Świat: wydarzenia tygodnia 38/2010
2010-09-18 13:02
Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 37/2010
- Według Departamentu Pracy w USA zmniejszeniu o 3 tys. do 450 tys. uległa liczba osób pierwszy raz starających się o zasiłek dla osób bezrobotnych. Zasiłek dla bezrobotnych kontynuuje pobieranie 4,485 mln osób - o 16 tys. więcej niż w zeszłym tygodniu.
- Departament Pracy USA ogłosił, że w sierpniu ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA urosły o 0,4 proc. m/m, a po wyłączeniu cen żywności i energii o 0,1 proc.
- Rezerwa Federalna poinformowała, że w USA w miesiącu sierpień, zgodnie z prognozami, wzrosła o 0,2 proc. produkcja przemysłowa.
- Krajowa Federacja Niezależnej Przedsiębiorczości poinformowała, że w USA w sierpniu wzrósł o 0,7 pkt do 88,8 pkt optymizm dla grupy drobnych przedsiębiorców. Jest to pierwszy wzrost tego wskaźnika od kwartału.
- O 0,4 proc. zredukowaniu uległa liczba wniosków o nowy kredyt hipoteczny dla USA, natomiast ogólna liczba wniosków zmniejszyła się o prawie 9,0 proc.
- W USA w sierpniu zanotowano wzrost sprzedaży detalicznej o 0,4 proc. m/m (prognoza: 0,3 proc.) i była ona o 0,1 pkt proc. wyższa niż w lipcu. Sprzedaż z wyłączeniem transakcji obejmujących samochody wzrosła o 0,6 proc. m/m.
- Departament Handlu ogłosił, że w lipcu urosły o 1 proc. m/m zapasy dla niesprzedanych towarów - jest to jeszcze więcej niż prognozy analityków, którzy przewidywali wzrost na poziomie 0,7 proc. m/m.
- Według filadelfijskiej Rezerwy Federalnej w miesiącu wrzesień wzrósł indeks aktywności gospodarczej o 7 pkt wobec sierpnia do -0,7 pkt.
- Liczba obywateli USA żyjących w warunkach ubóstwa wzrosła do 14,3 proc. - ten poziom był ostatnio zanotowany w 1965 r. Tak więc jedna osoba na siedem żyła w warunkach ubóstwa.
- Ministerstwo Handlu ogłosiło, że w lipcu japońska produkcja przemysłowa uległa zredukowaniu o 0,2 proc. m/m - wynik był o 0,1 pkt proc. mniejszy niż wstępne szacunki.
- Według raportu Federacji Przemysłowców Koreańskich (Seul) koszt zjednoczenia Korei Północnej i Południowej jest szacowany na 3 bln USD, co odpowiada 2,5 raza PKB Korei Południowej.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
PIENIĄDZE, ACH TE PIENIĄDZE czyli O ZŁOCIE, SREBRZE I AKCJACH...
Według WJB Capital srebro wzrośnie 80%. tydzień temu na porannym fixingu London Bullion Market cena złota wyniosła 1253,5 USD za uncję i była niższa od wczorajszego zamknięcia o 0,12%. Złoto od początku roku wzrosło 14,4%. Natomiast srebro potwierdziło swą dynamiczną naturę i w tym samym czasie zdrożało o 18%. W okresie ostatnich 10 lat srebro nie było przez rynek tak doceniane jak złoto. Złoty kruszec w ujęciu nominalnym już ponad dwa lata temu przekroczył szczyt osiągnięty w styczniu 1980 roku na poziomie 850 USD za uncje. Natomiast srebro, aby osiągnąć szczyt z 1980 roku musiałoby z aktualnych poziomów wzrosnąć o 114%. Potencjał w srebrze widzą analitycy techniczni z WJB Capital Group. Ich analizy wskazują na to, że srebro może wzrosnąć o 80%. Swoją prognozę uzasadniają zachowaniem ceny srebra w ostatnich trzydziestu latach. Kwotowania srebrnego kruszcu od wczesnych lat osiemdziesiątych do dzisiaj poruszają się w przedziale od 4 do 20 USD za uncje. Od kilku sesji metal znajduje się tuż pod granicą 20 dolarów. Dlatego w opinii analityków WJB Capital, jeżeli poziom 20 dolarów zostanie pokonany, to cena ma duże szanse wzrosnąć o 16 dolarów na uncji i osiągnąć poziom 36 dolarów, który jest o 80% wyżej od obecnych cen kruszcu.
Złoto i akcje
Relacja ceny złota do wartości indeksu amerykańskiej giełdy S&P500 oscyluje w tym roku w przedziale 90-100 proc. W przeszłości przybierała ona inne wartości, wynikające ze zmian cen złota i akcji.
Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia stosunek ceny złota do wartości indeksu S&P500 był około sześć razy wyższy niż obecnie. Zatem, aby osiągnąć tamtą relację cen złota do notowań akcji złoto musiałoby podrożeć sześciokrotnie. Nie należy oczekiwać na razie, że cena złota skoczy powyżej 7 tys. dolarów, jednak trend wzrostowy tego wskaźnika zapoczątkowany na początku tego stulecia trwa do chwili obecnej.
W ciągu ostatnich 10 lat indeks S&P500 miał wzloty i upadki. W efekcie, jego obecna wartość jest o 23 proc. niższa niż we wrześniu 2000 roku. Kto zainwestował wówczas w złoto pomnożył kapitał ponad cztery razy.
Kontynuacja trendu wzrostowego wskaźnika Gold/S&P500 może oznaczać szybszy wzrost ceny złota niż indeksu akcji na giełdzie w Nowym Jorku. Warto jeszcze dodać, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy S&P500 wzrósł o 7 proc., natomiast złoto podrożało o 25 proc.
Błyszcząca siła złota
W ostatni czwartek na porannym fixingu London Bullion Market cena złota wyniosła 1271,25 USD za uncję i była wyższa od wczorajszego zamknięcia o 0,34%. Złoto od trzech sesji utrzymuje się w okolicach rekordowych poziomów 1274 USD. Takie zachowanie można uznać za siłę popytu, który w najbliższych dniach powinien doprowadzić cenę kruszcu do 1300 USD. Tego samego zdania są analitycy techniczni z Commerzbank AG. Według ich opinii złoto powinno osiągnąć poziom 1300 USD w pierwszym tygodniu października. Datę tą wyznaczono za pomocą 17 tygodniowego cyklu, zgodnie z którym złoto porusza się od drugiej połowy 2008 roku. Po dotarciu do poziomu 1300 USD, kruszec powinien wejść w korektę, która może sprowadzić cenę metalu do 1250 USD. Analitycy z Commerzbank uważają, że po korekcie złoto powinno osiągnąć w pierwszej połowie 2011 roku poziom docelowy wynoszący 1400 USD za uncje.
Piotr Kowalski
Analityk TFI Investors
Przeczytaj także:
Świat: wydarzenia tygodnia 49/2019
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy