Piractwo komputerowe na świecie 2009
2010-05-12 13:08
Piractwo w UE 2009 © fot. mat. prasowe
Według najnowszego badania skali piractwa komputerowego na świecie przeprowadzonego przez IDC na zlecenie BSA, 54% oprogramowania używanego w Polsce jest nielegalnego pochodzenia. To o 2% mniej niż w roku 2008. Wartość nielegalnego oprogramowania w Polsce oszacowano na 506 milionów dolarów.
Przeczytaj także: Polscy przedsiębiorcy a nielegalne oprogramowanie
BSA podaje, iż wśród 27 krajów Unii Europejskiej, Polska zajęła 5 miejsce od końca, awansując o 1 pozycję w stosunku do roku ubiegłego. Krajami o wyższej skali piractwa są w Unii Europejskiej jedynie: Łotwa 56%, Grecja 58%, Rumunia 65% oraz Bułgaria 67%. Pod względem wartości nielegalnego oprogramowania Polska znalazła się na 7 miejscu.fot. mat. prasowe
Piractwo w UE 2009
Z raportu wynika także, że w 2009 r., pomimo ogólnoświatowej recesji gospodarczej, skala piractwa komputerowego zmalała w 54 krajach, a wzrosła jedynie w 19. Ta tendencja nie miała jednak wpływu na średnią światową piractwa komputerowego, która wzrosła z 41% do 43%. Wzrost ten wynika z dynamicznego rozwoju dużych rynków, takich jak Chiny, Indie czy Brazylia, gdzie poziom piractwa jest wysoki.
„Tegoroczny raport IDC pokazuje pewien postęp w ogólnoświatowej walce z nielegalnym oprogramowaniem, ale ciągle pozostaje wiele do zrobienia w tym zakresie” — powiedział Robert Holleyman, prezydent BSA. — „Piractwo komputerowe ogranicza rozwój innowacji, tworzenie nowych miejsc pracy, lokalny wzrost gospodarczy i pozbawia rządy istotnych wpływów z podatków.”
Według IDC piractwo komputerowe ma negatywny wpływ nie tylko na dochody przemysłu informatycznego, ale także na dochody Skarbu Państwa i sytuację na rynku pracy, a w konsekwencji na całą gospodarkę. Według innego raportu IDC na temat korzyści ekonomicznych wynikających z ograniczenia piractwa oprogramowania komputerowego z 2008 r. dziesięcioprocentowy spadek piractwa oprogramowania komputerowego w Polsce w ciągu czterech lat zapewniłby niemal 1900 nowych miejsc pracy, pozwoliłby zwiększyć przychody firm w Polsce o równowartość kwoty 1,1 mld USD oraz przyniósłby rządowi wpływy z podatków na poziomie równowartości 110 mln USD. IDC szacuje, że na każdy dolar ze sprzedaży legalnego oprogramowania przypadają 3-4 dolary dochodu dla lokalnych usług i firm dystrybucyjnych.
Bartosz Malinowski, przewodniczący lokalnego komitetu BSA w Polsce uważa, że zmniejszenie skali piractwa w Polsce pozwala ocenić, że działania prawne i edukacyjne BSA, zmierzające do ograniczenia zjawiska piractwa oprogramowania w Polsce przynoszą pozytywne rezultaty. „Będziemy kontynuować współpracę z administracją rządową i samorządową oraz z polskimi firmami na rzecz zwiększenia świadomości znaczenia własności intelektualnej i zagrożeń związanych z nielegalnym oprogramowaniem, w tym negatywnego wpływu piractwa na polską gospodarkę” — dodaje Malinowski.
Piractwo naraża również konsumentów na ryzyko infekcji ich komputerów złośliwym oprogramowaniem. „Mówiąc o zagrożeniach z punktu widzenia konsumenta, chodzi głównie o kradzież tożsamości, dostęp do prywatnych i poufnych danych czy wykorzystanie bez naszej wiedzy naszego komputera przez cyberprzestępców. To ryzyko będzie wzrastać, zważywszy iż zorganizowana przestępczość już na dobre zadomowiła się w Internecie” — wyjaśnia Malinowski.
Przeczytaj także:
Piractwo komputerowe na świecie 2011
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
piractwo, piractwo komputerowe, nielegalne oprogramowanie, piraci, pirackie oprogramowanie, walka z piractwem, piractwo na świecie