Fundacja Świętego Mikołaja - wspólnie z Instytutem Badawczym MillwardBrown SMG/KRC - na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zbadała, na jakie bariery napotykają osoby, które chcą zostać rodzicami zastępczymi. Jak wynika z analizy, aż 31% respondentów za największą przeszkodę uważa nadmiar biurokracji i niskie wsparcie finansowe (27%). Brak wystarczających środków wymieniano także jako najważniejszy problem w prowadzeniu rodziny zastępczej (33%).
Przeczytaj także:
Maleje liczba rodzin zastępczych
Fundacja Świętego Mikołaja podaje, iż w Polsce istnieje 279 rodzinnych domów dziecka, w których znajduje się niespełna 2,3 tys. osieroconych dzieci. W każdym z nich przebywa średnio od 6 do 10 podopiecznych, razem z dziećmi biologicznymi rodziców zastępczych. Z kolei w 7,5 tys. niespokrewnionych i zawodowych rodzinach zastępczych znajduje się obecnie ok. 13,5 tys. wychowanków. Niestety, nadal większość dzieci, którymi nie mogą zająć się najbliżsi krewni, trafia do państwowych domów dziecka.
Słaba kondycja rodzicielstwa zastępczego w Polsce to skutek licznych barier, które powodują niechęć potencjalnych zainteresowanych. Z analizy przeprowadzonej przez Fundację Świętego Mikołaja wynika, że największą przeszkodę w założeniu rodziny zastępczej stanowi rozbudowana biurokracja (31%) oraz niewystarczające wsparcie finansowe (27%).
„Brak wsparcia merytorycznego oraz rozległe obowiązki formalno-prawne i nadmierna biurokracja to największe przeszkody, na jakie napotykają potencjalni rodzice zastępczy. Nie bez znaczenia są także kwestie finansowe. Oczekiwana ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej nad dzieckiem przewiduje wprowadzenie rozwiązań, które będą sprzyjać tworzeniu i rozwojowi rodzinnych domów dziecka oraz rodzin zastępczych. Najważniejsze z nich to zapewnienie stałego wsparcia merytorycznego wszystkim rodzinom zastępczym, w tym także stworzenie możliwości podnoszenia kwalifikacji. Nowe przepisy zapewnią możliwość korzystania z urlopu oraz wliczanie okresu pracy w charakterze rodzica zastępczego do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze. Podwyższona zostanie minimalna wysokość wszystkich świadczeń kierowanych do rodzin zastępczych, a ich górna granica - dotyczy to także wynagrodzeń - będzie zależała od wielkości środków jakimi dysponuje dany samorząd powiatowy. Mam nadzieję, że dzięki planowanym rozwiązaniom przybędzie w Polsce rodzin zastępczych” – mówi Alina Wiśniewska, dyrektor Departamentu Świadczeń Rodzinnych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
Zwiększenie kwoty środków przeznaczanych na wsparcie istniejących już rodzinnych domów dziecka i rodzin zastępczych to jedna z najbardziej oczekiwanych zmian w ustawie o pieczy zastępczej. Jak pokazują badania Fundacji Świętego Mikołaja, najczęściej występującym problemem jest bowiem brak funduszy, które opiekunowie mogliby przeznaczyć na wakacje dla dzieci (47%) oraz na inwestycje (43%). Znacznym utrudnieniem jest także niemożność wzięcia urlopu (31%).
Niestety, brak odpowiednio sformułowanych przepisów prawnych powoduje, że w Polsce brakuje 5 tysięcy niespokrewnionych rodzin zastępczych. Planowane przez rząd wygaszanie domów dziecka nie będzie zatem możliwe, jeżeli nie powstaną nowe rodziny zastępcze i rodzinne domy dziecka. Badanie Fundacji pokazało, że ponad 40% rodziców zastępczych – w obecnej sytuacji – nie jest zainteresowanych powiększaniem swoich rodzin.