Tydzień 43/2002 (21-27.10.2002)

• Stany Zjednoczone i Chiny podpisały w Waszyngtonie serię umów handlowych i inwestycyjnych o wartości szacowanej na "miliardy dolarów", między innymi Amerykanie zainwestują 1,2 mld USD w telefonie komórkową w Chinach.

• OECD oceniając obecny stan amerykańskiej gospodarki szacuje tegoroczny wzrost PKB na 2,5%, przyszłoroczny na 2,75%. Zagrożenia widzi w kontynuacji polityki zagranicznej i w powiększającym się deficycie budżetowym.

• ECONOMIC INTELLIGENCE UNIT prognozuje na 2002 rok wzrost w amerykańskiej gospodarce o 1,7%, w UNII o 1,6%, a w JAPONII o 1%.

• AOL Time Warner Inc- największa korporacja medialna w USA, zawyżyła swoje dochody o 190 milionów dolarów w ciągu dwóch ostatnich lat.

• MICROSOFT poinformował o dwukrotnym wzroście zysku kwartalnego. Akcje firmy wzrosły o 4%.

• W końcu października rusza spółka GM z koreańskim DAEWOO. W wyniku transakcji GM przejął najnowocześniejsze fabryki koreańskie, a nowa firma zaczyna działać pod nazwą GM-DAEWOO AUTO & TECHNOLOGY. Banki koreańskie udzieliły nowej firmie 2 mld USD kredytu.

• Liczba nowych bezrobotnych w USA zmniejszyła się w tym tygodniu z 414 tys. do 389 tys. osób.

Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych

---

ORGANIZACJA WSPÓŁPRACY GOSPODARCZEI I ROZWOJU (OECD) opublikowała kolejny raport. Interesujący jest ten fragment raportu, który dotyczy dnia dzisiejszego gospodarki amerykańskiej i jej najbliższych perspektyw. Zaczyna się on optymistycznie od stwierdzenia, że USA weszły na ścieżkę ożywienia gospodarczego. Jednak zaraz potem eksperci OECD prezentują listę zagrożeń. Według OECD są to:

• niska dynamika popytu konsumenckiego,

• przedłużająca się walka z terroryzmem (ewentualnie jej eskalacja) oraz rosnący deficyt budżetowy,

• malejące dochody firm oraz zmniejszanie się ich możliwości rozwojowych i inwestycyjnych,

• wzrost bezrobocia i zatrzymanie się reform ubezpieczeń społecznych,

• niepewność na rynkach paliwowych.

Paryską organizację niepokoi tegoroczny spadek wartości dolara wobec euro (o przeszło 9%) oraz opinie, że dolar może być jeszcze przeszacowany...

Jak na lokomotywę światowej gospodarki to bardzo krytyczny i mało optymistyczny dokument.