eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościGospodarkaRaporty i prognozyKryzysowa sytuacja demograficzna

Kryzysowa sytuacja demograficzna

2010-05-31 13:30

Przeczytaj także: Ludność w UE: prognoza 2008 - 2060


Niestety w Polsce mimo wielkiej debaty na temat zabezpieczenia emerytalnego związanego z OFE to nie tylko nie obniżono opłaty od zarządzania, która w decydujący sposób wpływa na poziom emerytury, ale nawet zgodzono się na podważenie dotychczasowych statutów w celu jej podwyższenia. To co jest charakterystyczne to dąży się do tego, żeby ten segment emerytalny nie był rynkowy i dąży się do jego zoligopolizowania poprzez administracyjne ograniczenia kosztów reklam i możliwości przenoszenia się ludzi między funduszami emerytalnymi. Idee wolnorynkowe są tylko głoszone, a nie realizowane.

Ignorowanie problemu

Finansiści, demografowie alarmują, że zbliża się załamanie finansów publicznych i obecnego sposobu zarządzania gospodarką społeczną. Rządy, starając się przeciwdziałać temu załamaniu, proponują coraz to nowe programy polityki prorodzinnej, a tematem przyszłorocznego Światowego Forum Ekonomicznego w Davos będzie debata na temat przyszłości zabezpieczenia emerytalnego i zdrowotnego. Podczas gdy w Polsce, która od 20 lat ma problem z zastępowalnością pokoleń, prof. Leszek Balcerowicz określił mianem „psucia finansów publicznych” uchwalenie ulg podatkowych i becikowego i zaproponował w ramach naprawy systemu finansów publicznych ich likwidację. Nawet Jacek Żakowski zaprotestował przeciwko tego typu pomysłom, stwierdzając, że „Kryzys zwiększa poczucie niepewności powstrzymujące ludzi przed posiadaniem dzieci.” [Źródło: „Dziura demograficzna”; Gazeta Wyborcza 4.08.2009 s.5.] Oraz, że poczucie niepewności części potencjalnych ojców lub matek może zostać dodatkowo wzmocnione, bo niektórzy mogą odnieść wrażenie, że likwidacja tych ulg i becikowego jest zapowiedzią zerwania ze wspieraniem rodziców przez państwo i w efekcie, zwłaszcza dla młodych ludzi, „może to być bardzo emocjonalnie i decydujący argument przeciw posiadaniu dzieci.”

Cztery różne przypadki

Szanghaj Financal Times [Źródło: Patti Waldmeir Financial Times, 25.07.2009] na pierwszej stronie informuje, że miasto Szanghaj posuwa się do dramatycznego kroku i aktywnie zachęca mieszkańców do przekraczania słynnego chińskiego limitu "jednego dziecka", wskazując na problemy związane ze starzeniem się ludności i perspektywą kurczenia się siły roboczej. Inicjatywa Szanghaju idzie w ślady kampanii zachęcających do rodzenia dzieci w innych chińskich krajach w tym w Hongkongu i Singapurze, które o ile uprzednio promowały małe rodziny, po spadku wskaźników urodzeń zauważają negatywne aspekty braku zastępowalności pokoleń. Około 21 procent mieszkańców zameldowanych w Szanghaju liczyło w ubiegłym roku 60 lub więcej lat, czyli według dyrektora Komisji ds. Populacji Planowania Rodziny Xie Lingli dwukrotnie powyżej krajowej średniej. Li Jianmin, ekspert od problemów ludnościowych uniwersytetu Nankai wprost stwierdza że „dzieci mogą złagodzić problem starzejącej się populacji”.

Wprawdzie od dzieci w Chinach oczekuje się opiekowania się rodzicami w podeszłym wieku, jednak w miarę dorastania obecnego pokolenia jedynaków i jedynaczek mają oni coraz większe kłopoty z opieką nad dwojgiem rodzicami i niekiedy czwórką dziadków i babć. Obecna kampania zwraca uwagę na finansowo-społeczne aspekty ograniczania wzrostu ludności przez politykę jednego dziecka. Dlatego Xie wprost stwierdza: ”Zachęcamy spełniające warunki pary do posiadania dwójki dzieci ponieważ może to pomóc w zmniejszeniu odsetka ludzi starszych”.

Likwidacja bazaru a rozwój kanałów dystrybucji handlowej

O tym jakie problemy mogą rodzić procesy migracyjne przekonała się niespodziewanie Rosja znajdując się o krok od konfliktu handlowego z Chinami po tym jak władze zamknęły jeden z największych moskiewskich bazarów i 50 tysięcy chińskich handlarzy straciło źródło źródło zatrudnienia a przedsiębiorstwa chińskie sieci dystrybucji swoich towarów [Źródło: Dziennik 27.07.09]. W ramach retorsji Pekin zapowiedział zaostrzenie kontroli na granicy z Rosją. Z kolei rosyjski premier oskarżył „państwa trzecie” o stosowanie barier w handlu i pogłębianie w ten sposób kryzysu gospodarczego. Mimo że cała awantura była jak się wydaje wynikiem rozgrywki politycznej to zlikwidowanie w połowie lipca Rynku Czerkizowskiego w Moskwie ujawniło procesy demograficzno-gospodarcze w Rosji. 70 proc. sprzedawców spośród 100 tysięcy kupców okazało się Chińczykami, a na zamkniętym rynku pozostały należące do nich towary warte w sumie aż 5 miliardów dolarów. W efekcie utraty tak znaczącego kanału dystrybucji produkcji wkrótce po operacji władz do Moskwy przyjechała delegacja resortu handlu z Gao Hucheng, chińskim wiceministrem handlu, oraz padała groźba wprowadzenia dodatkowych kontroli na granicy obu krajów. W efekcie wizyty została podpisana umowa zakładająca wybudowanie chińskiego centrum handlowego na którego chiński rząd wyłoży miliard dolarów. Poza centrum handlowym ma tam powstać także hotel, a nawet posterunki służby imigracyjnej i celnej. Gdyż Rynek Czerkizowski został zamknięty, po tym jak na początku czerwca media ujawniły zatrzymanie aż 6 tys. kontenerów przemyconych artykułów o wartości 2 mld dol. Wspieranie procesów migracyjnych ma swój efekt ograniczający swobodę podejmowania decyzji gospodarczych jak i przynosi rozwój wielu nieformalnych struktur gospodarczych.

poprzednia  

1 ... 4 5 6 ... 10

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: