Polska: wydarzenia tygodnia 27/2011
2011-07-10 20:14
Przeczytaj także: Polska: wydarzenia tygodnia 26/2011
- Polska przejęła po Węgrzech prezydencję w UE na drugą połowę 2011 roku. Premier Tusk przedstawił w Parlamencie Europejskim propozycję priorytetów na ten okres.
- Według MFW wzrost gospodarczy w Polsce w tym roku będzie na poziomie 4,0 proc., a inflacja na koniec roku wyniesie 3,8 proc. Deficyt sektora finansów publicznych w Polsce w tym roku wyniesie 5,6 proc. PKB, a w przyszłym wyniesie 3,6 proc. W 2013 roku deficyt spadnie do 3,3 proc., w 2014 roku do 3,0 proc., a w 2015 roku deficyt spadnie do 2,4 proc. Według prognoz MFW należy się liczyć z dalszymi stopniowymi podwyżkami stóp procentowych łącznie o 50 pb w ciągu najbliższych 12 miesięcy, co ma doprowadzić do spadku inflacji do 2,5 proc.
- Polski rząd interweniuje w Moskwie w sprawie rezygnacji Rosji z embarga na dostawy polskich świeżych warzyw. Zakaz został wprowadzony na dostawy z całej Unii na początku czerwca (wp pierwszych wypadkach śmiertelnych wywołanych przez bakterię E. Coli). Moskwa zezwoliła dotąd na import warzyw z Belgii, Danii, Hiszpanii i Holandii.
- Chińska firma LiuGong zaproponowali powrót do rozmów w sprawie warunków kupna cywilnej części Huty Stalowa Wola produkującej maszyny budowlane.
- W trakcie inauguracji polskiej prezydencji w UE minister finansów Jacek Rostowski przedstawił w Parlamencie Europejskim (podczas posiedzenia Komisji ds. Gospodarczych i Monetarnych) priorytety Ministerstwa Finansów w okresie polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej w II poł. 2011 r.
- Rada Polityki Pieniężnej w trakcie czerwcowej sesji zdecydowała się na czwartą w tym roku podwyżkę stóp procentowych. W ciągu 6 miesięcy główna stopa wzrosła z poziomu 3,5 do 4,5 proc.
- Grupa ITI chce sprzedać kontrolny pakiet w TVN (należy do niej 56,21 proc. akcji spółki).
- Do 2020 r. państwowa firma Gaz-System zainwestuje minimum 10 mld zł w gazoport i nowe gazociągi.
- Trwa postępowanie przygotowawcze związane z realizacją programu rozwoju energetyki nuklearnej w Polsce. Obecnie trwają prace nad wyborem głównego doradcy Polskiej Grupy Energetycznej przy budowie elektrowni atomowej. Na krótkiej liście są trzy: Tractebel Engineering z grupy francuskiego koncernu GdF Suez, brytyjska firma AMEC i amerykański Exelon. Odrzucono ofertę konsorcjum francuskiego EdF i amerykańskiego Bechtela.
Komentarz do wydarzeń gospodarczych
PIERWSZA RUNDA REALIZACJI POLSKIEGO PROGRAMU ENERGETYKI NUKLEARNEJ
Trwa postępowanie przygotowawcze związane z realizacją programu rozwoju energetyki nuklearnej w Polsce. Obecnie trwają prace nad wyborem głównego doradcy Polskiej Grupy Energetycznej (tzw. inżyniera projektu) przy budowie elektrowni atomowej. Na krótkiej liście są obecnie trzy firmy: Tractebel Engineering z grupy francuskiego koncernu GdF Suez, brytyjska firma AMEC i amerykański Exelon.
Ten etap był ważny nie tylko z tego powodu, że zwycięzca może zarobić nawet 300 mln euro. Trzeba mieć świadomość, że ten wybór może mieć istotny wpływ na decyzje w dalszych etapach prowadzących do wyboru dostawcy technologii. Nic więc dziwnego, że po ogłoszeniu krótkiej listy kandydatów na doradcę PGE, gdy odrzucono ofertę konsorcjum francuskiego EdF i amerykańskiego Bechtela, obie firmy poczuły się pokrzywdzone i zgłosiły swój protest. Rzeczywiście werdykt wzbudza wątpliwości, bo EdF już wcześniej było zainteresowane polską energetyką, a Bechtel to największa na świecie, amerykańska firma budowlana. Organizatorzy jednak uznali, że wybór konsorcjum z udziałem EdF mógłby być odczytany jako faworyzowanie francuskiej technologii (w tym kontekście udział w konsorcjum Bechtela został odczytany jako "listek figowy" Francuzów...).
Skarga EdF złożona do Krajowej Izby Odwoławczej przy Urzędzie Zamówień Publicznych przyniosła kolejne niespodzianki. Izba potwierdziła sposób podejścia PGE do tego wyboru, lecz niejako "przy okazji" z powodów uchybień formalnych skreśliła z krótkiej listy dwie inne firmy - brytyjskie Worley Parsons i Mott-Mc Donald.
Powyższe zastrzeżenie organizatorów jest niezrozumiałe, bo nie ulega wątpliwości, że wszystkie firmy inżynierskie kandydujące do roli doradcy PGE są w jakiś sposób związane z dostawcami technologii nuklearnej. Komentatorzy zwracają uwagę np. na możliwość nacisku ze strony francuskiego rządu na Tractebel Engineering (GdF Suez) na korzyść francuskiej firmy Areva, ale też wiadomo, że GdF Suez współpracuje z amerykańskim dostawcą reaktorów Westinghouse (wspólnie planują budowę elektrowni w Wielkiej Brytanii). Z drugiej strony Exelon - największy operator elektrowni atomowych w USA związany jest z Westinghousem i GE Hitachi..., nie jest więc wykluczone, że z kolei niechętnie ten wybór przyjmą Francuzi z Arevy czy też zainteresowani budową w Polsce elektrowni Koreańczycy z firmy Kepco.
Trwa proces wyboru firmy na wykonanie badań tych miejsc (są trzy wytypowane miejsca) przyszłej elektrowni. Po zakończeniu tych badań PGE zdecyduje, gdzie ma powstać elektrownia. Według planu PGE ma zamiar ogłosić jesienią 2011 przetarg na dostawę reaktorów.
oprac. : Magdalena Kolka / Global Economy