Nowe mieszkania kupowane na etapie budowy
2010-07-30 12:51
Przeczytaj także: Deweloperski Fundusz Gwarancyjny coraz popularniejszy
W Warszawie dużo chętnych na dziurę w ziemiOdsetek kupujących mieszkania na poszczególnych etapach budowy kształtuje się różnie, w zależności od miasta. W Warszawie ponad jedna czwarta zakupów mieszkań na rynku pierwotnym przypada na I etap budowy, czyli zanim inwestycja „wyjdzie” nad ziemię. Jednocześnie tylko 36% transakcji na rynku pierwotnym zawierana jest już po oddaniu budynku do użytkowania – wskazują doświadczenia doradców Home Broker. Takie proporcje to wynik dużej liczby nowych inwestycji uruchomionych w tym roku, polityki cenowej deweloperów czy znacznie większej dostępności małych mieszkań na wczesnych etapach realizacji projektów.
Przestój w inwestycjach, mniej zakupów mieszkań w budowie w Poznaniu
Odwrotna sytuacja ma miejsce w Poznaniu, gdzie tylko 8% zakupów na rynku pierwotnym przypada na I etap i aż 80% na dwa ostatnie, gdy inwestycja jest albo prawie ukończona, albo ukończona. – W Poznaniu mieliśmy wyraźny przestój w inwestycjach, w efekcie czego sprzedawały się głównie mieszkania gotowe. Nowe projekty wystartowały dopiero w ostatnich kilku miesiącach, a ponadto nie w każdym z nich jest już prowadzona sprzedaż lokali – wyjaśnia Joanna Chorążewicz, kierownik jednego z poznańskich oddziałów Home Broker.
Dyskonto cenowe za ryzyko
Realizacja kolejnego etapu budowy zwykle pociąga za sobą wzrost przeciętnej ceny mieszkań o kilka procent. Rabaty w początkowej fazie sięgają 10-15%. Nie zawsze jednak jest to standardem. Wciąż dużo jest przykładów inwestycji, gdzie już pod oddaniu mieszkań deweloper oferuje duże upusty. Dotyczy to inwestycji o kiepskiej lokalizacji, wysokiej cenie czy po prostu ostatnich mieszkań, które nie zostały sprzedane.
fot. mat. prasowe
UMOWA Z DEWELOPEREM
Przed ryzykiem związanym z zakupem mieszkania na etapie budowy przynajmniej częściowo powinna zabezpieczać umowa z deweloperem. W opinii Home Broker, umowy, jakie deweloperzy proponują klientom zwykle dużo lepiej chronią interesy tych pierwszych. Dlatego opierając się na własnych doświadczeniach i wychodząc naprzeciw potrzebom kupujących stworzyliśmy wzorzec umowy, w którym prawa i obowiązki obu stron są symetryczne.

oprac. : eGospodarka.pl