Polska: wydarzenia tygodnia 2/2010
2010-01-11 10:10
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 1/2010
- Według MF w 2010 roku relacja długu publicznego do PKB wyniesie 49,6-49,8%, a tegoroczny deficyt budżetowy będzie niższy o kilka miliardów od założonych w budżecie 27,2 mld zł, głównie ze względu na wyższe od założonych dochody do budżetu.
- W znowelizowanej ustawie budżetowej deficyt budżetowy w 2009 roku miał wynieść 27,2 mld zł. Według MF będzie nieco mniejszy, niż przewidywano, ze względu na wyższe dochody (wyniesie 24 - 25 mld zł.
- Według prognozy Banku Morgan Stanley PKB Polski wzrośnie w 2010 r. o 3%, a rok później o 2,5%. Zapowiadają też wzrost głównej stopy procentowej do 4 proc. w 2010 r. Według ekspertów stopa wzrostu PKB przekroczy zakładane w budżecie 1,2% i prawdopodobnie sięgnie co najmniej 2,0-2,5%, jednak nie będzie on wystarczający do zahamowania wzrostu bezrobocia.
- Według szacunków resortu pracy na koniec ubiegłego roku stopa bezrobocia wzrosła do 11,9% z 11,4% w listopadzie. Bez pracy było prawie 1,9 mln osób.
- Według ocen ekspertów coraz pilniejsze będą działania naprawcze, które są niezbędne do przywrócenia równowagi finansów publicznych. Brak takich działań będzie coraz bardziej zagrażać średnioterminowym perspektywom rozwoju kraju. Musimy dokończyć reformę emerytalną, zmniejszyć dopłaty do KRUS, odciążyć publiczną służbę zdrowia poprzez wdrożenie systemu ubezpieczeń dobrowolnych oraz zracjonalizować inne sfery wydatków społecznych, np. szkolnictwa wyższego.
- Według NBP zysk banku centralnego wyniósł 4,4 mld zł i w 95% zostanie przekazany do budżetu (ta kwota nie była uwzględniona w planie budżetu na 2010 rok). Według MF zysk banku miał wynieść ponad 10 mld zł, a główny ekonomista BRE Banku Ryszard Petru oszacował do nawet nawet na 15 mld zł. NBP zarabia na lokowaniu naszych rezerw walutowych (obecnie około 56,5 mld euro) w transakcjach walutowych z rządem i bankami czy zmianach cen posiadanych papierów wartościowych. W 2004 r. zysk NBP wyniósł blisko 4,4 mld zł, trzy lata później miał 12,4 mld zł straty, a w 2008 r. wynik wyniósł 0.
- MF szacuje, że w 2009 r. PKB urósł o co najmniej 1,5% (w IV kwartale wzrost gospodarczy oszacowano na 3%). Z założeń budżetowych na 2010 r. wynika, że wzrost PKB wyniesie 1,2%.
- Prezydent powołał Narodową Radę Rozwoju. W jej skład weszło 44 przedstawicieli nauki, biznesu, związków zawodowych, samorządów...
- Aktywa zgromadzone w funduszach emerytalnych na koniec grudnia osiągnęły rekordowy poziom 178,6 mld zł.
- W ciągu dwóch najbliższych miesięcy wymienieni zostaną wszyscy członkowie RPP (pozostanie jedynie jej przewodniczący - szef NBP Sławomir Skrzypek). Obecnie (od połowy 2009 roku) podstawowa stopa NBP wynosi 3,5%, a inflacja 3,3% co oznacza, że realna stopa jest bliska zera. W opinii ekonomistów w najbliższych miesiącach nie będzie zmiany stóp.
- Od 2006 r. są prowadzone między Litwą a Polską, Łotwą i Estonią rozmowy w sprawie budowy nowej elektrowni atomowej. Obecnie szanse tego przedsięwzięcia zmalały do zera. Polski nie interesuje obecny plan budowy małej elektrowni o mocy poniżej 1000MW.
- W 2010 roku rząd zamierza z prywatyzacji uzyskać 25 mld zł. Jako jedną z pierwszych transakcji uruchomiono sprzedaż na giełdzie 10% akcji KGHM za 2,1 mld zł. W przygotowaniu jest sprzedaż mniejszościowych pakietów akcji koncernu naftowego Lotos i energetycznego Taurona. Zamierza się też sprzedać na giełdzie niewielki pakiet akcji Enei (15% z 67%, które są dziś w rękach rządu) i przygotowywany jest debiut giełdowy PZU.
