Dania gotowe: sprzedaż wyhamowała
2010-09-03 11:32
Przez kilka ostatnich lat rynek sprzedaży dań gotowych odnotowywał stały dwucyfrowy wzrost. Nic dziwnego, że 1-procentowa dynamika w 2009 r. rozczarowała producentów i handlowców. Reakcją branży na stagnację jest dywersyfikacja działalności, np. produkcja karmy dla zwierząt lub działalność cateringowa.
Przeczytaj także: Dania gotowe: rynek zwolnił
Polscy konsumenci to tradycjonaliści, z trudem przekonują się do dań gotowych. Wolą kucharzyć sami, bo tak jest taniej i smaczniej. Ten pierwszy czynnik wyraźnie wpłynął też na spadek obrotów w czasie dekoniunktury gospodarczej. Producenci wierzą jednak, że dobra passa wróci, a sposób przygotowywania posiłków zmieni się na stałe i Polacy będą regularnie odgrzewać gotowe dania. Mówiąc krótko, liczą na lenistwo, brak czasu i słabe umiejętności kucharskie klientów.Najwięcej zaufania do słoików
Firma badawcza Nielsen prześledziła wybory konsumenckie w segmencie dań gotowych. Najpopularniejszą kategorię stanowią potrawy mięsne i warzywne, w tym fasola (20,9 procent sprzedaży wartościowej), flaki (20,8 procent), gołąbki (15,1 procent) oraz pulpety (12,7 procent) i klopsy (10,5 procent). Biorąc pod uwagę rodzaj opakowania, niezmiennie dominują dania w słoikach, które generują 94,7 proc. sprzedaży wartościowej gotowych dań mięsnych i warzywnych. W 2009 r. konsumenci wydali na ukryte pod zakrętkami potrawy ponad 366 mln zł. Czołowymi graczami branży są trzy firmy: Heinz (marka Pudliszki), Pamapol oraz Agros Nova (m.in. Łowicz, Kotlin). Dwie pierwsze kontrolują po około 20 procent rynku. Z kolei Agros Nova - około 15 procent, jeśli chodzi o udziały wartościowe. Gdyby wziąć pod uwagę ilości sprzedawanych produktów, na pozycję lidera wysuwa się Pamapol (19 proc.), a za nim jest Agros Nova (17 proc.).
Pozycji znanych producentów będą zagrażać właściciele sieci handlowych. Chcą zagarnąć dla siebie część tego smakowitego tortu, dlatego dania gotowe dołączają do portfolio artykułów private label. - Zależy nam, żeby małe i średnie sklepy mogły konkurować ze sklepami wielkopowierzchniowymi również w sprzedaży dań gotowych. Dlatego w lipcu br. wprowadziliśmy na rynek, pod naszą marką własną Dobry Wybór dania gotowe produkowane przez firmę Pamapol - wyjaśnił Krzysztof Żądło, dyrektor handlowy Kolportera Service. - Są to gołąbki w sosie pomidorowym, pulpety w sosie pomidorowym, klopsiki w sosie pomidorowym i fasolka po bretońsku. Wszystkie w opakowaniach po 500 g. Kolejnymi produktami oferowanymi marką Dobry Wybór jest pięć rodzajów makaronów produkowanych dla nas w firmie Golimak – dodał Krzysztof Żądło.
Gorące czasy dla mrożonek
Zamknięte w słoikach potrawy mięsno-warzywne stanowią największą część rynku dań gotowych, jednak najszybciej rośnie sprzedaż dań gotowych instant (suchych) oraz rynek mrożonek, które notują wzrosty w ujęciu wartościowym na poziomie odpowiednio 26,5 procent i 25,5 procent. Mając to na uwadze, przetwórcy rozpoczynają gorącą walkę o nabywców żywności mrożonej.
Statystyczny Polak kupuje średnio 4-6 kg mrożonek rocznie (w tym lodów, warzyw i owoców, dań gotowych), podczas gdy w Danii na jedną osobę przypada 30 kg mrożonek, a w Niemczech około 40 kg. Widać więc, że mamy w tej dziedzinie wiele do zrobienia, a właściwie... do zjedzenia. - Sektor mrożonek i dań gotowych to jedne z najszybciej rosnących kategorii w branży spożywczej. Nasycenie tymi produktami jest jeszcze w Polsce na bardzo niskim poziomie w porównaniu z krajami Unii Eurpoejskiej i potencjał rozwoju tych kategorii jest ogromny - wyjaśnił serwisowi portalspozywczy.pl Krzysztof Badowski, partner zarządzający w firmie Roland Berger Strategy Consultants.
Przeczytaj także:
Żywność mrożona okiem IH
oprac. : Handel-Net.pl
Więcej na ten temat:
dania gotowe, dania w słoikach, wyroby gotowe, rynek dań gotowych, mrożonki, produkty mrożone, żywność, rynek żywności