Tydzień 28/2004 (05-11.07.2004)
2004-07-12 00:49
Przeczytaj także: Tydzień 27/2004 (28.06-04.07.2004)
- Od 20 lat Wielka Brytania przy wpłatach do unijnego budżetu korzystała z rabatu. By budżet nie ucierpiał, zwiększone wpłaty przypadały na pozostałych członków Unii. Obecnie Komisja Europejska uznała, że ówczesne powody przyznania rabatu Wielkiej Brytanii już straciły aktualność. Proponuje odebranie jej tej korzyści i chce w ramach tej kwoty w takim samym stopniu zmniejszyć wpłaty dzisiejszych płatników netto do unijnej kasy (Holandii, Niemiec, Szwecji, Italii, Cypru, Francji, Danii i Finlandii).
- Rozwija się współpraca gospodarcza Niemiec i Rosji w dziedzinie energetycznej. Podpisano porozumienie pomiędzy rosyjskim Gazpromem i niemieckim koncernem E.ON. Partnerzy będą wspólnie realizować przedsięwzięcia w górnictwie gazowym. Będą też razem budować gazociąg po dnie Bałtyku i będą współpracować przy dystrybucji rosyjskiego gazu w UE. Rosyjski gaz pokrywa dziś 31% niemieckiego zapotrzebowania. Wymiana handlowa obu krajów wynosi ponad 25mld euro z niewielką przewagą rosyjskiego eksportu.
- Eksperci (z renomowanego berlińskiego instytutu DIV) prognozują tegoroczny wzrost gospodarczy w Niemczech na poziomie 1,8%, a przyszłoroczny na poziomie 2,1%. Motorem wzrostu w Niemczech jest eksport. Popyt wewnętrzny wzrośnie w tym roku tylko o 0,4%. Wśród ekspertów panuje opinia, że poziom bezrobocia nie zmieni się.
- Na początku lutego rząd Ukrainy zdecydował, że naftociąg Odessa-Brody będzie służyć wyłącznie do transportowania kaspijskiej ropy z terminalu "Piwdennyj" (koło Odessy) do miejscowości Brody w pobliżu granicy z Polską. Następnie w podpisanym z Polską porozumieniu ustalono, że w przyszłości ta linia przesyłowa będzie przedłużona do Płocka. Jednak w ostatnich dniach ukraiński rząd po raz kolejny zmienił stanowisko w tej sprawie i poinformował, że ma możliwość transportowania rurociągiem rosyjskiej ropy z Brodów do Odessy, o co od dłuższego czasu zabiegała rosyjsko-brytyjska kompania naftowa TNK-BP i rosyjski rząd. Ta zmiana stanowiska nastąpiła po ostatnich rozmowach premierów obu krajów w Moskwie. Teraz mówi się, że: "naftociąg Odessa-Brody będzie działał w ekonomicznie korzystnym dla Ukrainy kierunku, a wszystkie kwestie będą rozwiązywać specjaliści, ustalając zwłaszcza wielkość dostaw ropy i sposoby jak najlepszego wykorzystania rurociągu"...
- Komisja Europejska wydała zgodę na udzielenie pomocy publicznej dla zagrożonego upadłością koncernu Alstom. Koncern zostanie zasilony kwotą ok. 2,5mld euro. Państwo wejdzie w kapitał spółki. KE zmusiła koncern, by niektóre firmy weszły w j.v. z rynkowymi konkurentami (np. ze Siemensem).
- Komisja Europejska doprecyzowała reguły udzielania pomocy publicznej dla firm zagrożonych upadłością. Duże firmy, by otrzymać pomoc państwa muszą same zdobyć pieniądze na pokrycie 50% kosztów programu restrukturyzacji, średnie - na 40% kosztów, a małe na 25%. Z tej pomocy firmy mogą skorzystać tylko raz na dziesięć lat.
- Po uprawomocnieniu się wyroków sądowych rosyjski koncern paliwowy Jukos stanął przed problemem spłaty 7mld USD zaległych podatków.
- Ostatnio odkryte i zinwentaryzowane złoża ropy naftowej sytuują Iran na drugim miejscu w świecie. Pierwsze miejsce w tym rankingu ma Arabia Saudyjska (jej zasoby są szacowane na 259 mld baryłek), drugie Iran (132 mld), trzecie Irak (115 mld), a następnie Kuwejt (99mld) i Zjednoczone Emiraty Arabskie (98mld).
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
BRUKSELA PODEJMUJE PRÓBĘ STABILIZAJI REGUŁ GRY W UNIJNEJ GOSPODARCE
Unijny Pakt Stabilizacji Wzrostu w dalszym ciągu wzbudza emocje. Wynika to stąd, że nie tylko Niemcy i Francja, ale także szereg innych krajów tak "15", jak i "10" ma kłopoty ze spełnieniem 3-procentowego progu deficytu. Komisja Europejska przedstawi swoje stanowisko w tej sprawie dopiero po połowie lipca, bo oczekuje na werdykt Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS), który ma orzec, czy Rada UE (tzn. ministrowie państw członkowskich) mieli prawo nie nałożyć regulaminowych kar na Francję i Niemcy za powtórne naruszenie 3-procentowego progu deficytu. To była bardzo kontrowersyjna decyzja ministrów "15", którą oprotestowała Komisja Europejska i którą KE skierowała do ETS. Po ostrym sporze w tej sprawie pomiędzy Radą UE i KE przedstawiciele kilku rządów unijnych krajów złożyli też propozycje, w których sugerowali "poluzowanie" ich zdaniem zbyt restrykcyjnych przepisów. Obecnie Bruksela daje sygnały pojednawcze i wiele wskazuje na to, że jeszcze w lipcu Komisja Europejska sformułuje swoje oficjalne stanowisko w tej sprawie. Według D. Hübner K.E. jest skłonna złagodzić w pewnym zakresie obecne zasady Paktu, przy zachowaniu w perspektywie długookresowej podstawowych jego pryncypiów. Pewna elastyczność jest natomiast przewidywana w krótkich okresach czasowych tak, aby postępowanie w tym zakresie uwzględniało cykl koniunkturalny w gospodarce.
W Brukseli ministrowie finansów Unii Europejskiej postanowili wszcząć wobec pięciu innych nowych państw Unii ( Węgier, Czech, Słowacji, Malty, Cypru i Polski) oraz Grecji procedurę w związku z nadmiernym deficytem budżetowym (w Polsce w tym roku wyniesie on ok.5,7% PKB). Wyznaczono nam trzy lata na jego zredukowanie poniżej 3% PKB. Polska została zobowiązana do podjęcia w terminie do 5 listopada br. takich działań, by ograniczyć deficyt. Mamy więc przedstawić projekt budżetu na 2005 rok, oraz aktualny plan ograniczania deficytu w kolejnych latach. Według polskiej deklaracji w 2005 roku deficyt nie będzie większy niż 4,2%PKB, w 2006 roku zostanie on ograniczony do 3,3%PKB, a w 2007 roku - do 1,5% PKB.
W ramach Unii odbędzie się też dyskusja wokół propozycji Francji i Niemiec oraz kilku innych krajów, by wprowadzić w Unii jednolitą, minimalną stawkę podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Komisja Europejska w tej sprawie nie zajęła jeszcze stanowiska. Pozornie sprawa jest bezdyskusyjna, ponieważ w opinii polskiego rządu nie podlega to unijnym regulacjom. Mimo to jeden z wpływowych komisarzy UE Hiszpan Joaquin Almunia - odpowiedzialny za politykę monetarną, opowiedział się za takim rozwiązaniem.
Przeczytaj także:
Tydzień 29/2004 (12-18.07.2004)
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy