Tydzień 49/2002 (02-08.12.2002)
2002-12-09 08:12
- Koniunktura w budownictwie poprawiła się w III kwartale 2002 roku a wskaźnik koniunktury wzrósł do minus 10,4 pkt. z minus 19,7 pkt. w III kwartale ubiegłego roku.
- Ceny żywności w II połowie listopada wzrosły w porównaniu z I połową listopada o 0,1 proc., a w porównaniu z II połową października spadły o 0,2 proc. - podał w piątek GUS.
- Od marca 2003 roku wzrośnie przeciętna renta i emerytura o 3,7% czyli średnio o ok. 38 zł.
- Minister pracy przewiduje, że stopa bezrobocia w listopadzie może wzrosnąć do 17,6-17,7% z 17,5% w październiku, a na koniec roku wynieść 17,7 -17,9%.
- Ministerstwo Finansów podtrzymało prognozę przewidującą spadek inflacji w listopadzie do 0,8% z 1,1% w październiku.
- Deficyt budżetowy 2002 może być wyższy o 3,4 mld zł od wielkości 40 mld zł zapisanej w ustawie budżetowej, przewiduje CASE.
- Wiceminister finansów Tomasz Michalak twierdzi, że wskutek importu taniej odzieży z Azji pracę straciło 130 tys. osób.
- Korea Development Bank, Chohung Bank i inni wierzyciele Daewoo Motor Co. zgodzili się zamienić dług polskich zakładów Daewoo, sięgający 4 mld dol., na akcje.
- Rada Europy postawiła trzy zarzuty wobec Polski dotyczące mediów : upolitycznienie mediów publicznych, próba przeforsowania budzących sprzeciw zapisów w ustawie o radiofonii i telewizji oraz szykany państwa wobec prywatnego udziałowcy "Rzeczpospolitej".
- W Polsce nadal wzrastają ceny samochodów używanych bo aż do 5,6%, podczas gdy w Europie na ogół maleją.
Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych
Przedstawiciele POLSKI ukazując kierunki realizowanej polityki zagranicznej często podkreślają nasze bliskie stosunki z USA. Bez ryzyka można powiedzieć, że w EUROPIE ŚRODKOWO-WSCHODNIEJ nasz kraj ma te stosunki najlepsze.
Rząd USA też często wskazuje na wyjątkową rolę naszego kraju w ich europejskiej polityce. Niestety w ślad za aktywnie rozwijanymi związkami politycznymi nie idzie rozwój kontaktów gospodarczych. Analizując ubiegłoroczne wyniki tej współpracy można zauważyć, że nasz eksport do USA był przeszło 3-krotnie mniejszy od WĘGIER i mniejszy też od eksportu CZECH i WIETNAMU.
Na początku procesów transformacyjnych w naszej części EUROPY AMERYKANIE utworzyli program GSP (GENERAL SYSTEM of PREFERANCES), który umożliwia bezcłowy import do USA określonych grup towarowych. W tej statystyce uzyskaliśmy wynik podobny jak CZECHY i WĘGRY, a przecież pomiędzy wymienionymi krajami, a POLSKĄ jest spora różnica w wielkości gospodarki. Warto zastanowić się, jakie są tego przyczyny i co należy zrobić, by wykorzystać możliwości w stopniu nie gorszym od tych, którzy kiedyś startowali z podobnej jak i my pozycji.
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy