Przeczytaj także: Prawo a cross-border w e-commerce. Czy stosowanie przepisów z kraju pochodzenia wystarczy?
„Tego typu przestępstwa nie są niczym nowym – są one nierozerwalnie związane z procesem sprzedaży internetowej. Każde duże wydarzenie sportowe lub medialne przyciąga cyberprzestępców starających się naciągnąć nieświadomych ludzi. Najważniejsze jest zachowanie zdrowego rozsądku. Kibice powinni zapoznać się z informacjami zawartymi na oficjalnej stronie EURO i postępować według instrukcji organizatora. Jeśli znamy procedurę to wiemy, że najpierw bilety są losowane, a dopiero później można będzie je kupić” – mówi Filip Demianiuk, Regional Technical Manager CEE, Russia & CIS w firmie Trend Micro. „Warto także zadbać o bezpieczeństwo podczas dokonywania płatności za bilety" - dodaje ekspert.Jak nie stać się ofiarą oszustów
Należy postępować zgodnie z oficjalną instrukcją UEFA: bilety można zamówić i zapłacić za nie jedynie poprzez stronę UEFA.com. Jeśli zdecydujemy się na zakup biletów oferowanych na innej stronie musimy liczyć się z możliwością utraty pieniędzy. Jeśli nawet bilety zostaną do nas wysłane, to możemy zostać niewpuszczeni na stadion – bilety mogą być bowiem fałszywe.
Musimy mieć pewność, że strona, którą odwiedzamy, jest w pełni bezpieczna: starajmy się korzystać ze znanych, pewnych rozwiązań, które opierają się na sprawdzonych technologiach – na przykład badaniu reputacji witryn internetowych.
Zawsze należy upewnić się, że komputer, za pomocą którego dokonujemy płatności, nie jest zainfekowany: istnieje wiele złośliwych programów, na przykład te potocznie nazywane keyloggerami - rejestrują one wszystko to, co zapisujemy na klawiaturze. W ten sposób przestępcy mogą przechwycić wpisywane przez nas loginy i hasła. Jeśli nie jesteśmy absolutnie pewni stanu zabezpieczeń naszego komputera w momencie dokonywania płatności, zaktualizujmy oprogramowanie zabezpieczające i przeprowadźmy skanowanie systemu. Można do tego wykorzystać również skanery on-line
Powinniśmy być czujni: jeżeli coś wzbudza nasze podejrzenia to powinniśmy natychmiast przerwać połączenie.

oprac. : Katarzyna Sikorska / eGospodarka.pl