eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaPolskaTydzień 24/2004 (07-13.06.2004)

Tydzień 24/2004 (07-13.06.2004)

2004-06-11 23:55

Przeczytaj także: Tydzień 22/2005 (30.05-05.06.2005)

  • Według GUS wzrost gospodarczy w I kwartale br. wyniósł 6,9% PKB r./r. Informacja ta zaskoczyła ekspertów i rynek finansowy. Spodziewano się wzrostu na poziomie ponad 6%, a NBP prognozował nawet wzrost na poziomie 6,4%.
    Gospodarkę napędza eksport i popyt wewnętrzny. Inwestycje wzrosły o 3,5% r./r. Wartość dodana w przemyśle wzrosła o 14,5 % r./r., a usługi o 5,7%. Jednak w budownictwie zanotowano spadek o 3,9%. Rządowa prognoza wzrostu gospodarczego na rok 2004 wynosi 5,5%, a na rok 2005 około 5%.
    Według GUS ożywił się rynek. Popyt krajowy w I kw. br. wzrósł o 5,7% r./r. Spożycie ogółem w I kw. 2004 roku wzrosło o 3,3% r./r., w tym spożycie indywidualne o 4,0% r./r.
  • Deficyt budżetu państwa po pierwszych pięciu miesiącach roku wyniósł 33%-35% rocznego planu (po czterech miesiącach był na poziomie 24,3%, a po trzech miesiącach 26,1%).
  • Aktywa rezerwowe NBP wzrosły w maju o 173 mln euro i wynoszą obecnie 29,9mld euro.
  • Bezrobocie spada i w ostatnich miesiącach wynosiło kolejno 20,6%, 20,5%, 20%, by w maju spaść do 19,6%. Prognozy mówią, że na koniec czerwca może wynieść 19%-19,2%. Obecny spadek bezrobocia to skumulowany efekt sezonowy oraz skutek ożywienia gospodarczego. Rząd przewiduje, że na koniec 2004 roku stopa bezrobocia wyniesie 19%, a w 2005 roku powinna spaść do 17%.
  • Polska spłaciła kolejną ratę zadłużenia zagranicznego, w wysokości 23,7 mln USD i 47,7 mln euro (w tym 19,1 mln USD oraz 25 mln euro to spłaty kapitału, a resztę stanowią spłaty odsetek). Spłata ta dotyczyła głównie międzynarodowych instytucji finansowych.
  • Według analityków HSBC kurs złotego jest bardzo niski (w 2002 i 2003 roku polska waluta straciła do euro o 35). Uważają oni, że "przez resztę roku polska waluta umocni się do 4,3 złote do euro".
  • KGHM w latach 2005-2010 dostarczy do Chin około 300 tys. ton miedzi katodowej wartości ok. 815 mln USD. W tym roku produkcja kombinatu wyniesie ok. 545 tys. ton miedzi.
  • PGNiG prowadzi rozmowy ze spółką IRB, należącą do niemieckiego Ruhrgasu oraz Bartimpeksu Aleksandra Gudzowatego w sprawie budowy gazociągu Bernau-Szczecin. Koncepcja ma sprzyjać dywersyfikacji dostaw gazu na rynek polski i uniezależnić nas od rosyjskich dostaw. Utrzymują się duże różnice stanowisk. Ruhrgas proponuje podpisanie wieloletniego kontraktu na dostawy co najmniej 1,5mld m3 rocznie. Lecz gaz z Niemiec jest bardzo drogi. Polska obecnie odbiera ok. 0,5mld m3 (w ramach umowy z 1998 roku, która obowiązuje do 2006 roku) i płaci za 1000 m3 gazu ok. 185 USD, podczas gdy za rosyjski gaz ok. 130 USD. Drugą kwestią jest brak akceptacji Ruhrgazu dla naszej propozycji dwukierunkowej koncepcji rurociągu.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

CO WYNIKA Z GUS-OWSKIEGO KOMUNKATU O WYNIKACH W POLSKIEJ GOSPODARCE

Ostatnio sporo było gorących komentarzy dotyczących dobrych wyników w I kwartale tego roku, a szczególnie bardzo wysokiego tempa wzrostu PKB. Wielu też miało w pamięci podobną sytuację sprzed kilku lat (w końcówce lat dziewięćdziesiątych), kiedy wysoki wzrost PKB tak przeraził rządzących, że ich głównym hasłem było "schładzanie gospodarki". I jak niewiele innych programów to zadanie zrealizowali na celująco, bo wyróżniający nas wysoki wzrost gospodarczy zredukowaliśmy do stanu określanego jako zastój gospodarczy. I dopiero po kolejnych 2 latach starań znowu stanęliśmy przed podobnym "niebezpieczeństwem"...

