Rynek najmu mieszkań VII 2011

Przeczytaj także: Rynek wynajmu mieszkań i pokoi - trendy

Gdańsk

Jak czytamy w raporcie, w Gdańsku stawki za najem mieszkań są o ok. 30% niższe niż w Warszawie. Wynajem kawalerki to miesięczny wydatek rzędu 1 132 zł. Dwa pokoje, które można wynająć taniej niż w Warszawie kawalerkę, kosztują 1 515 zł, a 3 – nieco ponad 2 000 zł. Ceny większych lokali – 4- i 5-pokojowych – wynoszą odpowiednio 2 973 i 3 120 zł.

Poznań

Najtańszym spośród pięciu najdroższych w Polsce miast jest Poznań. Ceny kawalerek, które stanowią aż 1/4 wszystkich ofert, kształtują się na poziomie średnio 1 082 zł. Ponad połowę ofert najmu w Poznaniu stanowią mieszkania 2-pokojowe. Są one oferowane w średniej cenie 1 444 zł.

Już za 1 000 zł można znaleźć ofertę najmu mieszkania 3-pokojowego. Jednak w tej cenie należy się liczyć z niskim standardem lokalu oraz znacznym oddaleniem od centrum miasta. Średnie stawki za najem mieszkania 3-pokojowego oscylują w granicach 2 000 zł.

Na amatorów mieszkań 4-pokojowych czekają oferty w średniej cenie 2 511 zł, a 5-pokojowych – 3 550 zł.

Nowe mieszkania na wynajem

Na rynku najmu mieszkań przybywa ofert mieszkań w nowym budownictwie – nowocześnie wykończonych, czystych, pachnących nowością. Dzieję się tak ze względu na zastój na rynku sprzedaży. Właściciele mieszkań, na których nie udaje się sprzedać za oczekiwaną cenę, decydują się przeczekać okres zastoju oddając lokale w najem. W trosce o to, by wyposażenie nowego mieszkania nie uległo zniszczeniu, często poszukują godnych zaufania lokatorów pośród swoich znajomych. Dopiero gdy ten kanał okaże się nieskuteczny, wystawiają ofertę na widok publiczny. Zwykle jednak cena takiego lokum jest wyższa od średniej rynkowej, a z grona potencjalnych klientów wykluczani są studenci. Dodatkowym zabezpieczeniem bywa także płatna z góry, wyższa kaucja będąca np. równowartością 3-miesięcznego czynszu.

Najem pokoi

We wszystkich miastach alternatywą dla najmu mieszkań jest najem pokoi. Ich oferta jest obecnie bardzo szeroka, chętni mają w czym wybierać.

Czynsz pobierany od lokatora stanowi atrakcyjny, dodatkowy dochód nie tylko dla samotnie mieszkających osób starszych, często utrzymujących się jedynie z emerytury lub renty, ale coraz częściej także dla singli, którzy kupili mieszkanie na kredyt i w ten sposób zyskują dodatkowe środki na spłatę rat.

Jednak najem pokoju nie daje już takiego komfortu jak najem mieszkania, zwłaszcza gdy właściciel mieszka w pokoju obok. Wówczas siłą rzeczy staje się on kontrolerem trybu życia i zachowań lokatora. Głośno grająca muzyka, niepozmywane talerze w kuchni, odwiedziny gości czy zbyt późne powroty do domu mogą być zarzewiem konfliktów, a w rezultacie doprowadzić do przedterminowego rozwiązania umowy.

Plusem najmu pokoju oczywiście pozostaje niższa cena w stosunku do kosztów najmu mieszkania. W Warszawie za pokój trzeba zapłacić średnio ok. 720 zł miesięcznie. W Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu średnia stawka oscyluje w granicach 600 zł, a w Poznaniu – 550 zł. Niekiedy do czynszu właściciel dolicza część opłat za prąd, gaz oraz telefon.

Często spotykanym rozwiązaniem jest wspólny wynajem większego mieszkania przez grupę luźno związanych ze sobą osób (często zupełnie sobie obcych). Wówczas dzielą się opłatami proporcjonalnie do zajmowanych pokoi, na równych prawach korzystają z części wspólnych mieszkania, a przy tym nie mają właściciela "na głowie" tak, jak miałoby to miejsce w przypadku wynajmu pokoju w lokalu zamieszkanym przez właściciela.