- Wiele wskazuje na to, że rosyjskie firmy (Evraz lub Metaloninvest) przejmą za 2 mld USD ukraińskiego giganta hutniczego ISD - właściciela m.in. huty Częstochowa i Stoczni Gdańsk. Stocznia pozostanie ukraińska, huta przejdzie do nowego właściciela. Dług ISD sięgał 3 mld USD.
- Wartość koncernu energetycznego Tauron szacuje się na 15-20 mld zł. W 2008 roku przychody grupy wyniosły 12,4 mld zł. Jego giełdowy debiut planowany jest na połowę tego roku, ma umożliwić pozyskania z rynku ok. 4 mld zł. Na jesieni 2009 debiutował PGE z największą w danym roku ofertą publiczną w wysokości 6 mld zł.
- Magazyny PGNiG są wypełnione gazem do ok. 70% swoich możliwości. Przedłużają się negocjacje w sprawie warunków dostaw gazu i z tego powodu dostawy są niższe od potrzeb.
- Polska Grupa Energetyczna zarejestrowała w KRS spółkę PGE Energia Jądrowa. Ma ona budować pierwsze elektrownie jądrowe w Polsce, a w 2020 roku przewidywane jest uruchomienie pierwszego bloku. Województwa zgłosiły aż 28 propozycji lokalizacji pod pierwszą elektrownię jądrową w Polsce. Najbardziej prawdopodobne lokalizacje to Żarnowiec na Pomorzu i Klempicz w Wielkopolsce, przebadane jeszcze w latach 80.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
CO DALEJ Z POLSKIMI FABRYKAMI KONCERNU FIATA
Według nowej strategii Fiata fabryki tego koncernu mają w ciągu 3 lat mają zwiększyć produkcję swoich aut we Włoszech do 0,8-1 mln rocznie. Na realizację tego celu zamierza on wydać ok. 8 mld euro. Konsekwencją tego planu może być marginalizacja fabryko Fiata w Tychach. Realizacja tej strategii to nie tylko zagrożenie dla 6-tysięcznej załogi polskiego Fiata, ale także dla licznych kooperantów tej fabryki. Tej informacji nie powinniśmy lekceważyć, bo pochodzi ona od p. Marchionne - szefa włoskiego koncernu. Kryzys lat 2008-9 już w dużym stopniu przemodelował gospodarkę światową. Nikt nie ma wątpliwości, że proces ten będzie dalej trwał. Kryzys ten boleśnie odczuły japońskie koncerny samochodowe z liderem światowym Toyotą na czele. Jeszcze niedawny lider – GM upadł, Chrysler popadł w poważne tarapaty, a jedynym amerykańskim producentem, który przeszedł ten okres bez rządowej pomocy był Ford...
Nieco inaczej było w Europie, gdzie premia za złomowanie starego auta i zakupienie nowego ie tylko uchroniła producentów przed kolejnymi stratami, ale nadała europejskiej motoryzacji przyspieszenia. Jednak nie na tym koniec. Politycy postawili koncernom zadania ochrony własnego rynku i można powiedzieć, że swoimi naciskami na nie przekroczyli granicę, za którą jest już protekcjonizm. Do skupienia uwagi na rodzimym rynku francuskie koncerny Peugeot-Citroena i Renault skłoniła suma 8,5 mld euro pomocy na inwestycje we Francji. Gdy Opel miał się usamodzielnić od GM, niemiecki rząd zaoferował 4,5 mld euro, pod warunkiem utrzymania miejsc pracy w niemieckich zakładach Opla.
Nie ulega wątpliwości, że za informacją przekazaną przez prezesa Marchionne stoi podobny typ zachęty ze strony włoskiego rządu, ale tez należy ją łączyć z niedawnym zakupem przez Fiata serbskiej Zastavy. Dotąd miejskie auta włosi produkowali w Tychach. Teraz w Zastawie będzie produkowany model Topolino, a jeśli do zakładów Pomigliano d'Arco pod Neapolem zostanie przeniesiona z Tychów produkcja Pandy (na ten rok planowano wyprodukowanie 300 tys. tych aut)., to oprócz produkcji modeli Fiat 500 (od 2011) Lancii Ypsilon i kooperacyjnej produkcji Forda Ka musiałby fabryka w Tychach otrzymać produkcję jakiegoś nowego modelu. W innym przypadku tyski zakład i jego kooperanci (100 zakładów zatrudnia ok 30 tys. pracowników) mogą mieć spore kłopoty.
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy