Delikatesy podniosły ceny żywności w IV 2010
2010-04-22 11:05
Delikatesy w kwietniu podniosły ceny artykułów spożywczych. Drożej było w Almie i Bomi, a najbardziej wzrosły ceny u Piotra i Pawła. Tylko Delima była wyraźnie tańsza.
Przeczytaj także: Supermarkety w I 2010 zrównały ceny
Wśród supermarketów delikatesowych sprawdzonych przez Handel-net w kwietniu zapanowała moda na wyższe ceny, z jednym wyjątkiem. Za koszyk 24 produktów wybranych przez Handel-net trzeba było zapłacić od 129,47 zł w Almie do 146,18 zł w Bomi. Alma okazała się najtańsza, podobnie jak przed miesiącem, choć wydaliśmy w niej w sumie o niecałą złotówkę więcej. Bomi, również tak jak przed miesiącem, zachował pozycję najdroższego sklepu w tej kategorii. Podniósł nawet ceny dla artykułów z koszyka o około 3,5 zł.Największe zmiany nastąpiły jednak w środku tabeli. Dwa sklepy zamieniły się miejscami: Delima wyraźnie obniżyła ceny do 131,63 zł (ze 139,16 zł przed miesiącem), a Piotr i Paweł podrożał o około 8,5 zł. Tak duży wzrost cen w tanim na ogół Piotrze i Pawle wynikał przede wszystkim z braku sera żółtego na wagę. Był tylko paczkowany, po 300 gram za 6,19 zł, co dało cenę 20,63 zł za kilogram, wyraźnie wyższą, niż u konkurentów. Najtaniej ser żółty można było nabyć w Delimie, po 14,99 zł za kg. O złotówkę droższy był ser w Bomi, a o 90 groszy w Almie.
Jeśli porównać ceny poszczególnych produktów, to najbardziej w kwietniu zdrożały pomidory. Jeszcze przed miesiącem można było je kupić po 9-12 zł za kg. Obecnie kosztują od około 10 do nawet 16 zł za kg. O kilkadziesiąt groszy na kilogramie droższe są też kurczaki. Duże różnice wystąpiły w przypadku cen schabu, można go było nabyć już za 11,99 zł za kg (Delima), ale był też po 19,99 zł w Bomi.
Przeczytaj także:
Delikatesy droższe przed świętami
oprac. : Handel-Net.pl