Pornograficzny spam powraca

Przeczytaj także: Spam narzędziem przestępców

Według najnowszego raportu "Spam Index" opublikowanego przez firmę Clearswift, w lipcu tego roku ilość spamu o treściach pornograficznych wzrosła o ponad 350 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Spam o takim charakterze stanowił w tym miesiącu 17.2 proc. ogółu niepożądanych wiadomości, natomiast w czerwcu było to jedynie 4.8 proc. Ostatnią tak wysoką liczbę pornograficznego spamu zanotowano w styczniu tego roku, wynosiła ona wtedy 22 proc.

Znacznie zmalała ilość spamu finansowego, w lipcu stanowiła jedynie 17.2 proc. wszystkich wiadomości uznanych za spam, podczas gdy w czerwcu było to 39 proc. Wzrosła natomiast liczba spamu oferującego bezpośrednią sprzedaż produktów i usług. W lipcu wynosił on 9.6 proc., natomiast w czerwcu jego ilość stanowiła jedynie 5.2 proc. ogółu. Wyraźnie zaznacza się także tendencja wzrostu liczby wiadomości uznanych za 'scam'. W maju tego roku ilość e-maili informujących o fałszywych loteriach, aktualizacji danych bankowych czy internetowych "piramidach" stanowiła 0.2 proc. ogółu., w czerwcu był to 1 proc., a w lipcu już 2.6 proc. ogółu.

Duży wzrost odnotowano także w ilości informacji o treściach medycznych. W lipcu wiadomości te stanowiły 41.4 proc., w czerwcu było to 30.6 proc. ogółu. Na rosnącą ilość spamu oferującego zakup środków farmaceutycznych przez internet odpowiedział Pfizer, producent Viagry. Firma rozpoczęła aktywną kampanię przeciwko spamerom. Ostatnie badania przeprowadzone przez producenta wykazały bowiem, że aż 25 proc. spośród ankietowanych mężczyzn wierzyło, że oferty sprzedaży Viagry, które otrzymują pocztą elektroniczną wysyłane są przez firmę Pfizer.

"Spam jest nie tylko coraz bardziej uciążliwy dla odbiorców, ma również coraz większy, szkodliwy wpływ na reputację firm, pod które podszywają się spamerzy." - mówi Alyn Hockey, dyrektor ds. badań w Clearswift. - "Coraz większy problem stanowi także spam zawierający wirusy. Spamerzy nakłaniają odbiorców do uruchomienia wirusa przez otwarcie załącznika bądź linka zawartego w wiadomości."

Firma Clearswift opublikowała wyniki swojego pierwszego zestawienia "Virus Index". Według niego w lipcu najbardziej aktywnym wirusem był Zafi-B, rozprzestrzeniający się przez załączniki w wiadomościach e-mail oraz poprzez komunikację peer-to-peer. Jego działanie stanowiło 38.4 proc ogółu szkodliwej aktywności wirusów w internecie. Drugim najbardziej aktywnym wirusem był Netsky-P (23.7 proc.). Znaczną część internetowych zagrożeń stanowiły również jego kolejne odmiany: Netsky-D (10.1 proc.), Netsky-B (8.1 proc.), czy Netsky-Z (7.1 proc.).

Statystyka wirusów została opracowana na podstawie danych gromadzonych przy użyciu e-Sweeper, rozwiązania Clearswift do zarządzania bezpieczeństwem komunikacji e-mail.

Wyniki "Spam Index" opracowywane są na podstawie raportów generowanych przez rozwiązania antyspamowe. Raporty te są przesyłane raz w tygodniu do firmy Clearswift przez 20 milionów użytkowników. Co miesiąc Clearswift publikuje wyniki badania "Spam Index" odzwierciedlające charakter i tendencje rozwoju spamu.