Polska: wydarzenia tygodnia 29/2010

Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 28/2010

• Według Ministerstwa Finansów po miesiącu czerwiec poziom deficytu budżetowego wzrósł do 36 mld 800 mln PLN - jest to 70,5 proc. deficytu, który został zaplanowany na bieżący rok. W rzeczywistości deficyt ten był o 4,6 mld PLN niższy od deficytu zaplanowanego na czerwiec.
• W okresie pierwszych pięciu miesięcy tego roku deficyt w handlu zagranicznym był na poziomie 3,9 mld EUR. Eksport urósł o 17,8 proc. r/r do poziomu 45,7 mld EUR oraz import o 16,2 proc. r/r do poziomu 49,6 mld EUR.
• W maju saldo zagranicznych inwestycji bezpośrednich opiewało na kwotę 257 mln EUR - o 642 mln PLN mniej niż w kwietniu oraz o 43 mln więcej niż rok wcześniej.
• Według GUS w miesiącu czerwiec inflacja wzrosła o 0,3 proc. w stosunku do maja oraz o 2,3 proc. r/r.
• GUS podał, że w miesiącu czerwiec średnie wynagrodzenie dla sektora przedsiębiorstw wzrosło o 1,7 proc. w porównaniu do maja, natomiast o 3,5 proc. r/r, osiągając poziom 3403,65 PLN.
• W okresie styczeń-lipiec (początek) Bank Gospodarstwa Krajowego przelał odbiorcom środków unijnych 11292,9 mln PLN.
• Według Samar w miesiącu czerwiec zostało zarejestrowanych o 19,9 proc. m/m więcej samochodów oraz o 26,1 proc. w ujęciu rocznym, co odpowiadało liczbie 27714 aut osobowych (w tym z homologacją ciężarową). Ponadto zgodnie z raportem Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, Baker & McKenzie i KPMG w 2009 r. produkcja sprzedana dla sektora motoryzacyjnego w Polsce była na poziomie 83,2 mld PLN, co oznacza redukcję o niemal 12 proc. w porównaniu do 2008 r.
• Według Analiz Online na koniec I kw. poziom oszczędności gospodarstw domowych wzrósł o 4,1 proc. kw./kw. (ok. 33,3 mld PLN) do poziomu 835,9 mld PLN.
• Zgodnie z danymi GUS przedsiębiorstwa leasingowe w 2009 r. wypracowały zysk netto na poziomie 683,5 mln PLN - większy o 65,5 proc. w stosunku do 2008 r. - 413,0 mln PLN.
• Fiat Auto Poland może uzyskać 39 mln PLN (ok. 2,7 proc. inwestycji rzędu 1,4 mld PLN) pomocy od polskiego rządu w związku z uruchomieniem produkcji lancii ypsilon.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

ZJAWISKA CIEPLARNIANE W POLSKIEJ POLITYCE

Wakacje to okres urlopowy, z którym większość wiąże jakieś nadzieje. Najczęściej ludzie liczą na oderwanie się od trosk i codziennego życia, mając nadzieję na dobrą pogodę i wypoczynek. Sam nie zaliczam się do tej większości i muszę się Wam przyznać, że od wielu już lat nie przepadam za latem i letnim urlopem. Nie oznacza to, że nie potrzebuję wypoczynku, bo potrzebuję, lecz niestety letnie wakacje najczęściej kojarzą mi się z gorącymi dniami, z głośnymi (a niekiedy nawet krzykliwymi) tabunami spoconych ludzi, z tysiącami wczasowiczów na plażach, z zaśmieconymi szlakami górskimi... Ta nadzwyczajna „intensywność” wypoczywania jest tak męcząca, że zniechęca mnie do włączenia się w masowy wypoczynek... Mam więc własny sposób pracy i wypoczynku, nieco odległy od standardu...

W tym roku miałem nadzieję, że prawie trzy miesiące ostrej walki wyborczej na politycznej arenie w takim stopniu wymęczą głównych aktorów oraz ich halabardników, że będzie nieco spokoju. Miałem też nadzieję, że skoro w walce o prezydenturę upuszczono sporo „pary” z politycznych kotłów, to w mediach znajdzie się nieco wolnego miejsca i przebije się w nich kilka rozsądnych głosów. Liczyłem na to, że mimo kanikuły poznamy kilka ciekawych wypowiedzi na temat gospodarki i polskiej polityki gospodarczej Miałem taką nadzieję, bo na ogół w naszym kraju głos kompetentnych ludzi z coraz większym trudem przebija się przez odgłosy politycznych awantur....

Niestety jak to widać (i słychać), dwie główne siły polityczne znowu naprężają muskuły i wydaje się, że będą coraz głośniej krzyczeć zarzucając sobie kolejne „zbrodnie”. Podejrzewam, że nawet nie zwrócą uwagi na to, że miliony tych, którzy po kolejnym pracowitym roku teraz chcą odpocząć, ale oczekują od nich koncepcji dalszego rozwoju kraju tak, by mieli możliwość realizowania w nim swoich życiowych celów. To, czego powinniśmy oczekiwać od rządzących to pokazanie miejsca, które możemy, a nawet powinniśmy zająć w dającej się przewidzieć przyszłości. Powinniśmy też oczekiwać od nich pokazania środków, jakie zamierzają uruchomić, abyśmy pracując mądrze, nie stracili swoich szans życia dobrego, udanego, bezpiecznego...

Rozumienie świata, rozumienie swojego otoczenia, umiejętność trafnego ocenienia swoich możliwości i znalezienia swojego miejsca w tym świecie to potężny atut, to warunek konieczny by znaleźć się na drodze do sukcesu. Lecz by osiągnąć sukces w tym coraz bardziej globalizującym się świecie trzeba być konkurencyjnym, trzeba mieć atuty, które uczynią cię pożądanym partnerem dla innych. Te atuty każdy musi mieć, musi umieć je rozwijać i podnosić na coraz wyższy poziom, ale też musi chcieć i umieć oferować je innym i skutecznie je wykorzystywać!

We współczesnym świecie praktycznie niemożliwe jest osiągnięcie sukcesu w pojedynkę. Wymaga on umiejętnego połączenia własnego potencjału i możliwości zawartych w bliższym i w dalszym otoczeniu. Nie zawsze to rozumiemy i staje się to przyczyną kłopotów, porażek, a nawet klęsk. Zbyt często nie mamy zaufania do potencjalnych partnerów, nie potrafimy lub nie chcemy ich pozyskać do współpracy, przez co mimo obiecujących koncepcji i dobrych planów nie mamy zbyt wielu szans na ich zrealizowanie.

W naszym społeczeństwie jest zbyt dużo nieufności do otoczenia. Widać to w postępowaniu naszych polityków, widać to w polskim biznesie, każdy z nas widzi to w codziennym życiu. Nie twierdzę, że nieufność winna być wyeliminowana. Sugeruję natomiast, by zastąpić ją ostrożnością i rozwiązaniami, które wzmocnią nasze bezpieczeństwo we współpracy z innymi.

Współczesny świat jest w coraz większym stopniu oparty na specjalistycznej wiedzy i zaawansowanym doświadczeniu, wynik każdej działalności zależy od wysokich umiejętności w stosowaniu tych atutów.

Jeśli nawet masz doskonały pomysł oraz bazę materialną i finansową do jego zrealizowania to wiedz, że w tym konkurencyjnym świecie coraz mniejszy dystans dzieli wygrywającego od przegranego. Ponieważ nie ma możliwości posiadania kompletnych i konkurencyjnych umiejętności by wygrać, trzeba posiłkować się wybitnymi specjalistami, ekspertami. To ich udział w realizacji także twojego przedsięwzięcia może zdecydować, że wygrasz rywalizację, że wyprzedzisz konkurenta o przysłowiowe Δx. To problem w naszym kraju bardzo ważny i każdy z nas winien jak najczęściej zadawać sobie pytanie: jak skutecznie wykorzystać potencjał swój i potencjał tkwiący w otoczeniu. Powinniśmy często zadawać sobie pytanie: kto posiada taką wiedzę i doświadczenie, kto posiada takie umiejętności, które dają mi większą szansę wygranej, lub zapewnią większe rozmiary sukcesu i zwiększą szansę na sukces w przyszłości... I nie ma tu znaczenia czy ktoś jest chudy, gruby, wysoki, czy niski, skąd przychodzi...

Marzenia...

...Jeden z moich przyjaciół komentując wydarzenia ostatnich dni (szczególnie w polskiej polityce) stwierdził, że wytłumaczyć to można jedynie tym, że polityka jest kolejnym obszarem, w którym są widoczne negatywne skutki emisji gazów cieplarnianych do atmosfery... Nie wiem, czy on ma rację, ale może lepiej tak wytłumaczyć obecną sytuację w moim kraju, niż widzieć jej przyczynę w słabościach naszych rządzących...