Budynki będące siedzibami firm są często ich pierwszą wizytówką. Nierzadko świadczą o statusie przedsiębiorstwa i jego pozycji na rynku. Ich wygląd nabiera szczególnego znaczenia, między innymi w przypadku pracowni architektonicznych. Wówczas, wystarczy często rzut oka na bryłę budynku, by ocenić charakter i styl pracowni, z którą będziemy mieć do czynienia. A jakie świadectwo wystawia krakowskiej pracowni Archeton jej nowa siedziba Archetura?
Przeczytaj także:
Biurowiec Royal Wilanów już w budowie
Biurowiec Archetura mieści się w ścisłym centrum Krakowa, około 2 km od Rynku Głównego, przy ul. Cystersów 9. Miejsce to, po latach zaniedbania, zyskuje ostatnio coraz więcej realizacji współczesnej architektury biurowej i mieszkaniowej, a wraz z nimi – nową twarz europejskiego, a zarazem krakowskiego miasta. W okolicy nie brakuje budynków sprzed kilkudziesięciu lat, zwracających uwagę historycznym detalem i tworzących wraz z nowymi obiektami charakterystyczne dla Krakowa napięcia i kontrasty. „Opracowując koncepcję biurowca staraliśmy się przede wszystkim dopasować styl budynku do charakteru miejsca. Projekt zakładał powstanie obiektu kameralnego. Pozwoliliśmy tu przemówić nie tyle gabarytom, co szlachetnym formom, materiałom i nowoczesnym, zaawansowanym technologicznie rozwiązaniom. Bardzo zależało nam, aby elewacja biurowca wpisywała się w klimat najstarszych budynków przy tej ulicy, wzniesionych z ceramiki”, mówi architekt Ryszard Czapla, autor projektu i właściciel pracowni Archeton. „W nazwie
Archetura kryje się nawiązanie do traktatu Witruwiusza De Archetura
O architekturze ksiąg dziesięć, od wieków stanowiącego źródło inspiracji dla architektów,” dodaje Ryszard Czapla.
Wielokulturowa inspiracja
Budynek Archetury ma prostą, zwartą formę. Ceglana bryła jest zwieńczona aluminiową attyką, tworzącą jednocześnie zadaszenie. Światło wprowadza do wnętrza otwartego przez wszystkie piętra holu imponujący świetlik dachowy i ogromne przeszklenie w fasadzie frontowej. Wnętrze budynku otwiera się również poprzez olbrzymie przeszklenie na zachód. Na osi budynku odbija się w przeszkleniu stalowy słup dźwigający wiązar kratowy i akcentujący wejście. Szerokie okna w klinkierowych elewacjach przywodzą na myśl budynki chicagowskiej szkoły architektury z przełomu XIX/XX wieku.
„Inspirację dla surowej, modernistycznej bryły zaczerpnęliśmy z architektury Majów. Fasada budynku nawiązuje natomiast do frontonów egipskich świątyń, dach – do renesansowych pałaców w Wenecji i Palma de Majorka”, mówi Ryszard Czapla z Archetonu.