Gorączka świątecznych zakupów
2004-12-15 00:05
© fot. mat. prasowe
Ponad połowa polskich internautów obchodzących Święta Bożego Narodzenia na tegoroczne zakupy wyda nie więcej niż 400 złotych. Największa grupa respondentów (32,4 proc.) zakupy świąteczne planuje na ostatni przedświąteczny tydzień - wynika z badania "Internauci a Święta Bożego Narodzenia" zrealizowanego w ostatnich dniach listopada przez Gemius SA. Badanie zostanie powtórzone w przyszłym roku.
Przeczytaj także: Podatki: lepsza karta przedpłacona niż bon towarowy
Ostatni miesiąc roku to dla obchodzących Boże Narodzenie czas większych niż zwykle wydatków, a dla sprzedających – czas najwyższych w roku zarobków. Wzrost sprzedaży w sklepach podnosi się nieraz o kilkadziesiąt a nawet o kilkaset procent, przy czym na wzrost popytu wpływa m.in. powszechna wśród Polaków chęć obdarowywania prezentami osób najbliższych. Jak pokazały wyniki świątecznego badania Gemius SA, święta obchodzi w Polsce 97,7 proc. internautów, a obdarowywanie prezentami w Wigilię jest popularne wśród 88,1 proc. z nich. Analiza odpowiedzi internautów wskazała, że kupujący prezenty najczęściej w tym roku obdarują swoich rodziców (75,4 proc.), rodzeństwo (52 proc.), dzieci (42,1 proc.), partnerów: żony/mężów (40,3 proc.) oraz dziewczyny/chłopaków (30,5 proc). Ciekawe jest również, że 87,1 proc. internatów deklaruje, że decyzję o tym, co kupić w prezencie podejmuje samodzielnie. 16,6 proc. pomysłów pojawia się pod wpływem przeglądania czasopism, 9,3 proc. wywołują reklamy radiowe i telewizyjne a 7,8 proc. reklamy internetowe. Bardziej inspirujące od tych ostatnich jest, jak wynika z badania, przeglądanie stron internetowych. Pod ich wpływem pomysł na prezent pojawił się w głowach prawie 16 proc. użytkowników polskiej sieci!Gdzie na zakupy?
Mimo rosnącej popularności sklepów internetowych, w których tegoroczne zakupy świąteczne planuje prawie co dziesiąty polski internauta, nadal najpopularniejszym miejscem świątecznych sprawunków są dla planujących zakupy centra handlowe (64 proc.), małe sklepy (52,6 proc.), czy supermarkety (48,6 proc.). Można prognozować jednak, że w najbliższych latach koszyk rzeczywisty będzie systematycznie zastępowany wirtualnym, szczególnie przez ludzi lepiej zarabiających, którzy od dawna i z dużą częstotliwością korzystają z internetu.
fot. mat. prasowe
Popularność poszczególnych kategorii upominków różni się zapewne nie tylko pod względem adresata prezentu i jego oczekiwań dyktowanych np. wiekiem, ale także pod względem miejsca dokonywania zakupu. Poszczególne kanały sprzedaży są przez internatów wykorzystywane w charakterystyczny sposób. Standardowo sprzedaż w sklepach on-line obejmuje w największym stopniu produkty z kategorii: muzyka, książki, kosmetyki i zabawki. Kolejność najchętniej wybieranych produktów w sklepach off-line kształtuje się następująco: kosmetyki (68,9 proc.), odzież i dodatki (58,3 proc.), zabawki (46,2proc.) oraz książki (39,6 proc.). Również sposób płatności za prezenty różni się nieco w przypadku zakupów on- i off-line. W sklepach tradycyjnych internauci deklarują płatność gotówką (73,1 proc) oraz kartą kredytową (17,1 proc). Przy dokonywaniu zakupów wirtualnych badani prawie na równi stawiają sobie 3 sposoby przekazania płatności: zaliczenie pocztowe (28,5 proc. badanych), przelew bankowy (24,6 proc.) oraz karta kredytowa (24,1 proc.).
Przeczytaj także:
Na Boże Narodzenie 2023 wydamy 1441 zł na osobę
oprac. : Beata Szkodzin / eGospodarka.pl