobytu na uroczystościach 1.09 na Westerplatte.
• Czeski koncern energetyczny CEZ i niemiecki RWE są zainteresowane zakupem 67% akcji firmy energetycznej Enea. Sprzedaż akcji Enei miała być największą w tym roku zaplanowaną przez rząd prywatyzacją (wartość transakcji jest szacowana na 6-10 mld zł).

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

PROBLEMY ŻYWNOŚCIOWE. RZYMSKA KONFERENCJA W SPRAWIE ŚWIATOWEJ BIEDY.

Perspektywy żywnościowe świata nie są najlepsze. Już ubiegłoroczny kryzys żywnościowy (ceny podstawowych produktów takich jak zboże czy ryż osiągnęły rekordowy poziom) był dzwonkiem alarmowym. W jego wyniku w ponad 30 krajach wysokie ceny żywności wywołały uliczne protesty. Według ostatnich szacunków ONZ, liczba chronicznie głodujących po raz pierwszy w historii świata przekroczyła 1 mld. Według Waszyngtońskiego Międzynarodowego Instytutu ds. Żywności i Polityki (International Food and Policy Research Institute) jeśli nic się nie zmieni (przede wszystkim w kwestii ograniczenia emisji dwutlenku węgla), to w ciągu najbliższych 40 lat o 20% wzrośnie liczba niedożywionych dzieci.

Pamiętamy jeszcze niedawno wspaniałe deklaracje i plany działań zmierzających do zmniejszenia obszarów biedy i zwiększenia stopnia zaspokojenia światowych potrzeb żywnościowych. Dziś świat jest w kryzysie i bez odpowiedzi pozostawiam pytanie, co z tych obietnic jest realizowane i co będzie realizowane w przyszłości. Trudno wyobrazić sobie scenariusz rozwoju sytuacji w świecie, gdy nie poradzimy sobie z brakiem żywności, spotęgowanym skutkami postępującego ocieplenia globu. Szacuje się, że aby uniknąć tego kataklizmu, do 2050 produkcja żywności musiałaby wzrosnąć o 70%!

Niedawna konferencja w Rzymie poświęcona sprawom wyżywienia i światowego głodu pokazała, że światowi przywódcy przyjęli strategię strusia. Wśród przywódców 60 krajów, którzy uczestniczyli w tej konferencji z grupy krajów G8 uczestniczył tylko premier Berlusconi, a grupa tych najbogatszych dziś krajów świata przeznaczyła na ostatnim swoim spotkaniu tylko 20 mld USD na walkę z głodem w najbliższych trzech latach...

Świat bez obszarów głodu i biedy, świat bez dzieci umierających z niedożywienia to dotąd brzmiało wspaniale. Dotąd niewiele z tego wyszło, a dziś doszło jeszcze kolejne zagrożenie, a mam tu na myśli skutki globalnego ocieplenia. Jeszcze kilka miesięcy temu z optymizmem mówiono nie tylko w Europie o grudniowym, światowym szczycie w Kopenhadze, w trakcie którego miały być podjęte decyzje w sprawie walki ze światowym ociepleniem (kończy się ważność protokołu z Kioto). Dziś po tych nadziejach pozostało niewiele. Prezydent USA Barack Obama oświadczył w Singapurze (po obradach APEC - Asia Pacific Economic Cooperation), że teraz nie ma szans na osiągnięcie politycznie wiążącego porozumienia w sprawie ograniczenia emisji CO2, bo azjatyccy członkowie tej organizacji nie zgodzili się na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla...