Holenderski oddział organizacji "Greenpeace" w piątek rano zablokował wejście do siedziby firmy HP w Utrechcie, budując przed biurowcem mur z ponad tysiąca starych komputerów HP. Protest jest związany z faktem, że HP nie zaprzestało stosować w swoich produktach jako środka uniepalniającego toksycznej substancji Tetrabromobisfenol-A (TBBA).
Przeczytaj także:
System kaucyjny to dopiero początek, czyli (r)ewolucja w branży tworzyw sztucznych
Wiele koncernów, m.in. Samsung, Puma i H&M, całkowicie wyeliminowało ze swoich produktów niebezpieczne materiały. Tymczasem jak twierdzi "Greenpeace", choć na rynku dostępnych jest wiele innych substancji blokujących palność materiałów, HP nadal stosuje silnie toksyczne TBBA. Co ciekawe, w przypadku pożaru TBBA wydziela nieco mniej trujących gazów niż inne chemikalia, ale argument ten nie przekonuje ekologów z "Greenpeace".
Jak wyjaśnili "zieloni", blokada holenderskiej siedziby HP nastąpiła po zerwaniu negocjacji na temat ograniczenia użycia TBBA.