Nieruchomości komercyjne: Śląsk wart uwagi
2009-12-15 00:29
Przeczytaj także: 20 lat Polski w UE na rynku nieruchomości komercyjnych
Właściwy czas na okazje inwestycyjneRynek nieruchomości komercyjnych pomimo niekorzystnych wyników w I półroczu 2009 roku powoli zaczyna się odradzać. - To najlepszy moment, aby być we właściwym czasie i we właściwym miejscu przy inwestowaniu w nieruchomości komercyjne. Dostrzegamy wiele okazji inwestycyjnych, zwłaszcza na Śląsku i na Ścianie Wschodniej. To w tych rejonach, firmy najaktywniej poszukują lokalizacji pod biura, magazyny czy zgłaszają popyt na obecność w ewentualnych regionalnych centrach handlowych – uważa Mariusz Borowiec, prezes TFI SATUS.
Klienci, którzy jeszcze na początku roku wstrzymali decyzję o objęciu nowych powierzchni komercyjnych, ponownie podejmują rozmowy. Ponadto oczekiwane są wzrosty dynamiki sprzedaży detalicznej w najbliższym czasie, co powinno zachęcić potencjalnych klientów do zajmowania wolnych lokali w galeriach handlowych. Należy się spodziewać również rozwoju rynku biurowego w kolejnych miastach regionalnych oraz migracji najemców ze starych obiektów do biur o wysokim standardzie. Pozytywne zmiany dostrzegane są także na rynku powierzchni magazynowych.
- Pomimo wstrzymania inwestycji spekulacyjnych na rynku nieruchomości magazynowych wzrosło zainteresowanie rynkiem obiektów „build to suit” czyli obiektów „szytych na miarę” realizowanych dla klienta indywidualnego. Znaczny kapitał gotowy do inwestycji nagle zniknął z rynku. Spowodowało to pojawienie się nisz na rynku obiektów komercyjnych i nowych okazji inwestycyjnych dla polskich deweloperów. Pojawiają się inwestycje o bardzo wysokiej stopie zwrotu. Jest to niewątpliwie dobry czas na pozyskanie atrakcyjnych inwestycji – mówi Mirosław Koszany, prezes zarządu Biura Inwestycji Kapitałowych S.A.
Inwestycje na Śląsku
Z analizy wynika, że bardzo istotnym atutem Śląska, który dotychczas stanowił problem regionu są tereny i zabudowania poprzemysłowe. Aglomeracja Górnośląska dysponuje znaczącymi zasobami obszarów inwestycyjnych, do których należy zaliczyć przede wszystkim tereny poprzemysłowe. Aktualnie zauważalny jest wzrost zapotrzebowania inwestorów na postindustrialne lokalizacje i należy się spodziewać znaczącego wzrostu zainteresowania tymi nieruchomościami w przyszłości. Przemawiają za tym następujące czynniki: optymalna lokalizacja dla nieruchomości przeznaczonych na cele komercyjne, rozwinięta infrastruktura techniczna oraz komunikacyjna, korzystne warunki zagospodarowania, potencjał unikatowej poindustrialnej architektury.
Rynek biurowy na Śląsku
TFI SATUS oraz BIK SA podają, że zainteresowanie śląskim rynkiem powierzchni biurowych wyraźnie wzrosło w ciągu ostatnich dwóch lat. Tym, co przyciąga najemców do Katowic i jego najbliższego sąsiedztwa jest dobra infrastruktura komunikacyjna, połączenia lotnicze z innymi miastami europejskimi oraz potencjał siły roboczej aglomeracji katowickiej. Całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w Katowicach wynoszą ok. 220 000 m2. Warto budować biurowce na obszarze Aglomeracji Górnośląskiej ponieważ wskaźnik dostępnej powierzchni w przeliczeniu na 1000 mieszkańców jest wciąż bardzo niski w porównaniu do innych lokalizacji w Polsce.
Zdaniem ekspertów rynek śląski z pewnością ma duży potencjał. Niestety, kryzys wstrzymał na pewien czas procesy inwestycyjne w regionie. Widać już jednak pewne oznaki ożywienia. Przed spadkiem koniunktury rynek polski, a w szczególności aglomeracja śląska była jednym z atrakcyjniejszych inwestycyjnie polskich regionów. Teraz kiedy Polska radzi sobie z problemami zwolnienia gospodarczego wyjątkowo dobrze w porównaniu z innymi krajami Europy Płd. Wsch. ma szansę przyciągnąć nowych inwestorów, którzy z pewnością wezmą pod uwagę walory inwestycyjne Śląska.
Inwestycje na Ścianie Wschodniej
TFI SATUS oraz BIK SA zauważają, iż Podkarpacie jest regionem coraz chętniej wybieranym przez poważnych inwestorów a na znaczące przyspieszenie tego procesu będzie można liczyć po zrealizowaniu planowanych inwestycji drogowych, kolejowych.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl