Delikatesy w VII 2010
2010-07-20 11:18
Wśród odwiedzonych w lipcu przez Handel-Nel.pl sklepów delikatesowych najkorzystniejsza okazała się ponownie Alma. Pod względem wysokich cen odstaje za to warszawska sieć Mini Europa.
Przeczytaj także: Delikatesy podniosły ceny żywności w IV 2010
Delikatesy okazały się nie tak drogimi sklepami, jak się powszechnie uważa, zwłaszcza, jeśli chodzi o podstawowe zakupy. Takie są właśnie produkty wybrane do porównania cen Handel-Net.pl - nie należą do kategorii klasycznych frykasów. Poza nimi wymienione sklepy oferują oczywiście szeroką gamę tradycyjnych polskich przysmaków oraz importowanych wędlin, serów i alkoholi. Te wykwintne wiktuały mają oczywiście równie wyrafinowane ceny, ale o tym może innym razem.W delikatesowym barometrze najlepiej wypadły markety Alma – 136,06 zł (podobnie bezkonkurencyjna jest Alma24.pl w kategorii zakupów internetowych - na zakupy online wydaliśmy tydzień temu w Almie 134,47 zł).
O 9 zł więcej za zakupy zapłacimy u Piotra i Pawła, a o ponad 20 zł wyższy rachunek wystawi Bomi.
Przynosząc nasz koszyk do kasy w sklepie Mini Europa zająknęliśmy się, wyszło niemal 200 zł. To różnica trudna do pominięcia. Trzeba jednak wyjaśnić, że warszawska sieć sklepów czynna jest przez całą dobę, a wielkością punkty odbiegają od standardów marketów w centrach handlowych, gdzie mieszczą się konkurenci. Mini Europa to raczej sieć ekskluzywnych sklepów osiedlowych.
W czasie lipcowego badania cen niemal wszystkie towary z barometru nie były objęte czasowymi promocjami. Za koszyk 24 produktów spożywczych Handel-Net.pl zapłaciliśmy: w Almie 136,06 zł, w sklepach Piotr i Paweł 145,06 zł, w Bomi 158,62 zł oraz w Mini Europie 193,79 zł.
Przeczytaj także:
Delikatesy w I 2011
oprac. : Handel-Net.pl
Więcej na ten temat:
ceny żywności, delikatesy, delikatesy internetowe, Alma, Mini Europa, Piotr i Paweł, Bomi