Rynek nieruchomości w Polsce VII 2010
2010-07-30 11:14
© fot. mat. prasowe
U progu sezonu urlopowego na rynku nieruchomości, zwanego też "ogórkowym", średnie ceny ofertowe mieszkań w większości analizowanych miast utrzymywały się na stabilnym poziomie; w skali miesiąca zmiany mieściły się w granicy 1%. Ośrodkiem, który zanotował wyróżniający się wzrost stawek ofertowych były Katowice. W stosunku do maja średnia cena metra kwadratowego była w tym mieście wyższa o 2,1%. Spośród miast, w których ceny spadły, na czele uplasowała się Łódź z korektą wynoszącą 2,9% a tuż za nią Opole - 2,7%. O 1,6% niższa była średnia cena mieszkań w Szczecinie, a w stolicy spadek wyniósł 1,3% - wskazuje cykliczny "Raport z rynku nieruchomości Oferty.net i Open Finance".
Przeczytaj także: Rynek nieruchomości w Polsce VI 2010
fot. mat. prasowe
Z danych raportu wynika, że w ostatnich tygodniach trzymiesięczna stopa LIBOR dla franka szwajcarskiego wzrosła o... 100 proc. Szczęśliwie dla posiadaczy kredytów w tej walucie jest to wzrost z poziomu 0,08 proc. do 0,16 proc. (27 lipca) i przełoży się na wysokość rat w zakresie niemal niezauważalnym. Tym bardziej, że od ostatniego wspólnego raportu Open Finance i Oferty.net (28 czerwca) kurs franka spadł z 3,05 do 2,90 PLN to jest o 4,9 proc. Oznacza to, że płacone w końcówce lipca raty kredytów we frankach będą o blisko 5 proc. niższe niż przed miesiącem. Powody do zadowolenia – choć nieco mniejsze – mają także posiadacze kredytów w euro, ponieważ za sprawą zmiany kursu walutowego (notowania euro spadły z 4,12 do 4,00 PLN) raty obniżą się o 2,9 proc.
Nadal dobra jest także sytuacja posiadaczy kredytów złotowych. W porównaniu do stanu sprzed miesiąca trzymiesięczna stopa WIBOR obniżyła się z 3,85 do 3,82 proc., do najniższego poziomu w historii, co teoretycznie gwarantuje także historycznie niskie oprocentowanie kredytów spłacanych, a tym samym także najniższe w historii raty. Harmonogram spłat kredytów złotowych (a więc także wysokość rat) z reguły ustalany jest na koniec kwartału (rzadziej na koniec półrocza lub roku), zatem spadek stopy WIBOR w lipcu (choć nieznaczny) niesie ze sobą tylko niskich rat także w IV kwartale 2010 r. Ostatni (skromny) spadek stóp WIBOR wiązać należy z poprawą płynności na rynku międzybankowym, w mniejszym stopniu z perspektywą dotyczącą podwyżek stóp procentowych.
W tym miejscu dochodzimy bowiem do omówienia dalszych perspektyw rat kredytów hipotecznych, ze wskazaniem na ich wzrost. Należy pamiętać, że obecny poziom stóp procentowych w Narodowym Banku Szwajcarii, Narodowym Banku Polskim i Europejskim Banku Centralnym jest rekordowo niski i wszystko, czego można się spodziewać to ich wzrost w nie tak znowu odległej perspektywie. Dobrym wskazaniem oczekiwań rynkowych dotyczących skali wzrostu stóp procentowych są notowania kontraktów FRA na stopę procentową. Na ich podstawie oszacowaliśmy możliwą skalę wzrostu rat 30-letnich kredytów hipotecznych w perspektywie 18 miesięcy (na koniec 2011 roku).
Przeczytaj także:
Rynek nieruchomości w Polsce XII 2015
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
rynek nieruchomości, ceny nieruchomości, ceny mieszkań, kredyty mieszkaniowe, kredyty walutowe, kredyty we frankach szwajcarskich