Globalny rynek usług biznesowych 2011
2011-03-28 13:42
Przeczytaj także: Outsourcing w Europie wart 44 mld USD w 2009
Ryzyko techniczne
Firmy inwestujące obecnie w krajach regionu MENA (Middle East and North Africa) oraz w krajach o wysokim ryzyku klęsk naturalnych muszą liczyć się z częstszymi awariami technicznymi niż w innych rejonach świata. Władze Egiptu i Libii odłączając Internet naraziły inwestorów na spore straty finansowe. Zdaniem Krzysztofa Chylińskiego, Członka Zarządu Holicon, jednego z liderów polskiego rynku call/contact center, a zarazem jednej z najdynamiczniej rozwijających się rodzimych firm świadczących usługi z zakresu Business Process Outsourcing (BPO), katastrofy naturalne, awarie zasilania i systemu są jednymi z głównych przyczyn zachwiania równowagi w funkcjonowaniu przedsiębiorstw.
- W przypadku Egiptu, eksperci OECD oszacowali bardzo wstępnie straty dla gospodarki z tytułu zerwania połączenia z Internetem na 90 milionów dolarów, czyli 18 milionów dziennie. Z własnego doświadczenia na polskim rynku wiemy, że w przypadku jednostki call center obejmującej 200 stanowisk już jedna godzina utraty połączenia telefonicznego lub internetowego może oznaczać około 11.580 zł netto utraconych przychodów z tytułu kontraktów i 5150 złotych całkowitego kosztu dla firmy, wynikającego z nieproduktywnej godziny pracy zespołu. To jednak dopiero początek – dodaje Krzysztof Chyliński.
Dla Egiptu, a zwłaszcza Kairu, który nazywany jest zagłębiem usług call i contact center wyłączenie Internetu wiązało się nie tylko ze stratami finansowymi, ale i osłabieniem wizerunku firm w oczach klientów i spadku zaufania odbiorców usług. Eksperci przewidują, że również Algieria czy Maroko mogą zostać odłączone od Internetu.
Jak podaje raport, podobny skutek mogą mieć cykliczne przerwy w dostawie energii, czego doświadczają dzisiaj inwestorzy w Japonii. Firmy energetyczne Tokyo Electric Power Co i Tohoku Electric Power zapowiedziały racjonowanie dostaw prądu wokół Tokio i w północno-wschodniej Japonii co najmniej do końca kwietnia. Tokyo Electric Power Co stracił w wyniku trzęsienia ziemi i tsunami około 20% potencjału termalnego i nuklearnego, co oznacza, że problemy z dostawami elektryczności mogą potrwać nawet do lata. Oznacza to wstrzymanie działalności fabryk, biur, sklepów, ale i kłopoty z dojazdem pracowników do pracy.
W związku z kryzysem energetycznym rządy wielu państw podjęły decyzję o racjonowaniu dostaw energii, m.in. w 2010 r. takie rozwiązanie wprowadzono w Wenezueli, gdzie co drugi dzień dostawy prądu były przerywane na około 4 godziny.
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Według LinkLeaders, wydarzenia w krajach arabskich i Japonii skłoniły globalnych inwestorów do zwiększenia zainteresowania lokalizacjami gwarantującymi stabilność biznesu. Według rankingu Euromoney „Country risk” (2011), takie bezpieczeństwo gwarantują przede wszystkim kraje z Europy i Ameryki Północnej. Na atrakcyjności inwestycyjnej szczególnie zyskał w ostatnich latach region Europy Środkowo-Wschodniej, który już teraz jest jedną z 3 najbardziej pożądanych lokalizacji dla inwestorów zagranicznych (wg Raportu Ernst&Young, „Attractiveness Survey”, 2009) . Według analityków PwC (2010), w latach 1997 – 2008 liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych w tym regionie wzrosła siedmiokrotnie, z 20 miliardów dolarów do 155 miliardów dolarów. Drugim największym beneficjentem, zaraz po Rosji (29%), była Polska (ok. 17%). Stabilność polityczna i gospodarcza, relatywnie niskie koszty prowadzenia biznesu, a także szerokie zaplecze wykwalifikowanych kadr – to wszystko sprawia, że Polska jest jedną z najbardziej rentownych lokalizacji dla rozwijania biznesu. Potwierdza to ostatni ranking Harvard Business Review (2011), który wskazuje na Polskę jako kraj, w którym „zdecydowanie warto inwestować”.
Przeczytaj także:
Polska liderem usług biznesowych
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
outsourcing procesów biznesowych, sektor BPO, usługi BPO, ITO, Information Technology Outsourcing, rynek usług biznesowych