Planowanie i zarządzanie kluczowe dla sektora MŚP
2011-07-25 11:28
Małe i średnie przedsiębiorstwa zrobiły w ciągu ostatnich 3-4 lat ogromny postęp w sposobie działania i wewnętrznej organizacji. Jednak duża ich część ciągle nie dostrzega, że dzisiaj - szczególnie w tak niepewnym otoczeniu, kiedy liczba zagrożeń zewnętrznych wzrosła - wewnętrzna organizacja firmy może uchronić ją przed wieloma niespodziankami, pomóc przetrwać - wynika z badania właścicieli małych i średnich przedsiębiorstw, które przeprowadziła PKPP Lewiatan i Katedra Socjologii Ekonomicznej SGH, a zrealizował CBOS.
Przeczytaj także: Koniunktura gospodarcza wg MŚP II kw. 2011
„Stale rosną zewnętrzne zagrożenia dla działalności przedsiębiorstw – niepewność związana z brakiem jednoznacznych rozstrzygnięć dotyczących Grecji, która destabilizuje rynki finansowe, destabilizuje także kurs złotego w stosunku do innych walut. Wysoka inflacja, ciągle wysokie ceny surowców. Nawet polityka klimatyczna Unii Europejskiej, która obciążą dużymi kosztami szczególnie przemysł. Mali i średni przedsiębiorcy (zatrudniający 10-249 pracowników) wiedzą o tych zagrożeniach zewnętrznych, bowiem dla prawie 41 proc. spośród nich celem strategicznym jest przetrwanie. Jednocześnie firmy małe i średnie uważają, i to jest ogromna zmiana w stosunku do sytuacji sprzed 3-4 lat, że ich kluczowe zasoby, które pozwolą im przetrwać i rozwijać się to wiedza i „jakość” kapitału ludzkiego (tak menedżerów, jak i pracowników niższych szczebli). Jeszcze kilka lat temu były to rzeczowe aktywa trwałe – maszyny, budynki, środki transportu. Natomiast relatywnie zbyt małą wagę przywiązują do kapitału relacyjnego, do dobrych relacji z partnerami biznesowymi oraz z pracownikami. Koncentracja na wiedzy i kapitale ludzkim jako najważniejszym potencjale firmy na pewno wspiera małe i średnie przedsiębiorstwa w sytuacjach turbulencji na rynkach, z jaką firmy mają teraz do czynienia.Aby jednak firmy mogły skutecznie radzić sobie w trudnych sytuacjach, a z taką mamy dzisiaj do czynienia, ich struktura organizacyjna i sposób zarządzania firmą powinny sprzyjać otwartości na zamiany, przepływowi informacji, pracy zespołowej, a przede wszystkim być oparte na strategicznym planowaniu i zarządzaniu. Małe i średnie firmy, z natury, nie mają „wypiętrzonej” struktury organizacyjnej. Relatywnie niewielki poziom zatrudniania na to nie pozwala. „Płaska” struktura organizacyjna, o małej liczbie szczebli kierowania teoretycznie ułatwia przepływ informacji, dzielenie się wiedzą, poprawia zarządzanie ryzykiem, co w warunkach turbulencji w gospodarce jest niezmiernie ważne. Jednak „płaska” struktura organizacyjna możne dawać takie efekty, gdy zarządzanie firmą ma charakter demokratyczny, dopuszczający pracowników do podejmowania decyzji w firmie, ale jednocześnie utrzymujący decyzje i odpowiedzialność za nie w rękach właścicieli firm lub menedżerów.
W polskich małych i średnich firmach tak nie jest – ich właściciele i menedżerowie preferują (60 proc. firm) styl autokratyczny. Ciągle dominuje zatem paternalizm, tendencja do stylu „wiem lepiej”. Firmy nie wykorzystują zatem tej naturalnej przewagi, jaką jest płaska struktura organizacyjna. W efekcie same ograniczają sobie zdolność do amortyzowania zewnętrznych zagrożeń. Szczególnie ogranicza tę zdolność brak wizji, przemyślanej koncepcji działania i rozwoju - 30 proc. firm w ogóle nie wykorzystuje planowania strategicznego w działalności. Utrudnia to efektywne funkcjonowanie w niespokojnych czasach.
Przeczytaj także:
Inflacja największym wyzwaniem dla MŚP
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Więcej na ten temat:
kondycja MSP, sektor msp, badania msp, małe i średnie przedsiębiorstwa, MSP, sytuacja MSP, planowanie