Transport lotniczy przed problemami
2011-02-28 11:40
Największe linie lotnicze świata © fot. mat. prasowe
Miniony rok przyniósł wzrost obrotów branży lotniczej. Głównym motorem wzrostu były linie lotnicze w regionie Azji i Pacyfiku. W 2011 r. spodziewany jest jednak spadek tempa wzrostu światowego przewozu lotniczego oraz redukcja cen. Zagrożony jest model biznesowy przewoźników europejskich - podaje Euler Hermes.
Przeczytaj także: Linie lotnicze bankrutują?
Sytuacja ogólna: powrót do poziomu z 2008 r.Według Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) obrót branży światowego transportu lotniczego wzrósł w 2010 r. o 17% do 565 mld USD. Ruch lotniczy i dochód jednostkowy w równy sposób przyczyniły się do poprawy sytuacji w segmencie przewozów pasażerskich (wzrost odpowiednio o 8,9% i 7,3% względem 2009 r.), zaś przewóz towarowy skorzystał na szczególnie wysokich wolumenach (o 18,5% w górę).
Sytuacja obecna: nareszcie dobre wiadomości
Przy zysku netto sięgającym niemal 15 mld USD w 2010 r. (co stanowi zaledwie 2,7% obrotu) był to najlepszy wynik osiągnięty przez branżę w ostatniej dekadzie.
- Motorem wzrostu są linie lotnicze w regionie Azji i Pacyfiku, które generują ponad połowę globalnych zysków w tym sektorze, co wynika z korzystniejszych warunków gospodarczych i wzmożonej aktywności w dziedzinie przewozów towarowych, spowodowanych wiosennym uzupełnianiem zapasów – mówi Tomasz Starus, Dyrektor Biura Oceny Ryzyka w TU Euler Hermes.
Zachęcone niespotykanym zdyscyplinowaniem przewoźników w zakresie dokonywania szeroko zakrojonych i długoterminowych dostosowań zdolności przewozowych amerykańskie linie lotnicze wróciły na drogę zysku. Zakup AirTran przez Southwest Airlines, możliwy dzięki racjonalizacji kosztów i zarządzaniu podażą, jest kolejnym krokiem ku konsolidacji branży, tak niezbędnej dla jej przetrwania.
Linie europejskie: widmo kryzysu na rynku
Jak podaje Euler Hermes, w porównaniu ze średnią globalną branży, próg rentowności podmiotów europejskich – osiągnięty kosztem znacznych redukcji cen – wydaje się niewystarczający. Europejskie linie lotnicze, trapione słabymi warunkami gospodarczymi, stoją w obliczu kryzysu ich modelu rynkowego (przy trwałym spadku w segmencie pasażerów premium w Europie), a dodatkowo bronią się przed wzmożonym atakiem konkurencji. Poza tanimi liniami, które wymuszają zmniejszenie marży na trasach krajowych, istnieje również zagrożenie ze strony linii lotniczych z Bliskiego Wschodu (które w ciągu trzech lat złożyły zamówienia na 300 samolotów) – niezależnie od innych działań, przekierowują one rosnącą liczbę lukratywnych lotów międzynarodowych przez swoje huby, zadając tym samym cios tradycyjnej działalności linii europejskich.
Przeczytaj także:
Polski rynek lotniczy zasilą kolejni przewoźnicy
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
rynek lotniczy, transport loniczy, rozwój rynku lotniczego, przewoźnicy lotniczy, linie lotnicze