Piractwo rośnie
2004-08-13 00:25
Od początku 2004 r. w wyniku nielegalnego rozpowszechniania programów komputerowych, producenci oprogramowania ponieśli w Polsce szkody przekraczające kwotę 68 milionów złotych - szacuje Business Software Alliance, organizacja zajmująca się promocją legalnego oprogramowania.
Przeczytaj także: Piractwo w UE
W porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego jest to wzrost ponad trzykrotny (w okresie styczeń-lipiec 2003 roku szkody zostały oszacowane na 20,5 mln złotych).Wśród mienia zabezpieczonego przez policję podczas akcji antypirackich mienia się: 23.329 płyty, 539 komputery oraz 45 nagrywarek. Popularnym miejscem produkcji oraz dystrybucji oprogramowania, płyt z muzyką i grami komputerowymi były nielegalnie działające kopiarnie zorganizowane w mieszkaniach prywatnych. Szesnaście z nich policja zlikwidowała. Największą liczbę nielegalnych płyt (12.153) udało się policji zabezpieczyć w czerwcu w Rudzie Śląskiej, w Sosnowcu i w Chorzowie. Nielegalne rozpowszechnianie odbywało się również przy użyciu internetu. Dziewięć sklepów działających w ten sposób w sieci zostało zlikwidowanych.
Problem społeczny, jakim jest kradzież własności intelektualnej spotkał się również z dużym zainteresowaniem mediów. Telewizja Polska, na antenie programu II, wyemitowała 8-odcinkowy cykl programów "Bądź legalny", poświęcony między innymi, kwestii odpowiedzialności prawnej za naruszenie praw twórców, wykonawców i producentów oprogramowania. Powtórnej emisji całego cyklu można się spodziewać na przełomie sierpnia i września.
- Jak wynika z opublikowanego w lipcu światowego badania stanu piractwa komputerowego na świecie w roku 2003, skalę tego zjawiska w Polsce należy szacować na poziomie aż 58 procent. Pod tym względem, w krajach Unii Europejskiej, wyższy współczynnik piractwa komputerowego odnotowano jedynie w Grecji. To dla nas sygnał, że należy jeszcze większy nacisk położyć na edukację społeczną. Do tej pory nasze inicjatywy kierowaliśmy głównie do przedsiębiorców. Teraz zamierzamy rozszerzyć grupę adresatów naszych działań o młodzież, począwszy od gimnazjalnej, poprzez uczniów szkół średnich, kończąc na studentach - powiedział Bartłomiej Witucki, rzecznik BSA.
Przeczytaj także:
Kary za piractwo w 2004r.
oprac. : Grzegorz Gacki / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
BSA