Praca w szarej strefie w Polsce 2009
2010-12-27 12:46
Przeczytaj także: Praca na czarno. Niby nie problem, ale jednak
Jak z powyższego wynika, ogólny spadek liczby pracujących w szarej strefie odnotowany w 2009 roku w porównaniu z 2004 rokiem spowodowany był głównie znacznym obniżeniem (o 393 tys.) liczby osób, dla których była to praca główna (praca dodatkowa – spadek o 139 tys.).
Badania szarej strefy prowadzone przez GUS od kilkunastu lat pozwalają prześledzić jak kształtowały się proporcje między pracą nieformalną będącą pracą główną a dodatkową.
fot. mat. prasowe
Pracujący w szarej strefie według charakteru wykonywanej pracy w latach 1995-2009
Pracujący w szarej strefie według charakteru wykonywanej pracy w latach 1995-2009
Wyniki badań z lat 1995-2009 prowadzą do interesujących wyników. W pierwszym badaniu (1995r.) udział pracujących głównie w szarej strefie wyniósł 43,5%, w badaniu kolejnym (1998r.) – 46,3%. Wzrost odsetka oznacza, iż w 1998 roku w stosunku do 1995 roku większy był udział pracujących wyłącznie „na czarno”, jednakże w wartościach bezwzględnych zanotowano spadek liczby pracujących w tej kategorii o 295 tys.; stąd prosty wniosek, iż spadek liczby osób pracujących dodatkowo „na czarno” był znacznie głębszy i wyniósł 474 tys.
O ile w latach 1995 i 1998 pracujący wyłącznie w szarej strefie stanowili mniejszość, a odpowiednie odsetki były zbliżone, o tyle w 2004 roku nastąpiło odwrócenie tendencji, bowiem odsetek pracujących wyłącznie w szarej strefie bardzo wzrósł – do 62,9%; wzrosła również ich liczba – o 167 tys. w porównaniu do wyników poprzedniego badania.
Wykonujący pracę „na czarno” dodatkowo stanowili w 2004 roku tylko 37,1%, a liczba ich spadła (w stosunku do 1998r.) o 280 tys.
Wyniki badania w 2009 roku pokazały spadek ogólnej liczby pracujących w szarej strefie, który odbył się „kosztem” pracujących wyłącznie nieformalnie (spadek o 393 tys. w stosunku do 2004r.), jednakże nadal praca nieformalna jest pracą główną dla większości (55,5%) pracujących w szarej strefie.
Podsumowując, do 1998 roku praca w szarej strefie dla większości była pracą dodatkową, umożliwiającą uzyskanie dodatkowych dochodów, a od 2004 roku dla większości jest pracą wyłączną, a więc, jak można przypuszczać, dochody z niej uzyskane stanowią główne źródło utrzymania gospodarstw domowych.
Wśród wielu nieporozumień związanych z pracą nierejestrowaną, często występuje twierdzenie, iż tę pracę można porównać z formalnym zatrudnieniem. Jest to jednak twierdzenie nieprawdziwe, bowiem praca „na czarno”, z natury rzeczy, ma charakter doraźny, krótkotrwały czy wręcz incydentalny. Świadczy o tym fakt, że ok. 97% pracujących w szarej strefie gospodarki miało zatrudnienie tylko jeden raz w miesiącu.
W okresie styczeń-wrzesień 2009 roku ok. 22% (171 tys.) respondentów pracowało bardzo krótko – do 5 dni. Niespełna 45% osób pracujących w szarej strefie przepracowało do 20 dni w roku, około 17% - przepracowało 91 dni i więcej. Średnio w roku osoby pracujące nieformalnie przepracowały 48 dni, a więc nieco ponad półtora miesiąca w okresie trzech kwartałów. W porównaniu z analogicznym okresem 2004 roku oznacza to wzrost przeciętnej liczby dni przepracowanych w roku o 37%, bowiem w 2004r. średnia liczba dni przepracowanych „na czarno” wyniosła 35.
Dla 31% respondentów praca w szarej strefie gospodarki trwała krótko – wykonywana była w ciągu jednego miesiąca; równocześnie zbliżony odsetek pracujących „na czarno” wykonywał tę pracę przez pięć i więcej miesięcy.
Praca w szarej strefie gospodarki ma wybitnie sezonowy charakter, a wynika to z dominacji prac ogrodniczo-rolnych oraz usług budowlanych, które z natury rzeczy mają charakter sezonowy. Najwięcej osób deklarowało pracę „na czarno” w ostatnich trzech miesiącach obserwowanego okresu, a więc od lipca do września. Tę sezonowość prac szczególnie widać na wsi; w miastach rozkład na miesiące jest bardziej równomierny.
W podziale osób wykonujących pracę nierejestrowaną według płci również widoczna jest sezonowość wykonywania tych prac: zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet najmniejsze „nasilenie” przypada na styczeń (odpowiednio 21,9% i 27,3%), natomiast największe – dla mężczyzn w lipcu (58,9%), a dla kobiet we wrześniu (60,0%).
![7 korzyści legalnej pracy [© terovesalainen - Fotolia.com] 7 korzyści legalnej pracy](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/praca-nierejestrowana/7-korzysci-legalnej-pracy-208370-150x100crop.jpg)
oprac. : eGospodarka.pl