Dyskryminacja otyłego pracownika - fakt czy mit?
2011-02-03 10:32
Gruby pracownik jest leniwy, nieatrakcyjny i kosztuje pracodawcę więcej, gdyż częściej wymaga opieki medycznej - czy takie opinie rzeczywiście funkcjonują na polskim rynku pracy? Gdzie upatrywać przyczyn dyskryminacji osób otyłych - w postawie pracodawców czy może psychice osób z nadwagą? Odpowiedzi na te pytania próbuje znaleźć serwis Praca.pl.
Przeczytaj także: Jest praca w HR
Otyłość staje się w Polsce problemem społecznym. Z badań Instytutu Żywności i Żywienia wynika, że ilość dzieci z nadwagą rośnie u nas trzy razy szybciej niż w USA. I choć nadal mamy nieco mniej osób z nadwagą niż ojczyzna fast – foodów, to osób otyłych będzie na rynku pracy coraz więcej - czy rzeczywiście osoby pieszczotliwie nazywane puszystymi mają mniejsze szanse na rynku pracy? A jeśli tak, to w czym leży tego przyczyna?Otyłych nie zatrudniamy
Co 10-ty szef w Wielkiej Brytanii odrzucił kandydata w procesie rekrutacji ze względu na nadwagę. 25% pracodawców rozważałoby taką opcję – donoszą badania z brytyjskiego rynku pracy. A jak jest w Polsce? Czy u nas również osoby otyłe są dyskryminowane? Aneta Szczygieł, ekspert serwisu Praca.pl uważa, że sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana: „ choć na pewno z pojedynczymi sytuacjami dyskryminacji osób otyłych w procesie rekrutacji można się spotkać, nie widziałabym tutaj aż tak silnego trendu. Osoby otyłe rzeczywiście mogą szukać pracy nieco dłużej niż osoby szczupłe. W wielu przypadkach wynika to jednak nie tyle z samych stereotypów dotyczących osób z nadwagą, którym mają hołdować pracodawcy, co z psychiki otyłego kandydata do pracy, który uważa się za mniej atrakcyjnego i mniej wartościowego niż osoba szczupła. W efekcie sam sobie podczas rozmowy rekrutacyjnej szkodzi”. Podobne zdanie ma dr Dariusz Szukała, specjalista ds. żywienia, założyciel i koordynator ogólnopolskiej sieci placówek poradnictwa dietetycznego www.dobrydietetyk.pl :”Można powiedzieć, że wielu osobom z nadwagą wydaje się, że rzeczywiście trudniej im znaleźć pracę, co oczywiście nie do końca jest prawdą. Obecnie żyjemy w epoce obsesyjnych wysiłków zmierzających do osiągnięcia jak najlepszej sylwetki, jak najpiękniejszej twarzy, a równocześnie coraz mniej się sobie podobamy. Uważamy się za znacznie mniej atrakcyjnych fizycznie niżby to wynikało z obiektywnych faktów. To powoduje, że bardzo często negatywnie postrzegamy siebie i sądzimy, że tak również odbierają nas inni. W ten sposób często sami zaniżamy swoją wartość. Należy pamiętać, że pracodawca odbiera nas na ogół tak jak widzimy samych siebie.”
„Jeśli osoba z nadwagą ma kompleksy, czuje się gorsza od osoby szczuplejszej, obawia się odrzucenia przez swój wygląd, to takie myślenie odzwierciedla się w jej postawie ciała. Pracodawca, zamiast dostrzec w kandydacie kompetentnego, doświadczonego i pewnego swoich umiejętności rozmówcę widzi przygarbionego pracownika, który przeprasza, że żyje. Tym samym nie jest przekonany co do umiejętności kandydata, a w rekrutacji efekt pierwszego wrażenia jest bardzo ważny.” - podkreśla Aneta Szczygieł z Praca.pl.
Przeczytaj także:
Wellbeing i satysfakcja z pracy: w Polsce lepiej niż na świecie
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl