PO Innowacyjna Gospodarka: praktyczne wskazówki
2010-07-22 13:48
Przeczytaj także: Dotacje unijne krok po kroku
Krok 1 – Ile jest wart sam pomysł?Zacznijmy od pytania: ile wart jest pomysł na e-biznesowy start-up? Po pierwsze, pomysły na biznes można podzielić na dwie zasadnicze grupy: te, które funkcjonują jedynie jako zlepek myśli w głowie pomysłodawcy oraz te, które maja już jakąś konkretną formę. Jeżeli Twój pomysł jest z kategorii tych pierwszych – jego wartość jest …żadna.
Patrząc na pomysł w kategoriach biznesowych, o idei mającej konkretną wartość możemy mówić jedynie w sytuacji, kiedy pomysł ewoluuje od fazy konceptualizacji do fazy dokumentu biznesowego zamykając go w pewne określone ramy. Takim dokumentem może być jakikolwiek dokument, a więc biznes plan, wniosek o dotację itp., spełniający jedno zasadnicze kryterium – przy przedstawieniu go bankowi, inwestorowi, funduszowi, PARP itp. można ocenić go w kategoriach „przyznania” finansowania niezależnie od tego czy będzie to kredyt, inwestycja, dotacja czy inna forma. W każdym innym przypadku można mówić wyłącznie o myśleniu życzeniowym, które krąży wokoło mnożących się na koncie wirtualnych milionów, podczas gdy jakiekolwiek liczenie należy zacząć od kosztów.
Krok 2 – Krytyczna analiza rynku – innowacje
Myślisz drogi przedsiębiorco o innowacyjności swojego przedsięwzięcia? Popatrz krytycznie na swój projekt i poszukaj prawdziwych źródeł przewagi konkurencyjnej. Krytycznie to znaczy przeprowadź bardzo szczegółową analizę tego na ile Twój pomysł funkcjonuje w Internecie. W Internecie, czyli globalnie. Nie ograniczaj się do Polski, bo to ślepa uliczka. Może jest jakiś podobny serwis na Islandii? A może w Estonii? A może w Słowenii? Jednym słowem – wszędzie. W tych krajach też pełno jest przedsiębiorczych i pomysłowych ludzi. Internet dostarcza narzędzia ułatwiające takie poszukiwania.
Krytycznie, znaczy szczegółowo. Szczegółowo to znaczy z jednej strony całościowo a z drugiej strony rozkładając na części elementarne. To, że znalazłeś realizację pomysłu podobną do Twojej planowanej i oceniasz to podobieństwo na poziomie 30-40%, jest wystarczającym powodem do przemyślenia pomysłu po raz kolejny. Być może poprowadzi to do jego zarzucenia, a być może będzie źródłem inspiracji do poszukiwania przewagi nad innymi pomysłami tego typu.
Warto podkreślić, że innowacyjność z perspektywy PARP i składanego wniosku ma swoje dwa aspekty. Pierwszym z nich jest ocena wniosku i odpowiedź na pytanie jak oceniać innowacyjność? Co jest innowacyjne w rozumieniu PARP? Na ile innowacyjność jest po prostu elementarną analizą ryzyka, czy projekt ma szansę zaistnieć na rynku i generować przychody? Jak zbalansować te dwie teoretycznie rozłączne wartości? Jest jeszcze drugi aspekt – ile z prawdziwych innowacji zdradzić podając we wniosku, a ile wiedzy zatrzymać dla siebie? Przecież wniosek o dotację nie jest równoznaczny z podpisaniem umowy NDA! Wniosek – zawsze lepiej jest ujawnić mniej, niż więcej, ale na tyle, żeby pozyskać finansowanie.
Idąc tym tropem, po uzyskaniu dotacji, należy się liczyć z faktem postawienia zarzutu braku innowacyjności przez niezorientowanych publicystów. Pan Rafał Makowski w swoim artykule „Unia marnuje kasę” (Fundusze Europejskie 2/2010) wylicza kilka projektów w jego ocenie nienoszących znamion innowacyjności. O ile problem sam w sobie jest głębszy, to jest to doskonały przykład na to, że autor opierał swoją subiektywną ocenę na szczątkowej, oficjalnej informacji o opisywanych przedsięwzięciach. Tymczasem wiele projektów w ramach konkursów na e-biznes to naprawdę prawdziwe innowacje.
oprac. : Sławomir Czuż / Fundusze Europejskie