Dzieci w Polsce w 2008 r.
2009-11-23 13:49
Stan i struktura dzieci i młodzieży według płci i wieku w 2008 roku © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Coraz mniej dzieci w Europie
Wśród dzieci i młodzieży w wieku 0-17 lat występuje liczebna przewaga chłopców - ze względu na to, że rodzi się ich więcej (średnio około 51,4% ogólnej liczby urodzeń). Na 100 chłopców przypada 95 dziewcząt - podczas gdy ogólny współczynnik feminizacji dla Polski wynosi 107 – co jest wynikiem nadumieralności mężczyzn w starszych grupach wieku.fot. mat. prasowe
Stan i struktura dzieci i młodzieży według płci i wieku w 2008 roku
Udział liczby dzieci i młodzieży w ogólnej populacji maleje nieprzerwanie od połowy lat 80-tych ubiegłego wieku. W 1990 roku dzieci i młodzież w wieku 0-17 lat stanowiły prawie 30% społeczeństwa; na początku tego wieku – już tylko niespełna 1/4. Dzieci w wieku poniżej 15 roku życia stanowią obecnie ok.15,3% ogólnej populacji wobec prawie 25% w 1990 r. (w 2000 r. - ok. 19%). Gwałtowne zmniejszanie się liczby dzieci i młodzieży jest rezultatem przemian w procesach demograficznych i migracyjnych, a przede wszystkim głębokiej depresji urodzeniowej z lat 90-tych oraz z początku tego stulecia. Ma to bezpośrednie przełożenie na zróżnicowanie struktury wewnętrznej tej grupy wieku; najliczniejsi są 15-17-latkowie - jest ich ponad 1,5 mln i stanowią ponad 1/5 tej grupy wieku, najmniej liczną grupą są dzieci w wieku 4-6 lat (niewiele ponad 1 mln, ok. 14%). Wiąże się to bezpośrednio z odnotowywaną w poszczególnych latach liczbą urodzeń, której wielkość w 2003 roku (obecne 5-latki) była najmniejsza w całym okresie powojennym. Rok 2003 był najbardziej niekorzystnym dla rozwoju demograficznego Polski, od 2004 r. obserwujemy wzrost liczby urodzeń w Polsce.
Wzrost liczby urodzeń nie powoduje na razie zwiększenia odsetka dzieci i młodzieży w całej populacji, ponieważ w dalszym ciągu roczniki 17-latków opuszczające tę grupę ludności są bardziej liczne niż zasilająca ją liczba urodzeń (roczniki 0-latków). W 2008 roku liczba 17-latków wynosiła 534 tys. przy 414 tys. urodzeń. W Polsce odsetek dzieci (w wieku 0-14 lat) w odniesieniu do struktury wieku ludności innych krajów Unii Europejskiej plasuje nas dokładnie w środku (ok. 16%), największy udział tej grupy wieku jest w Irlandii - ponad 20%, najmniej dzieci jest w Bułgarii – ok. 13%.
Urodzenia
Jak wspomniano wcześniej podstawowym czynnikiem determinującym liczebność grupy osób w wieku 0-17 lat jest liczba urodzeń. W latach 1984-2003 obserwowano jej systematyczny spadek (od 723 tys. do 351 tys.), co decydowało o stałym zmniejszaniu się liczebności dzieci i młodzieży. Natomiast rok 2008 był już 5 z kolei, w którym liczba urodzeń rośnie. W minionym roku urodziło się ponad 414 tys. dzieci, tj. o ponad 63 tys. więcej niż w 2003 r., ale o ok. 1/4 mniej w stosunku do roku 1990 i ponad 40% mniej niż w 1983 r., który był szczytowym rokiem ostatniego wyżu demograficznego (prawie 724 tys. urodzeń).
fot. mat. prasowe
Urodzenia żywe według wieku matki (w%) w latach 1990-2008
O liczbie urodzeń w danym kraju decyduje liczba i struktura kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat) i ich dzietność. Dzietność kobiet jest natomiast uwarunkowana ich płodnością. W Polsce płodność kobiet gwałtownie spadła. Na początku lat osiemdziesiątych (okres ostatniego wyżu demograficznego) na 1000 kobiet w wieku rozrodczym przypadało 79 urodzeń, obecnie ok. 43.
Pomimo rosnącej liczby urodzeń - w dalszym ciągu poziom dzietności nie gwarantuje prostej zastępowalności pokoleń, nadal utrzymuje się obserwowana od 1989 r. depresja urodzeniowa.
fot. mat. prasowe
Współczynniki dzietności w latach 1990-2008
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl