Tydzień 40/2002 (30.09-06.10.2002)

• Premier Włoch Silvio Berlusconi przedstawił projekt budżetu na 2003 rok. Rząd ma zamiar zredukować deficyt budżetowy z 2,1% do 1,5%, przewidywany jest wzrost gospodarczy do 1,5% PKB. Planowana jest abolicja podatkowa w przypadku zatajenia dochodów prze osoby fizyczne i prawne.

• France Telecom będzie miała nowego szefa, zostanie nim Thierry Breton, kierujący obecnie Thomson Multimedia S.A.

• Londyński MORGAN STANLEY obniżył prognozę tegorocznego wzrostu w strefie euro z 0,9% na 0,7%!!! Także prognozę na 2003 rok obniżył z 2,7% do 1,5%.

• Unia została oskarżona o niezgodne z zasadami WTO dopłaty do produkcji cukru.

• W tym roku EUROSTAT przewiduje niebezpieczeństwo zbliżenia się, a nawet przekroczenia granicznej wartości 3% przez NIEMCY, FRANCJĘ, ITALIĘ, PORTUGALIĘ. Władze UNII skierowały do tych rządów ostrzeżenie.

• Deficyt budżetowy strefy euro wyniósł w 2001 roku 1,4%, przy czym: PORTUGALIA (4,1%), NIEMCY (2,9%), ITALIA (2,2%), FRANCJA (1,4%).

• Prognoza wzrostu gospodarczego NIEMIEC w III kwartale została oszacowana na 0,3%.Ma jednak ona wzrosnąć do 0,75% pod koniec roku.

• Stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła w sierpniu 8,3%.

Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych

---

Już niedługo, bo w dniach 24-25 października podczas szczytu przywódców w Brukseli zostaną podjęte całościowe decyzje w sprawie rozszerzenia UNII. Trwają końcowe prace mające na celu przygotowanie projektów szczegółowych decyzji. W tym tygodniu obradowali ministrowie spraw zagranicznych "15". Ich zadaniem było ustalenie warunków finansowych poszerzenia UNII EUROPEJSKIEJ.

Atmosfera, w której wypracowywane są dzisiaj szczegółowe rozwiązania nie jest korzystna. Kraje unijne maja spore kłopoty z wyjściem z obecnego etapu spowolnienia gospodarczego, a to w dużym stopniu utrudnia wypracowanie końcowych decyzji.

NIEMCY, wsparci przez pozostałych "płatników netto" wśród krajów "15" (WIELKĄ BRYTANIĘ, SZWECJĘ I HOLANDIĘ) proponują przyjąć regułę, że przyszli członkowie nie będą zaczynali od dopłaty do unijnej kasy. Kraje te sprzeciwiają się jednak propozycji KOMISJI EUROPEJSKIEJ, aby przyjmowani do UNII otrzymali w pierwszym roku po przystąpieniu do UE netto (czyli po odliczeniu składki) więcej, niż w ostatnim roku poza wspólnotą.

Dotychczas ze wstępnych wyliczeń KOMISJI EUROPEJSKIEJ wynikało, że w 2004 roku płatnikami netto mogły być CZECHY (-185 mln euro), SŁOWENIA (-129 mln euro), CYPR (-67 mln euro) i MALTA (-25 mln euro). POLSKA miałaby otrzymać "na plus" 870 mln euro.

Aby wyjść z impasu KOMISJA EUROPEJSKA zaproponowała wygospodarowanie odpowiednich środków. Jednak Niemcy wspierani przez większość krajów Unii nie chcą płacić dodatkowych pieniędzy na ten cel. Różne szczegółowe decyzje blokują też: Hiszpania, Portugalia, Grecja i Portugalia, które nie chcą dopuścić do zmiany reguł wydawania funduszy unijnych, skoro same kiedyś musiały podporządkować się nim.

Tak będzie chyba do ostatniego dnia przed rozpoczęciem październikowego szczytu. Przewiduje się jednak, że ostatecznie wypracowany będzie kompromis i kraje dziś przeciwne pójdą w tej sprawie na ustępstwa. Jednak już teraz widać, że w przypadku dopłat dla rolników nie będzie żadnych ustępstw poza oficjalną dziś propozycją KOMISJI, czyli 9-letni okres przejściowy i 25% poziom dopłat.