Gospodarka Hiszpanii wychodzi z kryzysu
2011-03-14 10:06
Największe upadłości po III kwartałach 2010 © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Był cud i co dalej? Co czeka gospodarkę Hiszpanii?
fot. mat. prasowe
Największe upadłości po III kwartałach 2010
- odbudowę wymiany handlowej w ub. roku,
- wysoki poziom hiszpańskich inwestycji w Polsce,
- umiarkowanie, ale jednak pozytywne perspektywy dla gospodarki hiszpańskiej,
- zmiany na „mapie” zagrożonych branż hiszpańskiej gospodarki.
WYMIANA GOSPODARCZA Z POLSKĄ
Odbudowa wymiany handlowej w minionym roku
Jak podaje Euler Hermes, kryzys objawił się w Hiszpanii wcześniej niż w innych krajach europejskich, dlatego już w 2008 roku spadł polski eksport do tego kraju. W roku 2009 nastąpił jeszcze wyraźniejszy spadek obrotów (o 18%: z 5,9 mld euro do 4,8 mld euro – dane za GUS), przy czym większy był spadek polskiego importu, niż eksportu co zaowocowało dodatnim saldem po polskiej stronie. W ubiegłym - 2010 r. wymiana handlowa (dane za I-X) już nie spadał, wręcz odwrotnie - rosła w tym samym tempie (+ 18%, przy czym polski eksport zwiększył się aż o 25%). Mocną pozycją w polskim eksporcie są komponenty samochodowe, a także elektronika oraz produkty spożywcze (dane za Min. Gospodarki). Z Hiszpanii importujemy pw. pojazdy, samoloty (wojskowe), maszyny i urządzenia mechaniczne, sprzęt elektryczny oraz produkty spożywcze.
Znaczne hiszpańskie inwestycje kapitałowe
Pomimo kryzysu na rodzimym rynku nie ustała hiszpańska aktywność inwestycyjna w Polsce (za MSZ: po III kwartałach 231 mln euro wg. źródeł hiszpańskich). W okresie 2009-2010 Polska była jednym z najczęściej wybieranych kierunków hiszpańskich inwestycji bezpośrednich. Hiszpanie kontynuują inwestycje infrastrukturalne a także finansowe (m.in. przejęcie BZ WBK).
- Zmiany w gospodarce hiszpańskiej w 2010 r (pw. poprawa w budownictwie – zniknięcie ze statystyk upadłości dużych firm budowlanych i deweloperskich) wprost przełożyły się na ponowne zwiększenie hiszpańskich inwestycji w tych obszarach (budownictwo i nieruchomości) w ubiegłym roku w Polsce - mówi Tomasz Starus, dyrektor Oceny Ryzyka w Euler Hermes.
Oprócz sektora bankowego i nieruchomości przedsiębiorcy z Hiszpanii inwestują w Polsce także w energetykę i branżę spożywczą. Rekompensując sobie duże spadki zamówień na rodzimym rynku budowlanym, hiszpańskie firmy skutecznie walczą o zlecenia przy budowie polskich dróg czy m.in. obiektów związanych z Euro 2012. Spodziewane są także intensywne starania firm hiszpańskich o kontrakty związane z infrastruktura kolejową.
Uwaga eksporterzy: w 2011 spadek liczby upadłości, lecz przy niestabilnym jeszcze trendzie
fot. mat. prasowe
Upadłości według sektorów w 2010 r.
Choć niektóre sektory, jak wspomniany budowlany, mają spore trudności z wyjściem z recesji, inne – choćby sektor usługowy – wydają się iść żwawo naprzód. Ogólna sytuacja gospodarcza w Hiszpanii pozwala przypuszczać, że liczba upadłości w tym kraju będzie się w dalszym ciągu zmniejszać, spadając w 2011 r. o 7%.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl