Świat: wydarzenia tygodnia 15/2011

Przeczytaj także: Świat: wydarzenia tygodnia 14/2011

• Dotąd Stany Zjednoczone mają największe wpływy w MFW. Ostatnio eksperci Funduszu stwierdzili, że USA "nie mają wiarygodnej strategii wychodzenia z zadłużenia, co stwarza niewielkie, lecz znaczące zagrożenie kolejnym globalnym kryzysem gospodarczym". Warto wziąć pod uwagę tę opinię przy prognozowaniu dalszego rozwoju sytuacji w światowej gospodarce...
• W marcu roczny wskaźnik inflacji osiągnął w Unii Europejskiej 2,6 proc. (przy celu inflacyjnym EBC w wysokości 2 proc.). Podobnie jest w USA. Mocniej inflacja uderzyła w kraje mniej rozwinięte, gdzie żywność ma dużo większy udział w rodzinnych wydatkach i tam inflacja jest wyższa np. w Chinach wynosi 5,5 proc., w Brazylii 6 proc., a w Indiach nawet 10 proc.
• Mimo oporu demokratów amerykański Kongres uchwalił budżet na resztę roku podatkowego( kończy się 30 września). Zwiększono cięcia w wydatkach o 38 mld USD w stosunku do pierwotnego planu na 2011 rok. Prezydent Barack Obama przedstawił w Kongresie plan drastycznych oszczędności w wydatkach państwowych na następne lata.
• Aktualnie chińskie rezerwy walutowe przekroczyły 3 bln USD. Do wzrostu rezerw przyczyniło się umocnienie euro w pierwszym kwartale tego roku. Jednak warto tu dodać, że po raz pierwszy od siedmiu lat Chiny zanotowały deficyt handlowy. Według ekspertów poziom rezerw oraz tempo ich wzrostu wskazuje na fakt utrzymywanie globalnej nierównowagi.
• Przywódcy państw ugrupowania BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i - po raz pierwszy - RPA) spotkali się na kolejnym szczycie tej organizacji. Przedmiotem obrad były głównie sprawy gospodarcze i wzrost roli tych wschodzących gospodarek w światowej polityce i w światowym systemie finansowym.
• Republikanie przedstawili w Kongresie swój plan oszczędności budżetowych. W ciągu najbliższej dekady chcą zaoszczędzić ok. 4 bln USD. Odrzucają koncepcję demokratów, by podnieść także podatki. Uważają, że to spowolniłoby wzrost gospodarczy.
• Swój plan cięć przedstawił prezydent B. Obama. Przewiduje on redukcję wydatków wojskowych, efektywniejsze wydawanie pieniędzy na ochronę zdrowia i reformę podatków (w tym także zniesienie ulg podatkowych dla rodzin zarabiających ponad 250 tys. rocznie. Chce też uprościć podatki, znosząc skomplikowany system ulg.
• Chiny mają największe w świecie rezerwy walutowe. Z tych środków korzysta chiński państwowy fundusz inwestycyjny, który zamierza zainwestować w hiszpańskie banki kwotę szacowana na ok. 13 mld dol. Zamierzają też zakupić obligacje portugalskie i greckie.
• Światowe ceny ropy przekroczyły 120 USD/baryłkę, a ich wzrost napędza inflację. Prezydent Barack Obama odrzucił koncepcję wykorzystania strategicznych rezerw ropy naftowej w celu obniżenia rosnących cen tego surowca.
• Toyota - czołowy dotąd koncern motoryzacyjny świata zdecydował się wstrzymać na kilka dni (w kwietniu i maju) produkcję w swoich europejskich fabrykach. Przyczyną są problemy z terminowa dostawą podzespołów do produkcji.

Komentarz do wydarzeń gospodarczych

---

WORLD ECONOMIC OUTLOOK CZYLI KRÓTKO O PERSPEKTYWACH ŚWIATOWEJ GOSPODARKI

Niedawny kryzys gospodarczy spowodował, że nawet najbardziej renomowane instytucje unikają jednoznacznego prezentowania swoich prognoz dla światowej gospodarki. Jeśli już je prezentują, to nie są one całościowe i są uwarunkowane wieloma założeniami, które mają bronić ich prestiżu w przypadku nietrafnych przewidywań lub wystąpienia jakiejś nadzwyczajnej sytuacji. Podobny charakter ma najnowszy raport World Economic Outlook opublikowany przez ekonomistów Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Warto więc przeanalizować go i zastanowić się nad wnioskami wynikającymi z tego dokumentu.I tak według ekspertów MFW:

• ożywienie gospodarcze na świecie jest już ustabilizowane, minęło ryzyko wpadnięcia gospodarek krajów rozwiniętych w ponowną recesję.
• światowa gospodarka rozwija się w dwóch prędkościach, kraje rozwijające mają wzrost gospodarczy znacznie wyższy niż grupa krajów rozwiniętych.
• poważnym problemem jest w dalszym ciągu bezrobocie, a tempo wzrostu gospodarczego w krajach rozwiniętych jest zbyt małe, aby można było liczyć na obniżkę stopy bezrobocia (wg Światowej Organizacji Pracy ciągle jest ono na poziomie ok. 205 mln bezrobotnych).
• globalna gospodarka ma się rozwijać w tempie 4,4 proc. w 2011 roku i w tempie 4,5 proc. w 2012 roku (w 2010 roku wyniosło ono 5 proc.). Najlepsze wyniki w tym zakresie są spodziewane w Chinach (w tym roku 9,6 proc.) i w Indiach (8,2 proc.). O 4,8 proc. - urośnie w tym roku PKB krajów Ameryki Południowej, a o 5-6 proc. będzie wzrastać gospodarka krajów Afryki Subsaharyjskiej.
• wzrost gospodarczy wśród krajów rozwiniętych w latach 2011 i 2012 roku ma wynieść odpowiednio 2,4 i 2,6 proc. Gospodarka USA ma wzrosnąć o 2,9 proc. w przyszłym roku, a gospodarki strefy euro zanotują Wzrost gospodarczy 1,6 proc. w tym roku i 1,8 proc. w 2012 roku.