Dzieci w Polsce w 2008 r.
2009-11-23 13:49
Przeczytaj także: Coraz mniej dzieci w Europie
Mimo intensywnego wzrostu skali emigracji i jego skutków dla funkcjonowania rodziny, a w szczególności małoletnich dzieci, wiedza o rodzaju i skali problemów, powodowanych przez migracje zagraniczne jest bardzo uboga. Rzeczywiste dane o liczbie osób opuszczających kraj oraz do niego przybywających daleko odbiegają od oficjalnych statystyk Głównego Urzędu Statystycznego o liczbie emigrantów w kolejnych latach, oficjalnie zarejestrowanych.
Niemniej jednak zarówno z doniesień prasowych jak i z przekazów informacji do płynących do szkół, do kuratorów rodzinnych, ośrodków pomocy społecznej i innych instytucji wynika jednoznacznie, iż negatywne konsekwencje wyjazdów rodziców dla dzieci przybierają na wadze i stanowią poważne wyzwanie do interdyscyplinarnych działań zabezpieczających losy rodziny, a w szczególności dzieci. W ostatnim czasie wyraźnie zwiększa się liczba dzieci, których rodzice wyjechali za granicę w celach zarobkowych. Większość interwencji związanych z wykroczeniami nieletnich wskazuje, iż są to w większości nieletni pozostawieni bez opieki.
Najczęściej w zastępstwie nieobecnych rodziców zajmują się nimi dziadkowie, nierzadko zdarza się pozostawienie dzieci samym sobie oraz na samo wychowywanie. W przypadku małych dzieci opuszczanych przez rodziców zgłasza się je do opieki społecznej i sądu rodzinnego. Starsze dzieci trafiają najczęściej do pogotowia wychowawczo-opiekuńczego.
Niepokój o losy tych dzieci pogłębiły zgromadzone przez Fundację Prawo Europejskie dramatyczne opisy sytuacji dzieci pozostawionych w kraju przez rodziców oraz przykład Litwy, która - rozeznawszy problem konsekwencji emigracji rodziców za granicę - ustanowiła instytucję prawnego opiekuna dla tej grupy dzieci, zadecydowały o podjęciu przez Rzecznika Praw Dziecka badań skali problemu oraz jego skutków. Problem ten określono mianem „Euro-sieroctwa”. Propozycja takiego określenia wynikała głównie z faktu, że dzieci pozbawione stałego kontaktu nawet z jednym z rodziców – zdaniem psychologów – czują się jak sieroty. Psychologowie szkolni, pedagodzy i wychowawcy, mający do czynienia z dziećmi na co dzień, zauważają coraz większe ilości uczniów, którzy zaczynają mieć problemy z nauką, popadają w różnego rodzaju uzależnienia, stają się bardziej agresywni.
Prognoza liczby dzieci i młodzieży do 2035 roku
Wyniki opublikowanej w lipcu 2008 r. nowej prognozy ludności faktycznej dla Polski i województw wskazują na istotne przemiany ludnościowe, jakich można oczekiwać w perspektywie horyzontu prognozy tj. do 2035 roku. Poza systematycznym zmniejszaniem się liczby ludności kraju, przewiduje się postępujący proces starzenia społeczeństwa. Oznacza to zmiany struktury populacji według wieku – wzrost udziału generacji w wieku poprodukcyjnym przy jednoczesnym obniżaniu odsetka dzieci i młodzieży.
Zdecydowanie największy wpływ na wielkość subpopulacji osób w wieku 0-18 lat mają urodzenia – zarówno te już zrealizowane w okresie poprzedzającym prognozę, jak przewidywane. W zakresie umieralności założono poprawę parametrów umieralności wyrażonych przez zmniejszenie prawdopodobieństwa zgonów, jednak w tych rocznikach wieku nie należy oczekiwać zasadniczych zmian.
Przyjęto założenie, że współczynnik dzietności ogólnej będzie systematycznie wzrastał - od 1,30 w roku 2007, osiągnie wartość 1,36 w 2010 oraz 1,42 w 2015, zaś od ok.2022 roku wielkość współczynnika z niewielkimi wahaniami będzie oscylowała wokół wartości 1,45. Przekładając powyższe dane na liczbę urodzeń należy spodziewać się najwyższych urodzeń w 2011 r. – 411,2 tys. (w 2008 roku było ich ponad 415 tys.). W kolejnych latach liczba urodzeń będzie się zmniejszać - do 272 tys. w 2035 r.
Te niekorzystne zmiany wynikają w dużej mierze ze zmiany struktury wieku populacji kobiet. O ile w 2007 kobiety w wieku rozrodczym stanowiły 49,3% ogólnej liczby kobiet, w 2035 – będzie to tylko 38, 8%. Jednocześnie przewiduje się wzrost udziału najstarszych grup wieku (35-49 lat), co mimo rosnącego średniego wieku rodzenia będzie miało niekorzystny wpływ na prognozowany poziom urodzeń.
fot. mat. prasowe
Zmiany w liczbie dzieci i młodzieży w grupach wieku edukacyjnego w perspektywie do 2035 roku
Zmiany w liczbie dzieci i młodzieży w grupach wieku edukacyjnego w perspektywie do 2035 roku
Niekorzystne zmiany liczebności młodych generacji znajdą odzwierciedlenie w zmianach struktury ludności Polski według wieku. W ciągu kilku lat, do roku 2015 odsetek osób w wieku 0-18 lat zmniejszy się prawie o 2 pkt. % (z 21,1% do 19, 3%). W okresie 2015-2025 wystąpią minimalne zmiany udziału tej zbiorowości w strukturze ogółem, lecz ostatnie 10 lat prognozowanego okresu przyniesie spadek o 2,5 pkt. %. W 2035 r. udział dzieci i młodzieży w populacji ogółem wyniesie tylko 16,7%.
![Sytuacja mieszkaniowa wpływa na decyzję o posiadaniu dziecka [© drubig-photo - Fotolia.com] Sytuacja mieszkaniowa wpływa na decyzję o posiadaniu dziecka](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/rynek-mieszkaniowy/Sytuacja-mieszkaniowa-wplywa-na-decyzje-o-posiadaniu-dziecka-252858-150x100crop.jpg)
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl