Energetyka wiatrowa ożywi polski rynek?

Przeczytaj także: Branża portowo-stoczniowa a morskie farmy wiatrowe

„Sektor energetyki wiatrowej utworzył dotychczas 192 tysiące miejsc pracy w całej Europie, zaś rynek samych turbin wiatrowych wynosił niespełna 12 mld EUR w 2009 roku”, stwierdza Magdalena Dzięgielewska, analityk rynku energetyki Frost & Sullivan, globalnej firmy doradczej. „W Europie Zachodniej sektor podzespołów do budowy farm wiatrowych jest już ważnym i dobrze rozwiniętym elementem gospodarki”.

W regionie CEE rynek energetyki wiatrowej oferuje miejsca pracy, głównie przy analizie inwestycyjnej przedsięwzięcia. Rynek komponentów farm wiatrowych dopiero zaczyna się kształtować: widoczne są pierwsze oznaki rozwoju szczególnie w sektorach odlewniczym i spawalniczym. W Polsce, dzięki dywersyfikacji działalności przedsiębiorstw oraz nowym inwestycjom, może powstać jeden z największych rynków produkcji podzespołów dla farm wiatrowych w tej części Europy.

W odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku Stocznia Gdańska postanowiła wzbogacić swoje portfolio usług o produkcję wież do posadowienia turbin wiatrowych. Taśma produkcyjna została zaprojektowana na budowę 100 wież rocznie, zaś w planach jest także zwiększenie jej możliwości produkcyjnych do 200 sztuk. Pośród innych firm zaangażowanych w realizacje farm wiatrowych w kraju i za granicą należy też wymienić ISD Hutę Częstochowa, KK Electronics, Tele-Fonica Kable, Energomontaż Gdynia i Mostostal Chojnice.

„Warto podkreślić, że wieże są jednym z kluczowych komponentów każdej turbiny wiatrowej, której koszt to aż 28% wartości całej wartości inwestycji typu onshore”, wyjaśnia Magdalena Dzięgielewska. „Ze względu na ich spore rozmiary, koszt transportu waha się od 60 do 80 EUR za każdy kilometr. Dlatego inwestorzy szukają podwykonawców wśród dostawców lokalnych, często zapewniając specyfikację projektu przygotowaną pod konkretnego producenta turbin.”

Nie tylko polscy inwestorzy widzą możliwości rozwoju w tym sektorze. Dla przykładu, firma LM Wind Power (wcześniej LM Glasfiebier), jeden z największych producentów skrzydeł do turbin wiatrowych, w 2009 roku otworzyła w Goleniowie pierwszy zakład produkujący te komponenty w regionie CEE.

Polskie firmy mogą jednak z powodzeniem operować na rynku produkcji podzespołów dla tego sektora. Przy czym ich głównym atutem jest nie tylko jakość, ale i dogodna lokalizacja zakładów produkcyjnych w zakresie dostaw, co daje im dużą przewagę w stosunku do konkurencyjnych firm azjatyckich.

„Polska wykazuje duży potencjał w zakresie rozwoju przemysłu i podzespołów farm wiatrowych. Biorąc pod uwagę możliwości i perspektywy, które ma przed sobą ten sektor, szczególnie w rejonie Europy Środkowej i Wschodniej, inwestorzy powinni baczniej przyglądać się rynkowi i znaleźć zastosowania swoich produktów także w tej gałęzi przemysłu. Inwestowanie w badania i rozwój, w dłuższej perspektywie może spowodować, że z poddostawców mogą stać się znaczącymi graczami na rynku CEE”, podsumowuje Magdalena Dzięgielewska.