Tydzień 41/2002 (07-13.10.2002)

• Ceny żywności w II połowie września wzrosły o 0,3% w porównaniu z I połową września, a w porównaniu z II połową sierpnia wzrosły o 0,8%.

• Ministerstwo Finansów prognozuje stabilizację inflacji we wrześniu na poziomie 1,2%.

• O 4,3% zwiększył się w pierwszym półroczu tego roku eksport artykułów rolno-spożywczych do krajów CEFTA,a import wzrósł o 12%.

• 8,2 mld zł mogą wynieść wpływy z prywatyzacji Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Do budżetu ma trafić 3,2 mld, a 5 mld zł otrzyma spółka z emisji nowych akcji.

• Minister finansów Grzegorz Kołodko zapowiedział wzrost PKB w IV kwartale 2002 roku do 1,7% - 1,8%.

• Premier Leszek Miller zapowiedział 16% wzrost wydatków na rolnictwo w 2003 roku w stosunku do tegorocznych wydatków.

• Nowa koncepcja wokół RAFINERII GDAŃSKIEJ. Już nie ROTCH, ŁUKOIL czy ORLEN, ale GRUPA LOTOS. To połączenie RG z innymi małymi rafineriami.

Mikrokomentarz do wydarzeń gospodarczych

---

RADA POLITYKI PIENIĘŻNEJ przedstawiła własną ocenę rządowego PROJEKTU USTAWY BUDŻETOWEJ na 2003 rok. Pozytywnie oceniła ona jedynie przyjęte w projekcie założenia dotyczące niskiego poziomu przyszłorocznej inflacji (co zresztą RADA od dawna uważa za swój sukces). Pozostałe jej uwagi są krytyczne, a więc RADA uznaje za:

• zbyt optymistyczne przyjęcie wzrostu gospodarczego w 2003 roku na poziomie 3,5%. RPP sama prognozuje ten wzrost na poziomie 2%-3%.
• bardzo optymistyczną prognozę tempa wzrostu popytu krajowego na poziomie 5,6%.
• mało prawdopodobny poziom deficytu finansowego przyjęty w projekcie. W opinii Rady deficyt ekonomiczny wyniesie powyżej 5% i to nawet bliżej poziomu 5,4% PKB.

W projekcie budżetu RADA nie dostrzegła mechanizmów sprzyjających tworzeniu warunków dla trwałego wzrostu gospodarczego oraz zwalczania bezrobocia, które to cele dotychczas rząd bardzo mocno akcentował.

Wadliwe jest też zdaniem RADY wycofanie się w ustawach okołobudżetowych z obniżki podatku dochodowego od osób prawnych, zamrożenie progów podatkowych i akcyza na energię. RADZIE nie podoba się także zamrożenie progów podatkowych w podatku PIT, obniżka tylko o 1 punkt procentowy stawki podatku CIT do 27%. Zdaniem RADY wpłynie to negatywnie na tempo wzrostu gospodarczego.

RADA uważa też, że założone dochody są znacznie przeszacowane, a planowana polityka fiskalna państwa wydaje się być zbyt luźna. Poważne zagrożenie dla tempa wzrostu dochodu narodowego i sytuacji finansów publicznych dostrzegła również po stronie wydatków.

Zdaniem RADY przyjęta wielkość deficytu budżetowego oraz wysokie potrzeby pożyczkowe państwa w 2003 roku spowodują, że długoterminowe stopy procentowe będą utrzymywać się na wysokim poziomie. Jej zdaniem wadą jest także rosnący w budżecie udział wydatków sztywnych i brak "kotwicy" przy zwiększaniu wydatków budżetowych.

Nas nie razi tak krytyczna ocena projektu budżetu przez RPP. Nas interesuje tylko wysoka jakość końcowego produktu-budżetu. Jeśli jego autorzy są zawodowcami, wtedy na pewno potraktują opinię RPP jako silny bodziec do kolejnej rundy własnych przemyśleń. W ich wyniku być może znajdą się nowe argumenty upewniające autorów w przekonaniu o swoich racjach. Jest też możliwość, że po głębszym zastanowieniu sami wprowadzą korekty w swoim myśleniu i w swoich planach. Do tego jednak potrzebny jest odpowiedni dystans do siebie i swoich dzieł. Mamy też nadzieję, że i RPP postąpi w podobny sposób...