Osobista efektywność - odkładanie spraw na później

Przeczytaj także: Osobista efektywność - wyznaczanie celów

Nagroda

Inną metodą zmuszenia się do wykonania nieprzyjemnego zadania jest obiecanie sobie nagrody po jego wykonaniu. Może to być cokolwiek. Za zrobienie naprawdę niewygodnej i trudnej, ale ważnej rzeczy obiecaj sobie np. nowy zegarek. Albo obiad w twojej ulubionej restauracji bądź też wolne piątkowe popołudnie.

Ale trzymaj się zasad żadnej nagrody bez wyniku. Jeśli „wypłacisz” sobie nagrodę przed ukończeniem zadania, metoda ta traci swoją wartość. Aby zwiększyć presję i wykonać zadanie na czas, można zrobić tak jak w przypadku wyznaczania terminu włączyć innych w nagrodę, np. rodzinę. Pomoże ci to nie tylko zwalczyć pokusę przełożenia sprawy na później, ale także spowoduje radość w rodzinie, gdy przyjdziesz do domu i powiesz, że zadanie zostało wykonane i teraz wspólnie możecie cieszyć się nagrodą.

Małe porcje

Niektóre zadania mogą się wydawać niemożliwe do wykonania ze względu na swoją obszerność i złożoność. Najlepszym sposobem radzenia sobie z tego typu obowiązkami jest podzielenie ich na małe porcje. Jak zjeść słonia? Kęs po kęsie. Można dać radę nawet najokropniejszym rzeczom, jeśli tylko są one krótkotrwałe.

Jednym z powodów przekładania skomplikowanych zadań na później jest fakt, że nie wiemy nawet, od czego zacząć. Wtedy najlepiej jest podzielić zadanie na mniejsze części. Co robi pisarz, gdy ma napisać książkę? Najpierw sporządza ogólny zarys. Rozpoczyna od tego, jakie będą główne postaci i wydarzenia (lub poruszane sprawy) i sporządza wstępny spis treści poszczególnych rozdziałów.

Rozbicie obszernego zadania na mniejsze części to jak myślenie od końca. Postaw sobie pytanie: „Co chcę osiągnąć?”, „Jaki ma być spodziewany wynik?”. Podziel wynik na mniejsze części, a następnie zajmij się każdą częścią po kolei. Im mniejsze części, tym łatwiej będzie nad nimi pracować. Łatwiej też będzie wyznaczyć cele, np. cel polegający na tym, aby codziennie wykonać jedną część, aż zadanie zostanie wykonane. Kiedy rozbijesz złożone zadanie na mniejsze części, zobaczysz, że nie jest ono wcale tak ogromne, jak ci się na początku wydawało.

Samodyscyplina

Najlepszym rozwiązaniem w przypadku tego rodzaju osób jest ustawienie zegarka o 10 lub 15 minut wcześniej. Z reguły to pomaga, mimo że wiedzą one, że zegarek się spieszy. Jednak tak jak we wszystkich innych sytuacjach, chodzi przede wszystkim o to, aby być zdyscyplinowanym i mieć właściwe nastawienie. Osoby, które odkładają sprawy na później lub nieustannie się spóźniają, mają poważny problem z samodyscypliną.

Najlepszą receptą na brak samodyscypliny jest rozpoczęcie od przyznania się samemu sobie, że ma się z tym problem. Tak długo, jak długo będziesz szukał wymówek usprawiedliwiających odkładanie ważnych spraw na później, nigdy nie pozbędziesz się tego poważnego problemu. Postanów sobie teraz, że przestaniesz przekładać ważne sprawy w nieskończoność. Zrób to tu i teraz! I postanów, że będziesz zdyscyplinowany. Nie odkładaj na później podjęcia decyzji o tym, aby nie odkładać podejmowania decyzji na później.





Poradnik OSOBISTA EFEKTYWNOŚĆ mówi o tym, jak skutecznie wyznaczać i osiągać cele, efektywnie zarządzać czasem, ustalać priorytety w życiu zawodowym i prywatnym oraz wyzwolić w sobie pokłady kreatywności i twórczej energii.