Sprzęt do sterylizacji: Polska ważnym rynkiem zbytu
2010-01-25 10:12
Na rynku urządzeń do sterylizacji i dezynfekcji wciąż utrzymuje się wysoki popyt, jednak preferowane są produkty w niskich cenach, zwłaszcza w sektorze publicznym. Rozszerzenie Unii Europejskiej o kraje Europy Wschodniej zmusiło nowe państwa członkowskie do przystosowania się do norm unijnych. Obecnie, coraz ważniejsza staje się jakość nabywanych urządzeń. Według Frost & Sullivan, Polska jest w Europie Wsch. jednym z ważniejszych odbiorców: generując przychody w wysokości 25 mln USD, ma największy udział w rynku urządzeń medycznych w tym regionie - 37,3% w roku 2008.
Przeczytaj także: Europa Wschodnia: popyt na aparaty USG rośnie
Według najnowszego raportu Frost & Sullivan pt. „Trendy na rynku sprzętu do dezynfekcji i sterylizacji w Europie Wschodniej” (ang. Eastern European Trends for Disinfection and Sterilisation Equipment Markets) rynek ten uzyskał przychody w wysokości 67,0 mln USD w 2008 r. i według szacunków osiągnie wartość 114,8 milionów USD w 2015 r. Badaniem objęto następujące urządzenia: sterylizatory parowe, niskotemperaturowe sterylizatory plazmowe, sterylizatory formaldehydowe, myjnie-dezynfektory oraz myjnie automatyczne gastroskopowe.Z badania wynika, iż ze względu na dużą bazę szpitalną, Polska jest jednym z największych rynków dla urządzeń medycznych na świecie. Ponieważ produkcja krajowa nie zaspokaja dużego popytu, rocznie importowanych jest około 2/3 wszystkich urządzeń medycznych. Generując przychody w wysokości 25 mln USD, nasz kraj ma największy udział w rynku urządzeń medycznych w Europie Wschodniej – w roku 2008 było to 37,3%. Frost & Sullivan przewiduje, że średnia roczna stopa wzrostu (CAGR) tego rynku Polsce może wynieść 10,2 procent w latach 2008-2015 – najwięcej we wszystkich krajach Europy Wschodniej.
"Zarządzający finansami w szpitalach coraz częściej zdają sobie sprawę z długoterminowych korzyści oraz oszczędności, które wiążą się z wykorzystaniem urządzeń do sterylizacji i dezynfekcji" – stwierdza Jolize Gerber, analityczka Frost & Sullivan. "Ponadto, użytkownicy końcowi doceniają znaczenie tych urządzeń w zapobieganiu infekcjom oraz obniżaniu kosztów związanych z zakażeniami szpitalnymi. Wymienione czynniki sprawiają, że zainteresowanie systemami wysokiej jakości jest coraz większe”.
Takie systemy poprawiają efektywność kosztową poprzez redukcję wydatków związanych z nabywaniem narzędzi jednorazowych. Wykorzystanie instrumentów jednorazowych jest często droższe od użycia urządzeń wielorazowych, poddawanych sterylizacji i dezynfekcji.
Zdaniem ekspertów ograniczanie wydatków na opiekę zdrowotną potrwa jeszcze następne 2-5 lat, w związku z obecnym spowolnieniem gospodarczym. To z kolei wpłynie na wysokość szpitalnych budżetów, a działy zamówień będą restrykcyjnie podchodziły do zakupów generujących wysokie koszty.
"Ze względu na ograniczony budżet i kwestie zwrotu z inwestycji zakupy bardziej zaawansowanego wyposażenia będą bardzo ograniczone" - ostrzega Gerber. "To może zahamować wzrost rynku urządzeń do dezynfekcji i sterylizacji w perspektywie krótko- i średnioterminowej”.
Według Frost & Sullivan możliwe jest przyjęcie różnych strategii rozwoju umożliwiających wzrost rynku w obliczu powyższych wyzwań. Wymienić można chociażby oferowanie kompleksowych programów usług, skoncentrowanie się na jakości produktu, dostarczanie usług posprzedażowych i serwisowych czy informowanie odbiorców o faktycznym zwrocie z inwestycji.
"Oferowanie kompleksowego programu usług i zapewnienie klientowi stałego wsparcia to jedne z kluczowych czynników sukcesu dla firm na tym rynku" – stwierdza Gerber. "Ponadto, ze względu na duże inwestycje kapitałowe wymagane do nabycia sprzętu do sterylizacji i dezynfekcji, klienci powinni zdawać sobie sprawę z realnego zwrotu z poczynionych inwestycji.”
Przeczytaj także:
Rynek medyczny: dotacje i inwestycje 2012
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
sprzęt do sterylizacji, sprzęt medyczny, urządzenia medyczne, rynek sprzętu medycznego, sprzęt do dezynfekcji