Wiele wpływowych osób także teraz przepowiadało szybki wzrost stóp procentowych, a nawet wywierało presję na RPP, by ta szybko podjęła taką decyzję. Cieszy mnie, że nowa RPP zapanowała nad emocjami i postanowiła zaczekać słusznie uważając, że pilnując inflacji należy wpierw wpływające na nią czynniki zmienne (związane z wejściem do Unii), oddzielić od stałych tendencji inflacyjnych.

Ostatnie komentarze już po szczegółowych danych ogłoszonych przez GUS zwracają uwagę na to, że co prawda mamy do czynienia z presją inflacyjną, ale na obecnym etapie jest ona niegroźna. Wydaje się, że szczegółowe dane GUS zmniejszą niepokój RPP, co nie oznacza, że nie wzrosną stopy procentowe. Wzrosną, być może nawet w czerwcu, ale o mniej niż to mówiono.

Wyniki opublikowane przez GUS są rzeczywiście dobre, ale warto spojrzeć na nie z większego dystansu, warto zastanowić się z czego one wynikają i czy jest szansa ich powtórzenia się w kolejnych kwartałach.

Proponuję spojrzeć na kilka liczb:
  • wzrost gospodarczy w I kwartale br. wyniósł 6,9% PKB r./r. (gospodarkę w dalszym ciągu napędza eksport i popyt wewnętrzny),
  • inwestycje wzrosły o 3,5% r./r. (i dalej rosną),
  • wartość dodana w przemyśle wzrosła o 14,5 % r./r.,
  • usługi wzrosły o 5,7%.

Według GUS, ożywił się rynek. Popyt krajowy w I kw. br. wzrósł o 5,7% r./r., a spożycie ogółem wzrosło o 3,3% r./r., w tym spożycie indywidualne o 4,0% r./r. Deficyt budżetu państwa po trzech miesiącach wyniósł 26,1% (po czterech miesiącach był na poziomie 24,3%, po pierwszych pięciu miesiącach roku wyniósł 33%-35% rocznego planu). Aktywa rezerwowe NBP wzrosły w maju o 173 mln euro i wynoszą obecnie 29,9mld euro. Bezrobocie spadało i w ostatnich miesiącach wynosiło kolejno 20,6%, 20,5%, 20%, by w maju spaść do 19,6%. Polska bez problemów spłaciła kolejną ratę zadłużenia zagranicznego, w wysokości 23,7 mln USD i 47,7 mln euro...

Posiłkując się komentarzami ekspertów chcę zwrócić uwagę na to, że wzrost PKB w I kwartale był także rezultatem dużego wzrostu zapasów. Twierdzą oni, że taki wynik jest nie do powtórzenia w następnych kwartałach. Zdaniem głównego ekonomisty BZ WBK "gdyby nie zapasy, wzrost wyniósłby 4,5%". Jego zdaniem "tak duże zapasy wynikały ze zwiększonego magazynowania towarów, ponieważ przedsiębiorcy spodziewali się zwiększonej konsumpcji w związku z akcesją do Unii Europejskiej". Eksperci jednak zwracają uwagę, że wzrost zauważalny inwestycji może spowodować, że tempo wzrostu PKB w II kwartale nawet w granicach 6% może być utrzymane. Tak więc ostatnia (ostrożna) prognoza MF mówiąca o wzroście na poziomie 5,7% w tym roku wydaje się być realna.

Na koniec jeszcze osobista refleksja. Mam możliwość regularnego spotykania się ze studentami, cieszy mnie ich aktywność i zaangażowanie. W trakcie ostatniego wykładu rozwinęła się dyskusja wokół pojęć tylko pozornie oczywistych jak społeczeństwo demokratyczne i wolność gospodarcza. W wyniku wymiany poglądów doszliśmy do smutnych wniosków, aktualnych także w związku z najbliższymi europejskimi wyborami i zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Moi młodzi słuchacze zwrócili uwagę na szereg spraw, z których dwie uznałem za celowe przedstawić moim czytelnikom pod rozwagę:
  • w dobie perfekcyjnie działających mediów idiotę można przedstawić jak geniusza i wypromować go, a człowieka wartościowego można ośmieszyć, a nawet zniszczyć go. JAK ODRÓZNIĆ IMITACJĘ OD ORYGINAŁU?
  • jakie warunki muszą zaistnieć, by wyzwaniem dla każdej władzy było: CO MAM ZROBIĆ DLA TYCH, KTÓRZY MNIE WYBRALI, KTÓRZY OBDARZYLI MNIE ZAUFANIEM, A KTÓRYM WINIENEM LOJALNOŚĆ?

Kto wie, może oni, nasze dzieci i nasi uczniowie w przyszłości zmienią w kraju to, co nam się nie udało, a nawet co spartoliliśmy...

oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy Global Economy

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: