Przeczytaj także: Gospodarka polska 2010 wg PKPP Lewiatan
fot. mat. prasowe
Cechą wyróżniającą wzrost gospodarczy w Polsce był wzrost wydatków gospodarstw domowych, których wzrostowa tendencja utrzymywała się przez cały czas kryzysu. Było to przede wszystkim efektem znacznie łagodniejszego niż w innych krajach zahamowania akcji kredytowej (ze względu na znacznie mniejszy udział kredytów w konsumpcji). W kierunku osłabienia konsumpcji wpływało lekkie osłabienie tempa wzrostu dochodów do dyspozycji w wyniku obniżenia się dynamiki wynagrodzeń.
Od początku 2010 r. przedsiębiorstwa odbudowywały poziom zapasów, w skutek czego wkład tej kategorii do PKB był w tym okresie dodatni i znaczący. Ponadto pozytywny wpływ na dynamikę wzrostu gospodarczego miał też wzrost wydatków publicznych.
W pierwszych trzech kwartałach 2010 r. nastąpiło obniżenie się wydatków inwestycyjnych. Spadek ten okazał się nawet głębszy w porównaniu z 2009 r. Duży wpływ miały na to niekorzystne warunki atmosferyczne w I kw. 2010 r. W kolejnych kwartałach 2010 r. skala spadków inwestycji zmniejszała się, na co złożył się wzrost nakładów publicznych (wspieranych przez napływające środki z funduszy unijnych), a w III kw. nastąpiła ich stabilizacja. Natomiast w dalszym ciągu obniżeniu ulegały inwestycje prywatne (obniżały się zarówno wydatki na budynki oraz na maszyny i urządzenia).
NBP podaje, że wraz ze stopniową poprawą koniunktury gospodarczej za granicą do połowy 2010 r. rosło tempo wzrostu eksportu. Jednocześnie nastąpiła szybka odbudowa popytu importowego, której sprzyjał zarówno wzrost popytu sektora eksportowego (najsilniejszy wzrost importu miał miejsce w grupie obejmującej dobra pośrednie), stopniowe ożywienie popytu krajowego, jak i mocniejszy w porównaniu z rokiem poprzednim kurs złotego. Od II kw. 2010 r. odbudowa importu następowała w szybszym tempie niż wzrost eksportu, w efekcie wkład eksportu netto do wzrostu PKB okazał się ujemny w pierwszych trzech kwartałach 2010 r.
W pierwszych trzech kwartałach 2010 r. największy udział we wzroście wartości dodanej brutto miał przemysł. Na kontynuację tej tendencji mógł wskazywać dalszy wzrost zaufania w przemyśle w IV kw ub.r. Przedsiębiorstwa z sektora przetwórstwa przemysłowego oczekiwały dalszego wzrostu produkcji, co związane było z większym napływem zamówień (w tym zamówień zagranicznych). Coraz częściej przedsiębiorcy z sektora przetwórstwa przemysłowego deklarowali wzrost zatrudnienia. Pogorszyły się jednak nieco perspektywy eksportu.
Wzrost dynamiki sprzedaży detalicznej w październiku i listopadzie ub.r. może wskazywać na dalsze ożywienie popytu konsumpcyjnego w IV kw. 2010 r. W porównaniu z innymi krajami regionu w Polsce obserwowany był wzrost sprzedaży dóbr trwałego użytku. Jednocześnie zanotowane w końcu ub.r. pogorszenie nastrojów gospodarstw domowych (zwłaszcza pogorszenie się perspektyw sytuacji gospodarstw domowych w najbliższych 12 miesiącach) może wskazywać na wyhamowanie poprawy popytu konsumpcyjnego.
Przeczytaj także:
Prognozy gospodarcze Polski III kw. 2009

oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl