eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plWiadomościPublikacjeWnioski o dotacje a metodologia Project Cycle Management

Wnioski o dotacje a metodologia Project Cycle Management

2011-03-25 13:54

Kiedy w marcu minionego roku światło dzienne ujrzały propozycje zmian do wniosku o dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, pojawiła się również informacja o bardziej ścisłym powiązaniu zapisów wniosku z metodologią Project Cycle Management (PCM).

Przeczytaj także: PO Innowacyjna Gospodarka: praktyczne wskazówki

Wydawało by się, że po tylu latach tworzenia wniosków w oparciu o tę metodę, nie trzeba jej już nikomu przedstawiać. Zaskoczeniem był jednak nie tylko wzmożony ruch w zakresie szkoleń z tej tematyki, ale także sam wzór wniosku o dofinansowanie, który przecież jest obecnie obowiązującym dokumentem w programie. Nowy wniosek wcale bardziej nie zbliżył nas do metodologii PCM.

Metodologia Project Cycle Management powinna być stosowana w zasadzie od czasu, kiedy korzystamy ze środków Unii Europejskiej, została bowiem zaadaptowana do projektów w latach dziewięćdziesiątych. W praktyce zasady tworzenia wniosków przy użyciu drzew problemu, celu i matrycy logicznej były stosowane bardzo rzadko, beneficjenci kładli bowiem nacisk na spełnienie oczekiwań oceniających, a nie metodologiczną poprawność. Co więcej, znajomość samej metodologii po jednej i drugiej stronie bywała bardzo różna. W pewnym stopniu brak wiedzy może być usprawiedliwiany brakiem aktualnych i dobrze przygotowanych podręczników na ten temat, zmieniające się wytyczne narzucały na beneficjentów kolejne obowiązki, a oficjalne podręczniki pozostawały takie same. Nie oszukujmy się, metodologia PCM pozostawała na marginesie praktyki i nadal tam się znajduje. No bo jak nagle przekonać starych wyjadaczy do rysowania drzewek problemu i celu? Utrwaliły się już sposoby na określanie celów i wskaźników, które zadowalają i oceniających i ocenianych - po co to zmieniać? W tej chwili znajomość metody PCM jest dobrze widziana, ale czy przyda się w nowym wniosku?

Może być z tym problem. Nowy wzór wniosku o dofinansowanie próbuje uporządkować nieco bałagan związany z różnicowaniem celów i rezultatów. Próba ta jest jednak dość radykalna, bowiem rezultaty w rozumieniu metodologii PCM przestają we wniosku w ogóle funkcjonować. Znikają. Nie ma rezultatów. Nie ma wskaźników rezultatów. Są tylko cele, wskaźniki celów, które rzekomo mają rezultaty zastąpić i zadania, do których trzeba przypisać cele szczegółowe. Dostosowanie wzoru wniosku do metodologii polega zatem na usunięciu części zasad wynikających z tej metodyki. Gdyby tylko chodziło o jedną rubrykę - nie byłoby problemu. Jednak zaburzony został cały logiczny cykl tworzenia projektu i to jest bardzo daleko idące uproszczenie. Przykładny beneficjent, chcąc punkt po punkcie przygotować wniosek w oparciu o PCM, a następnie przenieść go do wniosku o dofinansowanie, napotka na wiele trudności i niekonsekwencji.

Pierwszy problem dotyczy tworzenia drzewa problemu i celów. Podzielone na przyczyny i skutki problemy w drzewie celów stają się odpowiednio rezultatami i celami projektu. To prosty i klarowny zabieg, który pomaga precyzyjnie odróżnić jedne od drugich, tworząc poprawną konstrukcję logiczną projektu. Tymczasem beneficjent otrzymuje we wniosku sygnał, że konieczne jest określenie jedynie celów projektu, podważając w ten sposób sensowność tworzenia drzew problemu i celu. Brak identyfikacji powiązań pomiędzy celami i rezultatami powoduje, że łatwo jedne mogą stać się drugimi, zwłaszcza z uwagi na wskazanie we wniosku konkretnych wskaźników celu, które trzeba wykorzystać. Wydaje się jednak, że dla realizacji programu nie ma tu istotnych zagrożeń. Z punktu widzenia beneficjenta, który nie dba nazbyt o poprawność metodyczną, uproszczenie wniosku jest korzystne, a instytucje nadzorujące realizację projektów uzyskują łatwe narzędzie weryfikowania wskaźników, które powinny być monitorowane na poziomie programu operacyjnego.

Wskazanie beneficjentom, jakie wskaźniki powinny być badane we wniosku, zmniejsza prawdopodobieństwo nadmiernej kreatywności. To czy monitorujemy cel czy rezultat staje się wtedy czysto akademicką dyskusją, a podejście zgodne z metodologią jest tylko purystycznym dążeniem do poprawności. Od osiągnięcia wskaźników zależą pieniądze, zarówno dla beneficjenta, jak i dla państwa członkowskiego, więc lepiej monitorować tylko wskaźniki celów zamiast celów i rezultatów. W ten sposób powstała skrócona wersja wniosku o dofinansowanie: radość beneficjentów i spokój instytucji zarządzającej. Może to i dobrze. Nie ma co się bić o ideały. Może warto by pobić się o matrycę logiczną, która pozbawiona rezultatów zostaje pozbawiona sensu? Ale właściwie po co? I tak nikt jej przecież nie przygotowuje w trakcie tworzenia projektu. Niemniej jednak wymóg zarządzania cyklem projektu nadal istnieje, Komisja Europejska nie zmieniła metodologii, nie powstał nowy podręcznik, tym samym wciąż należy stosować zawarte w nim narzędzia. Żeby było jasne - nowy wniosek tego nie zabrania, wprowadza tylko nieco inne zasady.

Skrótowe potraktowanie metodyki PCM to jednak nie tylko odjęcie jednego wiersza z matrycy logicznej, to także dokonanie skrótu logicznego po usunięciu rezultatów. W nazwijmy to klasycznej wersji matrycy logika pionowa wskazywała na powiązanie pomiędzy działaniami a rezultatami, rezultaty zaś prowadziły do osiągania celów projektu, a te do celu ogólnego. W matrycy bez rezultatów, działania muszą bezpośrednio prowadzić do osiągnięcia celów, co zaburza logikę interwencji w projekcie.

 

1 2

następna

oprac. : Anna Jarmuszkiewicz / Fundusze Europejskie Fundusze Europejskie

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: