Świat: wydarzenia tygodnia 27/2010
2010-07-03 21:58
Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 26/2010
- W czerwcu poziom bezrobocia w USA spadł o 0,2 pkt proc. do 9,5 proc. w porównaniu z majem.
- Zgodnie z danymi raportu firmy Challenger, Gray & Christmas Inc. w USA w miesiącu czerwiec o ponad 47 proc. w stosunku do tego samego miesiąca w zeszłym roku spadła liczba zapowiadanych zwolnień. Ponadto ADP Employer Services poinformował, że w czerwcu stworzono dodatkowo 13 tys. miejsc pracy.
- Indeks cen domów S&P/CaseShiller urósł w miesiącu kwiecień o 3,81 proc. (prognoza: 3,4 proc.) do 144,56 pkt. Również indeks wniosków o kredyt Mortgage Bankers Association wzrósł o 8,8 proc.
- Według Departamentu Handlu USA w maju nastąpił wzrost wydatków konsumentów o 0,2 proc. m/m (prognoza: 0,1 proc.) przy wzroście dochodów o 0,4 proc. (prognoza: 0,5 proc.).
- W USA w miesiącu czerwiec spadły nastroje konsumenckie o 9,8 pkt proc. do 52,9. Jest to rezultat rosnących obaw o utratę miejsc pracy.
- Bank Rezerw Federalnych podał, że w maju zredukowaniu o 0,4 pkt do 0,21 pkt uległ indeks opisujący aktywność gospodarki USA NAI. Indeks ten składa się z ponad 80 wskaźników opisujących gospodarkę. Natomiast indeks aktywności sektora wytwórczego PMI dla obszaru Chicago, obliczany przez Instytut Zarządzania Podażą, uległ redukcji o 0,6 pkt do 59,1 pkt.
- Indeks aktywności wytwórczej Dallas FED zmniejszył się o 4 proc. w miesiącu czerwiec, natomiast analitycy oczekiwali na jego wzrost o 3,2 proc.
- W gospodarce Japonii w maju wzrosło bezrobocie o 0,1 pkt proc. do 5,2 proc. Jest to trend odwrotny w porównaniu do prognoz analityków, którzy oczekiwali spadku bezrobocia do 5,0 proc.
- W Japonii w maju spadła produkcja przemysłowa o 0,1 proc. m/m, a w ujęciu rocznym wzrosła o 20,2 proc.
- W I kw. Ukraina zanotowała wzrost PKB o 4,9 proc. r/r. Według Banku Światowego gospodarka ta w bieżącym roku uzyska wzrost rzędu 3,5 proc., w 2011 r. 4 proc., a w 2012 - 5 proc.
- Według raportu OECD Health Data 2010 w gospodarkach OECD wydatki na ochronę zdrowia rosną szybciej niż PKB. W wyniku tego udział ich w PKB wzrósł o 1,2 pkt proc. do 9,0 proc. w 2008 r. w porównaniu do 2000 r.
- Według BP koszty zapobiegania wyciekowi ropy naftowej do Zatoki Meksykańskiej wzrosły do 2,65 mld USD, a w ostatnich dniach wynoszą 100 mln USD na dzień.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
CHINY i TAJWAN, czyli KOLEJNY ETAP BUDOWY DALEKOWSCHODNIEJ POTĘGI
Mówiąc o Chinach prawie wszyscy mamy na myśli Chiny kontynentalne, a znacznie rzadziej myślimy Republice Chińskiej, czyli o Tajwanie. Formalnie Tajwan jest dziś państwem nieuznawanym przez zdecydowaną większość społeczności międzynarodowej, a także przez ONZ. Z punktu widzenia Pekinu wyspa jest 23 autonomiczną prowincją Chińskiej Republiki Ludowej. Sytuacja jest niezręczna także ze strony Republiki Chińskiej - Tajwanu, bo rząd tej wyspy uznaje się sam za jedyna legalną władzę całego obszaru dzisiejszych Chin i Mongolii, która czasowo rezyduje w swojej konstytucyjnej stolicy Nankinu na wyspie. Ostatnio została podpisana umowa gospodarcza ChRL i RCh. Zastanówmy się co to oznacza w obecnej sytuacji i jaki będzie ciąg dalszy...
W ocenie komentatorów spraw gospodarczych podpisane ostatnio porozumienie handlowe było negocjowane przez dwa lata i ma w generalnej swojej części prowadzić do strefy wolnego handlu pomiędzy oboma krajami. Świat polityczny uważa, że może to być kolejny krok prowadzący do przejęcia przez Pekin pełnej kontroli nad Tajwanem i przypominają cierpliwość, z jaką Pekin dążył do włączenia do Chin brytyjskiej kolonii - Hongkongu. W podpisanym porozumieniu przyjęto stopniowe usuwanie barier handlowych aż do całkowitego ich zniknięcia. W pierwszym etapie zdecydowano się obniżyć cła na 800 produktów. Tajwan szacuje, że ta umowa przyspieszy jego wzrost gospodarczy o ok. 2% r/r, a dodatkowo powstanie wiele miejsc pracy (ok. 260 tys.) i spadnie stopa bezrobocia. Jednak z drugiej strony zwraca się uwagę na to, że chińskie towary bazujące na taniej sile roboczej będą mogły zagrozić tajwańskiemu przemysłowi.
W tym porozumieniu nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie specyficzne stosunki między tymi dwoma krajami w ciągu ostatnich 60 lat. W tym okresie były one w konflikcie politycznym (równoważnym ze stanem wojny), kontynentalne Chiny skutecznie wyeliminowały Tajwan z ONZ (uznaje on Tajwan za część ChRL) i z większości organizacji międzynarodowych, a dziś wyspa należy tylko do WTO (pod nazwą "Oddzielny Obszar Celny Tajwanu, Penghu, Kinmen i Matsu"). Na pocieszenie dla Tajwanu pozostało to, że kraj ten obecnie jest jeszcze uznawany przez 23 państwa i Watykan.
Tajwan jest wyspą, która ma powierzchnię 35 801 km². W najdłuższym miejscu ma ona 377 km długości, a szerokość w najszerszym
miejscu wynosi ok.142 km. Formalnie jako prowincja ChRL ma 13 swoich przedstawicieli w Ogólnochińskim Zgromadzeniu Przedstawicieli Ludowych. Nie są oni jednak wybierani na Tajwanie, lecz w Chinach kontynentalnych przez osoby o tajwańskim pochodzeniu. Tajwan jest uważany za kraj rozwinięty gospodarczo, posiadający znane w świecie fabryki stosujące zaawansowane technologie (w tym elektronikę, sprzęt medyczny, samochody, tekstylia). Na mocy tego porozumienia w Chinach będą mogły działać tajwańskie banki.
Ten niewątpliwy sukces polityczny Pekinu jest dziś w cieniu dwóch niepokojących wydarzeń. Są to spadki na chińskich giełdach (rozpoczęły się już 2-3 miesięcy temu), których przyczyną są obawy o wzrost gospodarczy tego regionu, ale także ryzyko powrotu dekoniunktury na rynkach europejskich czy też w USA. Nie jest to jednak główna przyczyna tych spadków, bo na sytuację na giełdzie ma wpływ zbliżający się termin debiutu giełdowego giganta - chińskiego banku (Agricultural Bank of China). Trudno też przewidzieć wpływ na giełdę zapowiedzi przez bank centralny uelastycznienia kursu chińskiej waluty. Drugim niepokojącym faktem są strajki w fabrykach samochodowych na południu Chin. Przyczyną są żądania płacowe. Trudno jeszcze dziś określić, jaki to będzie miało wpływ na sytuację w Chinach i na chińską gospodarkę.
Przeczytaj także:
Świat: wydarzenia tygodnia 49/2019
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy