Punkty gastronomiczne pod lupą Inspekcji Handlowej
2011-08-09 11:19
Procentowy udział kontroli w poszczególnych typach placówek © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Lokale gastronomiczne pod lupą IH. Nieprawidłowości w co 2. placówce
fot. mat. prasowe
Procentowy udział kontroli w poszczególnych typach placówek
IH na zlecenie UOKiK sprawdziła 424 punkty gastronomiczne: restauracje, kluby, bary na dworcach, bary mleczne, punkty fast food należące do sieci, placówki serwujące jedzenie w miejscach letniego i zimowego wypoczynku. Wybrano je losowo, na podstawie skarg konsumentów oraz rekontroli. Nieprawidłowości stwierdzono w blisko 80 proc. skontrolowanych placówek. Najlepiej wypadły bary mleczne i fast foody. Sprawdzano m.in., czy konsumenci dostają taką ilość produktów, jaką zamówili, czy kelnerzy prawidłowo wydają resztę oraz paragon, czy w każdym barze znajduje się cennik informujący również o gramaturze potraw, objętości i składnikach napojów.
fot. mat. prasowe
Zestawienie wyników kontroli w poszczególnych typach placówek
Zamiast dorsza – tańszy czarniak, a zamiast soku - napój lub nektar, o ćwierć kilo lżejsza sałatka od masy deklarowanej w menu, zawyżony rachunek o 17 zł – to niektóre z nieprawidłowości w zakresie rzetelności obsługi. Najwięcej zastrzeżeń stwierdzono w prawie co trzeciej restauracji i klubie, najmniej – w placówkach na dworcach. Najczęściej kwestionowano zaniżanie masy potraw, esencji kawy i alkoholu w drinkach – należność została jednak pobrana tak, jakby potrawa była zgodna z deklaracją wskazaną w menu. Ponadto inspektorzy zakwestionowali stosowanie tańszych składników, np. w jednej z restauracji w menu oferowano kawę z wyższej półki przy czym parzono tańszą, w innej – zamiast oscypka – serwowano ser wędzony. W kilku restauracjach kelnerzy automatycznie doliczali opłatę za serwis bez wcześniejszego poinformowania klienta. Porada: zamawiając posiłek w restauracji, zawierasz umowę. Klient jest zobowiązany do zapłaty, a restauracja do wykonania usługi zgodnie z umową. Jeśli niewłaściwie ją wykonano (np. brak oliwek w pizzy, niska temperatura posiłku, długie oczekiwanie, zawyżony rachunek, doliczony serwis bez naszej zgody), mamy prawo do reklamacji. Nieprawidłowości zgłaszamy od razu obsłudze. Możemy żądać posiłku zgodnego z zamówieniem lub obniżenia ceny. Jeżeli kelner dolicza serwis do rachunku, musi o tym wcześniej poinformować konsumenta.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl