Zwyczaje świąteczne telewidzów

Przeczytaj także: Boże Narodzenie: rodzinne święta z telewizją?

Dla Polaków i większości Europejczyków Święta Bożego Narodzenia to przede wszystkim święta rodzinne, w czasie których widzowie najchętniej obejrzeliby filmy familijne i najnowsze przeboje filmowe, jednak bez scen przemocy. Zakazu emisji programów ze scenami przemocy chciałoby przeciętnie 65,9% widzów europejskich, jednak procent ten jest znacznie wyższy w krajach Europy Środkowej (z wyjątkiem Rumunii). 70% widzów europejskich nie jest zainteresowanych transmisjami sportowymi w czasie świąt i 81% deklaruje brak zainteresowania programami religijnymi.

Preferencje telewizyjne Polaków

Dla Polaków oglądanie telewizji w święta to jedna z najważniejszych rozrywek. Ponad połowa nie chciałaby spędzać świąt bez telewizora i tylko 39,2% będzie spędzać przed telewizorem mniej czasu niż zwykle. Polacy najchętniej oglądaliby filmy familijne i najnowsze przeboje filmowe. W tym względzie nie różnią się od większości widzów w Europie. Interesują ich również informacje na tematy bieżące, filmy dokumentalne i sport. Prawie połowa polskich telewidzów uważa, że w święta programy są lepsze niż w pozostałe dni roku i najchętniej obejrzeliby filmy "Sami swoi", "Opowieść wigilijną" lub "Kevin sam w domu".

Zdecydowana większość Polaków (81,5%), podobnie jak wielu widzów w Europie, jest za wprowadzeniem zakazu emisji programów ze scenami przemocy podczas Świąt Bożego Narodzenia. 90,7% Polaków chodzi w święta do kościoła (najwyższy procent w Europie), a jedynie 19,5% ogląda msze w telewizji. Dla ponad połowy Polaków (i Norwegów) ważnym wydarzeniem jest świąteczne przemówienie przywódcy państwa emitowane w telewizji. Odmiennego zdania są widzowie z pozostałych dziewięciu krajów, dla których jest to wydarzenie obojętne.

Preferencje i zwyczaje telewizyjne w Europie

Również w innych krajach europejskich oglądanie telewizji pozostaje nieodłączną rozrywką świąteczną. Jednak wyniki badań pokazują, że wielu widzów z krajów Europy Zachodniej deklaruje, że w czasie tegorocznych świąt nie będzie oglądać telewizji, w przeciwieństwie do widzów z Europy Środkowej, którzy przed telewizorami spędzą więcej czasu niż zwykle, a wiele osób wręcz wyklucza święta bez telewizora – najwięcej takich osób było w Czechach (76,5%), na Węgrzech (74,1%), Słowacji (72,6%) i Rumunii (72,5%).

Widzowie europejscy mają takie same preferencje jak widzowie w Polsce – najbardziej ulubione gatunki telewizyjne to w kolejności: filmy familijne, programy informacyjne, seriale i teleturnieje oraz sport. Nie wszyscy jednak są zadowoleni z jakości programów w czasie świąt – telewidzowie w krajach Europy Zachodniej sądzą, że w święta programy są gorsze niż w pozostałe dni roku, w przeciwieństwie do widzów z krajów Europy Środkowej i Norwegii. W krajach zachodnich telewidzowie najchętniej obejrzeliby w święta najnowsze hity filmowe, podczas gdy widzowie z krajów Europy Środkowej – filmy familijne.

Sprzeciw wobec emisji programów ze scenami przemocy

Respondenci z większości krajów, podobnie jak w Polsce, zgodnie opowiadają się za wyeliminowaniem programów ze scenami przemocy podczas Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej takich osób było na Węgrzech (91,3%) i w Polsce (81,5%), w porównaniu z przeciętną europejską na poziomie 65,9%. Zdania tego nie podzieliło 58,2% respondentów w Szwecji i 51% w Rumunii.

Święta czasem rodzinnym

Większość Polaków spędzi tegoroczne święta w gronie rodzinnym i zasiądzie do stołu w gronie od 5 do 10 osób. Podobnie jest w innych krajach europejskich gdzie Boże Narodzenie to czas, który spędza się w gronie rodziny i przyjaciół. Udekorowana choinka to nadal nieodzowny element świąt. W Polsce aż 97,6% respondentów zadeklarowało, że będzie mieć w domu świąteczną choinkę. Jest to najwyższy procent w Europie, gdzie najmniej przywiązani do choinki są Szwedzi, a wśród mieszkańców Europy Środkowej – Rumuni.

Badania przeprowadzono na grupie 5000 widzów z 11 krajów europejskich. W Polsce badania na zlecenie UPC przeprowadził Pentor. Badania w poszczególnych krajach koordynowane były przez instytut Research International.